Przeczytała w jakimś poradniku psychologicznym, że co prawda nasze traumy biorą początek w dzieciństwie, ale nie możemy nimi usprawiedliwiać swych porażek w dorosłym życiu.
Wielkie uchylne okna dawnego magazynu ukazywały rzekę, toczącą swe brudnozielone wody ze spokojem i elegancją starej damy o dawno przebrzmiałej urodzie. Może Dunaj był kiedyś modry, ale na pewno nie o takiej porze roku.
Tatuaże miały jeszcze bardziej skomplikowane znaczenie - mówiły nie tylko o poglądach politycznych czy społecznych właściciela, lecz także o jego szczególnych zdolnościach.
Nazwanie estetą człowieka, który obdzierał ze skóry innych ludzi, zakrawało nie tyle na ironię, ile na grubą przesadę.
Wiedział, że największymi wrogami są nie ludzie uzdolnieni, ale beztalencia, które mogą wszystko zepsuć.
Stare Miasto w Krakowie przygnębiło go – trąciło kurzem i naftaliną. Mgła nadciągająca od rzeki przenikała wszystko, sprawiając, że budynki wyglądały jak widmowe upiory, a smog wisiał nad miastem niczym pomarańczowy złowróżbny osad.
Wciąż podziwiał Paulinę, piękną w charakterystyczny dla Słowianek sposób, ale zbyt trudną jak dla niego.
Nie zna się prawdy o drugim człowieku, nawet jeżeli mówił ci coś o sobie, to jest niemożliwe. Prawdy o tobie również nikt nie pozna, człowiek jest nieprzekładalny na słowa. Podobnie z faktami. Kto wie, czy nie ważniejsze od faktów jest to, co dzieje się po nich, i dlatego tak ostrożnie trzeba ważyć własne sądy.
Łatwo jest kochać i odchodzi się łatwo. Najtrudniej jest wybaczać.
Jesteśmy jak aktorzy w teatrze, każde z nas gra swoją rolę i nawet kiedy milczymy, ta chwila też coś znaczy, bo dla każdego z nas ma jakiś dalszy ciąg. Kto pisze scenariusz?
W karawanie handlarzy rudowłosy strażnik mówił, że rodzice o nich zapomną. Wtedy Cole myślał, że to tylko przesada. Teraz dopiero po chwili zdobył się na reakcję.
Stary formista wrzasnął, a wtedy pająk rozerwał się na pół. Na wszystkie strony chlusnęła czarna jucha.
Po ciele skorpionoga przebiegł dreszcz, aż niektóre łańcuchy zabrzęczały.
Zrozumiał, że sytuacja go przerasta. Żeby przeżyć, chyba powinien postępować zgodnie ze wskazówkami.
Mówi się nam, że 16 lutego będzie dniem napaści. Zrobimy go Dniem Zjednoczenia. Podpisałem już odpowiedni dekret.
Przeczytała w jakimś poradniku psychologicznym, że co prawda nasze traumy biorą początek w dzieciństwie, ale nie możemy nimi usprawiedliwiać swych porażek w dorosłym życiu.
Książka: Ciało
Tagi: traumy, porażki