– Powinniśmy mówić także o życiu prywatnym polskich noblistów, bo ukazuje to prawdziwy wizerunek osób, które zna się tylko z podręczników. Bez stawiania na pomniki, bez posypywania „dydaktycznym lukrem”. To przecież byli normalni ludzie, a jak ich tak przedstawimy, tylko zyskają na autentyczności i staną się bardziej zrozumiali – mówi Sławomir Koper, autor książki „Nobliści skandaliści". czytaj dalej
– Bardzo zależało mi na tym, by warstwa edukacyjna w mojej nowej powieści była tylko tłem dla przygody. By w żadnym momencie nie można było odnieść wrażenia, że robię dzieciakom wykład, lecz by świat przedstawiony uczył je niejako samoistnie – bo trzeba w nim żyć, trzeba sobie jakoś radzić, trzeba po nim się poruszać i nawiązywać kontakty z ludźmi. Pomyślałam, że taki survival historyczny będzie najlepszą formą, by opowiedzieć o życiu codziennym i o ludziach, którzy funkcjonowali w przeszłości. W gruncie rzeczy niewiele o tym wiemy, bo na lekcjach historii uczymy się najczęściej po prostu bardzo wielu pustych dat. Chciałam napełnić je treścią – mówi Justyna Drzewicka, autorka powieści z serii „Niepowszedni" i „Ratownicy czasu". czytaj dalej
– Potrzeba bliskości to najważniejsza potrzeba człowieka. Cały świat kręci się wokół miłości — nawet w reklamie kawy mamy dziś rodzinę, parę, przyjaźń. Ludzie są istotami społecznymi i nawet, jeśli ktoś jest introwertykiem, to ma przynajmniej jednego przyjaciela lub zwierzęta, do których mógłby się przytulić, poczuć ciepło, nawiązać relację. Prośba o miłość zaczyna się od momentu poczęcia i trwa aż do śmierci. Nie ma znaczenia, ile mamy lat, skąd pochodzimy i ile mamy zer na koncie. Miłość sprawia, że czujemy się ważni, że możemy być sobą – mówi Karolina Klimkiewicz, autorka powieści „Wybacz mi" i „Kochaj mnie". czytaj dalej
Katarzyna Kostołowska od lat w czasopismach dla kobiet publikowała swoje opowiadania. Wreszcie – przed czterdziestką – zadebiutowała w formie powieściowej książką „Czterdzieści minus", historią o czterech przyjaciółkach, które mimo wszelkich trudności zawsze trzymają się razem i wspólnie potrafią zmierzyć się z każdym problemem. Optymistyczne, zabawne, pełne poczucia humoru perypetie Magdy, Anity, Karoliny i Aśki znalazły ciąg dalszy w powieści „Czterdzieści plus". O znaczeniu cyfry „czterdzieści", o poszukiwaniu szczęścia i zmaganiu się z codziennymi problemami, a także o Wrocławiu, najpiękniejszym mieście na świecie, rozmawiamy z autorką – prawniczką i polonistką. czytaj dalej
– Cieszę się, że wśród naprawdę dobrych polskich kryminałów pojawia się coraz więcej powieści, w których poczucie humoru jest ważniejsze niż zbrodnia, przemoc i okrucieństwo; opartych na kreacji detektywa, niekoniecznie będącego alkoholikiem po rozwodzie i z problemami. Najbardziej cenię akcenty położone nie na okrucieństwo, a na zagadkę i rys obyczajowy – mówi Karolina Morawiecka, autorka książki Zabójstwo na cztery ręce. czytaj dalej
– Myślę, że każdy z nas nosi w sobie ciemniejszą stronę, która w ten czy inny sposób wychodzi na światło dzienne. My, autorzy kryminałów, robimy to w swoich książkach, dlatego możemy być sympatycznymi ludźmi w prawdziwym życiu – mówi Jenny Blackhurst, autorka powieści domestic noir, w tym najnowszej, Noc, kiedy umarła. czytaj dalej
Kiedy na fanpage'u „Kapla w drodze" wrzuca kolejne „Trzy pozytywy na dziś", internet szaleje. Sam mówi, że w ten sposób „ćwiczy uważność". I wyrywa nas z codzienności, jednocześnie ucząc na tę codzienność spoglądać trochę bardziej świadomie. Podobnie jest z jego kryminałami. Z pozoru pisane, by dostarczyć rozrywki, oddechu, by wyrwać nas z bezdechu codziennej gonitwy, bezmiaru zwyczajnych obowiązków, bezwładu kariery, tak naprawdę mówią o nas, o naszej samotności, o rzeczywistości, która nas otacza. A także – nie da się ukryć – o Polsce. Z Grzegorzem Kaplą rozmawia Sławomir Krempa. czytaj dalej
– Śmierć interesuje każdego. Nie jestem żadnym wyjątkiem, gdyż każdy wcześniej czy później będzie miał z nią do czynienia. Stoję tam, gdzie stałem, zaczynając literacką drogę. Wydałem nawet surowy wyrok na śmierć, ale nikt tego wyroku jakoś nie chce wykonać... – mówi Paweł Jaszczuk, autor powieści kryminalnych. Jego najnowsza książka, „Sekret antykwariusza", niedawno trafiła do księgarń. czytaj dalej
– Moim zamiarem nie było napisanie książki o wojnie. Przestudiowałam mnóstwo materiałów i konsultowałam się z wybitnym historykiem, by jak najwierniej oddać realia tamtych czasów, jednak Sekret rodziny von Graffów to przede wszystkim powieść sensacyjna i o miłości – mówi Bożena Gałczyńska-Szurek. czytaj dalej
– Znam osoby, dla których zwierzę domowe jest swego rodzaju lekarstwem. A nawet terapeutą i lekarstwem w jednym. Opiekowanie się słabszym, potrzebującym pomocy psem czy tulenie mruczącego kota mają niezwykłe działanie uspokajające – mówi Magda Podbylska, autorka książki Łapy i ogony. czytaj dalej