Co może uczynić człowiek z miłości do Szekspira? Jak pokazuje treść zabawno-edukacyjnej książki Babcie na ratunek – uczynić może tak wiele, że sam jest w stanie się zdziwić.
Dwunastoletnia Tosia Kochanowska wraz ze swoją polską rodziną mieszka w angielskim miasteczku. W tym samym, w którym czterysta sześćdziesiąt lat temu urodził się William Szekspir (w treści zapisano mnóstwo wiadomości dotyczących jego życia oraz twórczości). I to właśnie on, według Tosi, jest winien, że miasteczko odwiedzają niezliczone rzesze zakłócających spokój turystów. Na dodatek tata musi wyjechać służbowo na całe dwa tygodnie. Co z dziećmi? Kto się nimi zaopiekuje? Nie ma sytuacji bez wyjścia: Pestka i Felicja z londyńskiego serwisu Babcia na Ratunek opiekę nad czwórką dzieci przejęły. Tylko spacerujący po dachu dziki kot, przeczuwając kłopoty, jęknął przeraźliwie. Tymczasem babcie, które ledwo co próg domu przekroczyły, ochoczo zabrały się za poprawę zastanego stanu rzeczy: wystarczyła chwila, a już tor przeszkód ulepszony, dyspozycje wydane, obowiązki przydzielone i smartfony zarekwirowane (przynajmniej na czas gimnastyki o bladym świcie oraz mycia w lodowatej wodzie). I tak stery kierowania rodziną zostały przejęte.
Zabawna historyjka z babciami w roli głównej jest jedyną w swoim rodzaju lekcją polskiej historii nie tylko dla rodzeństwa Kochanowskich, ale i dla czytelnika. W wywołujące uśmiech na twarzy barwne opisy zachowań dzieci coraz chętniej z babciami współpracujących, Małgosia Librowska sprawnie wplotła wiadomości z czasów II wojny światowej (pakt Ribbentrop-Mołotow, inwazja na Polskę, Pomocnicza Służba Kobiet, przemyślana akcja likwidacji polskiej inteligencji, armia polska pod wodzą generała Andersa, bitwa o Anglię, Asy Przestworzy, włoska kampania, droga na Syberię, kontrtorpedowiec „Błyskawica”, złamanie szyfru Enigmy, Defilada Zwycięstwa w Londynie bez udziału Polaków): połączenie historycznej wiedzy z odrobiną magii (przelot do parku pamięci oryginalnym bombowcem Lancaster z 1940 roku, porwanie piętrowego autobusu, przemiana budki z niezdrowym fast foodem w polską karczmę, wieczór z królową Elżbietą II) pozwoli pogłębić wiedzę (poznać, zrozumieć, zapamiętać).
Ponieważ w edukacyjnej opowieści Babcie na ratunek dzieje się dużo, szybko i wyjątkowo ciekawie, a śmieszne dialogi, zabawne sformułowania oraz proste rysunki ubogacają historyczną podróż, warto dołączyć do ekipy babć, cioć oraz wnuków i przeżyć wspaniałą przygodę.