- Polski kryminał jest bardzo różnorodny - mówi w rozmowie z Adrianną Michalewską Joanna Marat, autorka powieści Monogram. - Pojawia się coraz więcej powieści zaledwie flirtujących z pełnokrwistym, gatunkowym kryminałem. Powieści te charakteryzują się rozbudowanym tłem obyczajowym. Dzięki temu najwięcej o współczesnej Polsce dowiadujemy się właśnie z kryminałów. Może dlatego, że kryminał z definicji nie jest karmelkowo-pastelowym pocieszaczem. Wręcz przeciwnie - pokazuje ciemną stronę rzeczywistości. I jeśli jakoś zniekształca rzeczywistość, to raczej w kierunku odwrotnym do powieści niosących pocieszenie. A przede wszystkim - kryminał służy rozrywce. Takiej pozbawionej dydaktyki i moralizatorstwa. czytaj dalej
- Mimo moich zainteresowań jako historyka farmacji, nie chciałbym doświadczać dawnych metod leczenia - mówi w rozmowie z Adrianną Michalewską Anula Trojanowska, autorka kryminału Jak makiem zasiał i współautorka Nieczynnego do odwołania oraz Hiszpańskiego kota. - Wiele z nich może budzić dziś co najmniej zdziwienie, jeśli nie zgrozę. Część z dawniej stosowanych leków prawdopodobnie nie miała żadnego działania, ale zdarzały się leki niebezpieczne, jak choćby opium, środki rtęciowe czy kantarydy wykorzystywane do tzw. plastrów i maści pryszczących. Do wszystkiego trzeba było dochodzić metodą prób i błędów, poznać działanie lecznicze i skutki uboczne, dawki, czas działania; było tyle niewiadomych, różnych hipotez dotyczących etiologii chorób i działania leków, że lekarze nieraz woleli poprzestać na zaleceniach dietetycznych, puszczaniu krwi i zdaniu się na siły natury - mówi Anula Trojanowska, autorka kryminału Jak makiem zasiał i współautorka Nieczynnego do odwołania oraz Hiszpańskiego kota. czytaj dalej
W takie dni morze woła bardzo głośno – z Ann Vanderhoof, autorką podróżniczej powieści W krainie obfitości mango, rozmawiamy o żeglowaniu, gotowaniu w ciasnym kambuzie, Karaibach i tańczącym Nelsonie Mandeli. czytaj dalej
- Kilka lat temu musiałem wraz z grupą kilkunastu innych zawodników zjechać z Kasprowego Wierchu podczas naprawdę fatalnej pogody: w czasie mgły, mrozu i wiatru sięgającego trzydziestu metrów na sekundę. Nie było widać końca własnego kija, wiatr dosłownie wywracał, a my musieliśmy znaleźć się na dole – tego dnia były mistrzostwa Polski. Zjechaliśmy, choć zajęło nam to kilka razy więcej czasu niż zwykle. Pomyślałem sobie, że to mógłby być pomysł na napisanie kryminału: góra, wiatr, niewielka grupa osób – i morderca. Idealny punkt wyjścia do napisania powieści w stylu Agathy Christie. Niestety – nie wyszło. Pomysł zaczął się rozrastać, przekroczył nie tylko obszar Kasprowego, ale nawet granice Polski. Rozmawiamy z Marcinem Ciszewskim, autorem powieści Wiatr. czytaj dalej
- Świat daje aż za wiele możliwości, żeby się w tym nie pogubić. To często, niestety, rodzaj szumu informacyjnego. Wyposażamy dzieci na wyrost, a zapominamy o podstawach. Rozmowie, zabawie. A może to obawa, że jeżeli my im czegoś nie damy, to w świecie bezrobocia i bezlitosnej walki, nie będą miały szansy same tego zdobyć? Rozmawiamy z Agnieszką Krakowiak-Kondracką, wieloletnią scenarzystką serialu „Na dobre i na złe” i autorką książki Jajko z niespodzianką, która 3 kwietnia ukaże się nakładem Wydawnictwa Literackiego, a która otrzymała nominację jury w plebiscycie "Najlepsza książka na wiosnę". fot. Adam Golec czytaj dalej
Wśród licznych książek inspirowanych faktami historycznymi z okresu II wojny światowej Czas tęsknoty jest pozycją wyjątkową. Jej autor, jako jeden z niewielu współczesnych pisarzy, opowiada o relacjach polsko-ukraińskich na Kresach w 1939 roku i mierzy się z opisem niewyobrażalnego bestialstwa dokonanego podczas rzezi wołyńskiej. W ogniu wojny pojawia się nie tylko żar okrucieństwa, ale też wielkiej, zakazanej miłości. Dla Polaka Piotra i Ukrainki Swiety zakazy nie mają znaczenia. Gdy rozdziela ich wojna, nie zapominają o sobie nawet na chwilę. Ale tytułowa tęsknota to nie tylko tęsknota tych dwojga. O tym, o miłości do Kresów, o mordach dokonanych na Polakach przez UPA, o wojennych autorytetach czy o nostalgii za Polską podczas emigracji opowiada Adrian Grzegorzewski, autor powieści. czytaj dalej
- Najbardziej lubię wymyślanie pomysłu na książkę. Pomysły przychodzą do mnie z przeróżnych stron i nigdy nie wiem, kiedy mnie zaskoczą. Zdarzyło mi się wymyślić całą powieść zainspirowaną usłyszaną w radio piosenką albo jakimś dziełem sztuki. Bardzo jestem ciekawa, co następnego przyjdzie mi do głowy… - mówi Sarah Jio, autorka książki Marcowe fiołki. czytaj dalej
- W latach siedemdziesiątych, kiedy studiowałem prawo, a potem pracowałem jako oficer śledczy, w dzielnicy Kirow w Rostowie nad Donem pracował Anatolij Rublew - detektyw operacyjny wydziału kryminalnego. Wcześniej był robotnikiem; trafił do milicji z powszechnego w tamtych czasach partyjnego rozdzielnika i od razu zdobył autorytet w świecie przestępczym. Dzięki swojemu sprytowi i umiejętności wykrywania przestępstw nadano mu przezwisko Lis. Od czasu do czasu mieliśmy ze sobą do czynienia, a pewnego razu jechaliśmy razem 300 km, by aresztować gwałciciela. Podczas tej długiej drogi Anatolij opowiadał mi historie ze swojego życia. Sprawca przestępstwa, niestety, zdołał uciec, ale podróż okazała się przydatna: 20 lat później Lis i wszystkie jego historie ukazały się w postaci najbardziej znanej rosyjskiej powieści milicyjnej. W naszym wywiadzie o swojej pracy, inspiracjach i świecie przestępczym w dzisiejszej Rosji opowiada Danił Korecki, autor książki Antykiler, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Feeria. czytaj dalej
- W samym środku „zimnej wojny” cały świat dał się porwać wyścigowi w kosmos, a żony astronautów wiodły w blasku fleszy pełne wyzwań życie z ich „zdobywcami kosmosu”. To było porywające i przerażające. Najbardziej zaskoczyło mnie, jakimi „Astrożony” były narzędziami propagandy. Mając uosabiać amerykański ideał stylu życia, w tym samym czasie otrzymywały bardzo nikłe wsparcie NASA - mówi Lily Koppel, autorka książki Żony astronautów. czytaj dalej
- Wydanie książki w Polsce jest o wiele łatwiejsze niż zarobienie na niej - twierdzi Manula Kalicka, pisarka i reprezentująca autorów agentka. O tym, jak mimo trudności na książce zarobić, jak ją wydać i nad nią pracować, o wynagrodzeniach pisarzy debiutujących i tych już uznanych, o self-publisherach i sprawdzonych formatach, a także o przyszłości książki rozmawia z szefową Agencji Literackiej Manuskrypt Sławomir Krempa. czytaj dalej