W ogóle z jego obserwacji wynikało, ze w filmach i książkach jest zwykle dużo seksu, z którego w ogóle nie ma dzieci, tymczasem w realnym życiu jest zazwyczaj odwrotnie.
W najwybitniejszych kryminałach pozytywny bohater był zwykle alkoholikiem po co najmniej jednym rozwodzie, z kompletnie rozbitą psychiką i niezdolnością do tworzenia trwałych związków emocjonalnych.
Polski patriota potrzebował wroga, z którym mógłby walczyć, gdyż Polska sama w sobie nie stanowiła nigdy niezależnej wartości. Była zawsze obiektem, który trzeba było bronić przed zagrożeniem.
To zapewne problem, który nie jest powszechnie znany, a psychologowie nie zbadali go jeszcze dogłębnie, ale nuda w pracy jest naprawdę trudna do zniesienia.
Państwowe urzędy tworzy się nie tylko po to, by robiły coś sensownego. Niektóre powołuje się wyłącznie dla utrzymywania pozoru, w celu wygenerowania sztucznego ruchu, służącego budowie wizerunku i autorytetu władzy.
Jan wiedział, że nie ma na świecie Boga, sensu ani szczęścia, jest tylko teraźniejszość i życie, któremu musimy nadawać bieg, by było znośne, a czasem nawet przyjemne.
Mateusz nie lubił poniedziałków. Nic dziwnego, bo czy ktokolwiek je lubi? Mateusz uważał, że jeśli tacy ludzie istnieją, na pewno nie są normalni. Poniedziałki to samo zło.
Dążąc do normalności, będziemy ignorować to, co musimy ignorować. Będziemy tuszować to, co musimy tuszować. I będziemy lekceważyć wszystko, co musimy lekceważyć, abyśmy mogli podtrzymywać iluzję perfekcyjnie wyregulowanego szczęścia.
Bez smutku nie może istnieć szczęście, co znaczy, że stan wiecznej szczęśliwości tak naprawdę nie będzie tak błogi. Prawdę powiedziawszy, to byłby irytujący. Nic, czego można pragnąć, nic, czego można wyczekiwać, nic do roboty.
Można być zakochanym, a mimo to czuć się niesamowicie samotnie.
Bywa, że nie da się odkręcić tego, co się zrobiło, nie da się cofnąć raz wypowiedzianych słów.
Można mieć wszystko, czego się kiedykolwiek pragnęło, by uświadomić sobie, że pragnęło się nie tego, co trzeba.
Wiecie, czego ludzie pragną najbardziej? Bardziej niż miłości, bardziej niż pieniędzy, bardziej niż pokoju na świecie? Czuć się normalnie. Chcą mieć świadomość, że ich uczucia, ich życie, ich doświadczenia są takie same jak innych ludzi.
Patrzę na ten budynek po raz pierwszy od pół roku. Jego ponowny widok przyprawia mnie o dreszcz przerażenia, który przeszywa mnie do szpiku kości, choć mocniej otulam się kurtką.
Złe wieści są lepsze niż ich brak.
W ogóle z jego obserwacji wynikało, ze w filmach i książkach jest zwykle dużo seksu, z którego w ogóle nie ma dzieci, tymczasem w realnym życiu jest zazwyczaj odwrotnie.
Książka: Zabójca znika w mroku
Tagi: seks, filmy