Kiedy się uśmiechamy, czujemy się szczęśliwi. Można zmusić się do uśmiechu, trzymając ołówek w zębach, co też sprawia, że zaczniemy czuć się szczęśliwi, bo to działa w obydwie strony.
Pogorzelski zacisnął dłoń na ramieniu Szymona. Czy dał mu ostrzeżenie? Zdecydowanie tak. Równie dobrze mógłby powiedzieć: "Będziesz szczęśliwy i bogaty, Szymon, jeśli pozostaniesz mi wierny, ale spróbuj mnie zdradzić, to wylądujesz na dole urwiska". Jednak Rafalski nie widział w jego oczach ani podstępu, ani cienia złych zamiarów. Jedynie radość i życzliwość.
Po łapach łatwo dostać, zwłaszcza gdy się po szczęście sięga. Moje szczęście od czerwca podrożało. Niedługo to na kartki będzie. No, za taką miłość do kwadratu, taką do końca życia, słono trzeba zapłacić.
Ciągle zaskakiwało mnie, że w czasie leczenia trwającego już tyle miesięcy wciąż doświadczam uczucia obezwładniającego szczęścia. Byłam gotowa przysiąc, że przez całe swoje życie nawet nie dotknęłam tylu spektakularnych momentów radości jak teraz, w chorobie.
Prośba o wyspy szczęśliwe
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu....
Jeżeli wszystko wali ci się na głowę, to nie możesz wybiec nago na łąkę i krzyczeć, że chcesz się nałykać szczęścia. Kiedy jesteś w dupie, to po prostu jesteś w dupie i nie można z tego zrobić niczego więcej. Nawet jeśli usiądziesz w pozycji kwiatu lotosu i zaczniesz jęczeć do księżyca.
(...) człowiek powinien być radosny tylko wtedy, kiedy naprawdę tak się czuje i ma ku temu powody, a nie dlatego, że coraz więcej dziwnych ludzi zmusza innych do afirmacji, wizualizacji szczęścia i wyobrażania sobie nie wiadomo czego.
Chciałam prawdy, więc ją miałam. Szczęście i strach w jednym. Do końca, ale teraz było dzisiaj. Wszystko, co mieliśmy, to było dzisiaj.
I niech tak będzie jeszcze długo, i niech tak będzie zawsze, a noc niech swą magiczną mocą strzeże jej szczęścia, żonglując swoimi zimnymi dłońmi trzema jabłkami, które później, jak to było przewidziane w marańskich legendach, spadną z nieba na ziemię - jedno dla tego kto widział, drugie dla tego, kto opowiadał, a trzecie dla tego, kto słuchał i wierzył w dobro.
Właśnie oddał w ręce losu wszystko, co miał. Poprawka: nie losu. W ręce Strzębosza.
Uśpione namiętności trzeba rozbudzić w sobie na nowo. Bo dopóki serce bije i zegar cichutko tyka, dopóty nadzieja wciąż żywa. Podążaj za nią, a odnajdziesz szczęście bez powodu. Po prostu sięgnij po szczęście. Ono jest na wyciągnięcie ręki. Jedyne, co musisz zrobić, to uwierzyć.
...tajemnice są przereklamowane i zazwyczaj ludzie przez nie cierpią, zamiast otwarcie cieszyć się wolnością i szczęściem.
Ale przecież szczęście dla każdego człowieka znaczy co innego.
Teraz już nie mogę nic zrobić. Łzy same płyną po moich policzkach. Tym razem są to jednak łzy szczęścia.
Ja nie twierdzę, że nie wolno dać komuś szansy. Chodzi o to, że sama czujesz, jak jest. I jak będzie. Dopóki jesteś z kimś, z kim nie jesteś szczęśliwa, nie możesz być z kimś, z kim możesz być szczęśliwa. Bo jak czujesz się z kimś dobrze, to jesteś zdrowa. Nie masz podkrążonych oczu - Malwina przyglądała się Wiktorii - szarej cery, zapadniętych policzków i smutnej miny. Wtedy wiesz, że jesteś szczęśliwa i tak wyglądasz.
Kiedy się uśmiechamy, czujemy się szczęśliwi. Można zmusić się do uśmiechu, trzymając ołówek w zębach, co też sprawia, że zaczniemy czuć się szczęśliwi, bo to działa w obydwie strony.
Książka: Bezsenność, czyli o tym, jak snu szukałam
Tagi: Uśmiech, szczęście