Recenzja książki: Tube. Opowieść o pewnym życiu

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Czy warto żyć, jeśli nasza egzystencja jest jedynie pasmem niepowodzeń? Jeśli wciąż brak sukcesu w kwestiach zawodowych, jeśli odnosi się kolejne porażki w życiu rodzinnym i towarzyskim czy doświadcza rozczarowań otaczającą rzeczywistością? Wobec takich pytań staje Kim Seong-gon, bohater książki Won-pyung Sohn Tube. Opowieść o pewnym życiu.

Seong-gona czytelnik poznaje w chwili, gdy ten prawie pięćdziesięcioletni mężczyzna zamierza popełnić samobójstwo. Stoi on na moście, a jego myśli kotłują się wokół jednego tylko pytania: skoczyć czy nie? Gdy stwierdza, że utopienie się nie jest najlepszym sposobem na śmierć, wybiera inną metodę. Kolejna próba samobójcza również się nie udaje, co sprawia, że Seong-gon w najbliższym czasie postanawia mimo wszystko trochę pożyć. Gdy na ekranie na dworcu kolejowym widzi audycję ekscentrycznego biznesmena, który zachęca do zmian w życiu, stwierdza, że spróbuje.

Zmiany, jakie wprowadza w swoim życiu, są drobne. Znajduje pracę jako dostawca jedzenia, a w ciągu dnia dba o to, by się nie garbić, ale przyjąć dawną, smukłą i wyprostowaną sylwetkę. W kolejnych miesiącach stara się pracować nad mimiką twarzy, by z gbura zmienić się w uśmiechniętego gościa. Potem przychodzi czas na zmianę nastawienia. W zmianach początkowo nikt go nie wspiera, ale z czasem na jego drodze staje były współpracownik. Dołącza do niego żona, z którą jest w separacji i córka, która cieszy się ze zmian, jakie zachodzą w ojcu.

W końcu Seong-gon wpada na rewelacyjny pomysł, który ma całkowicie odmienić jego życie. Czy jednak te zmiany dobrze wpłyną na mężczyznę? O co tak naprawdę cały czas walczył? Czy obietnica sukcesu była jego motywatorem? Czy samo stawianie małych kroków było jego najważniejszym celem?

Tube. Opowieść o pewnym życiu to historia mężczyzny, który mieści się w ramach wypowiadanego z pogardą słowa przegryw. Seong-gonowi w życiu tak naprawdę niewiele wyszło. Ciąg porażek związanych z nieudanymi biznesami skutecznie zniszczył poczucie wartości mężczyzny, a ciągłe kłótnie z żoną, którą rozczarowywały kolejne kredyty, doprowadziły do rozbicia rodziny. Seong-gon długo nie widzi światełka w tunelu, bo nie chce go zobaczyć. Pogodził się z porażką, jest całkowicie sfrustrowany, jedynymi emocjami, jakie odczuwa, są złość, gniew i rozczarowanie. Mężczyzna nie rozumie, dlaczego inni ludzie mogą czuć się dobrze, czemu się uśmiechają i mają dobry nastrój. Dopiero impuls do zmiany wyzwala w mężczyźnie potrzebę odgruzowania dawno zapomnianych pozytywnych pokładów własnej osobowości.

Książka Won-pyung Sohn nie jest cukierkową powieścią-poradnikiem, który w kilkunastu krokach da nam receptę na karierę od zera do milionera. Powieść nie pokaże nam również, jakich zmian powinniśmy dokonać w życiu, by stało się ono lepsze, pełniejsze, szczęśliwsze. Autorka prowadzi czytelnika wyłącznie przez gorzką historię życia Seong-gona, który jak wańka-wstańka, po każdej, nawet największej porażce ostatecznie potrafił się jakoś pozbierać.

Tube. Opowieść o pewnym życiu jest zatem historią małych kroków, które prowadzą do wielkich zmian. Nie chodzi o spektakularny sukces. Chodzi o to, by coś w życiu zmienić. Ruszyć się. Przestać się bać. Dać sobie szansę. I mieć wokół siebie kogoś, kto te zmiany będzie widział i wspierał. Jak się okazuje, tylko tyle (czy może: aż tyle) wystarczy, by odmienić swoje życie.

Tagi: Proza literacka

Kup książkę Tube. Opowieść o pewnym życiu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Tube. Opowieść o pewnym życiu
Książka
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy