Do obejrzenia Efektu motyla zachęciły mnie komentarze, które przeczytałam na temat tego filmu. Było ich dużo i niemalże wszystkie przepełnione zachwytem nad genialnością filmu. Swój wkład w moje zainteresowanie filmem miała także jego oficjalna strona internetowa, która otrzymała nominację w konkursie na najlepszą, polską stronę internetową 2004 portalu filmowego Stopklatka.pl. czytaj dalej
Wybrałem się na film Ostatnie dni ciekawy, jak wyglądają ostatnie dni życia narkomana. Chciałem też zobaczyć, jak wyglądają ostatnie dni życia człowieka wrażliwego, człowieka, który szukał czegoś, czego nigdy nie znalazł, który cały czas żył w cieniu samobójstwa, a mimo to tworzył muzykę. Chciałem zobaczyć, jak mogły wyglądać ostatnie dni życia Kurta Cobaina. czytaj dalej
– Na pytanie o dobro i zło nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, bo wszystko zależy od przyjętej postawy oraz uznawanych definicji – mówi Kamil Wala-Szymański, autor książki „Znieczulenie". czytaj dalej
– Nie trzeba walczyć z drugą osobą, ale z problemem. Z dużą dozą pokory. Te osoby, które uważają, że zawsze mają rację, często się mylą – mówi Jacek Mycielski, autor opublikowanego „Elementarza dla zakochanych". czytaj dalej
Czytałem kilka średnio pochlebnych opinii o tym filmie. Nie do końca się z nimi zgadzam. Wydaje mi się, że zawiedzeni mogli być tylko ci, którzy oczekiwali więcej akcji. Tej nie ma tu tak wiele, bo twórcy skoncentrowali się na dość skomplikowanej fabule i kompleksowym przedstawieniu dwóch pierwszoplanowych postaci. Film ma swój klimat i twardo się go trzyma. czytaj dalej
Film wykonany z rozmachem i z klasą. Bezlitośnie ukazuje brak skrupułów i brutalność, jaka towarzyszy niekończącym się wojnom i wojenkom na Czarnym Lądzie. czytaj dalej
Akcja, choć może z opisu to nie wynika, jest dość wartka i ciekawa. Mocną stroną są dialogi. Są bardzo naturalne, niebanalne i nie przegadane. Na uwagę zasługuje również kreacja Jodie Foster, która doskonale odgrywa oszalałą z niepokoju matkę. Nie chodzi tu o oszalałą damulkę, ale kobietę z charkakterkiem, która dosłownie i w przenośni wywraca samolot do góry nogami, byle znaleźć córkę. czytaj dalej
Nie jest to totalna klapa, bo wiele tu aspektów pozytywnych. Gra jest na dobrym poziomie, a wszystko zostało bardzo estetyczne wykonanie. Jednak nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że to po prostu stek odgrzewanych patentów na romantyczną komedię. Nic nowego, nic porywającego, zero świeżości. czytaj dalej
Mamy mało słów, a dużo czynów – dzięki temu widz rozumie, czemu dana osoba zachowuje się tak, a nie inaczej. czytaj dalej
Kontynuacja kultowego thrillera. I jak to mają w zwyczaju filmowe kontynuacje – dostajemy świetny pomysł, bez równie świetnej koncepcji na jego "odgrzanie". czytaj dalej