- Żyjemy dzisiaj w świecie postmodernizmu, polegającym na tym, że powieść konstruują zarówno autor, jak i czytelnicy. Pozwala to połączyć dwa światy, które wcześniej nie miały ze sobą tak bezpośredniego związku. Żyjemy w rzeczywistości, która jest w sposób naturalny intertekstualna. Tę intertekstualność można obserwować w każdej dziedzinie życia. Pisząc swoje książki, chcę zbudować świat wielostopniowy, w którym każdy czytelnik będzie mógł się odnaleźć i odkryć coś dla siebie, coś odpowiadającego jego kulturze, wychowaniu, wrażliwości czytelniczej. Tak, mam nadzieję, że jest to gra, którą prowadzimy wspólnie – ja i moi odbiorcy. Z Bernardem Minierem, autorem Bielszego odcienia śmierci i Kręgu rozmawia Agnieszka Krawczyk (Zbrodnicze Siostrzyczki) czytaj dalej
Nie ma człowieka, który by nie musiał zmagać się z przeciwnościami losu. Każdy stara się skutecznie pokonywać trudności, wkładając w to maksimum sił, serca i rozumu. Zdarza się jednak, że to, z czym się borykamy, znacznie przewyższa ludzkie możliwości. Wtedy – według tradycji chrześcijańskiej – naprzeciw poszukującym środków, dzięki którym łatwiejszą staje się zwykła, szara codzienność, wychodzi Święta Rita – nie bez powodu zwana patronką spraw trudnych i beznadziejnych. Chociaż sama Rita nie daje „gwarancji na cuda”, przynosi jednak nadzieję i poczucie, że trudnych chwil absolutnie nie należy uważać za beznadziejne. Jaka była i co sprawia, że coraz więcej ludzi ucieka się do jej wstawiennictwa? czytaj dalej
12 maja 1926 rozpoczął się w Polsce przewrót majowy, przeprowadzony pod przywództwem marszałka Józefa Piłsudskiego. Po bezowocnej rozmowie Piłsudskiego z prezydentem Stanisławem Wojciechowskim oddziały wierne marszałkowi zajęły pozycje przy warszawskich mostach. Po kilku dniach zbrojnych potyczek Piłsudski przejął kontrolę nad Warszawą, rząd Wincentego Witosa podał się do dymisji, a prezydent Wojciechowski złożył swój urząd. To wydarzenie otworzyło okres 13 lat rządów sanacji, którym kres położył dopiero wybuch II wojny światowej. Jakie były przyczyny przewrotu? Jakie światło na wydarzenia sprzed 87 lat rzucają materiały moskiewskiej centrali Ludowego Komisariatu Spraw Zagranicznych (LKSW), a także zagranicznych placówek, głównie w Warszawie i Berlinie? czytaj dalej
Na Jutlandii i w Patagonii, na Wyspach Japońskich i w Australii, na Florydzie i w... Warszawie. Nazywane paraderos, bugrami lub koeken-moeddingen. Na całym świecie wznoszą się góry śmieci, służące współcześnie jako boiska, stoki narciarskie lub skryte pod gęstą zabudową. Jak powstały? Czego możemy się z nich dowiedzieć o ludziach, którzy je usypali? Czy i po nas pozostaną w przyszłości wyłącznie góry śmieci? Pisze o tym Zdzisław Skrok, autor książki Wymowność rzeczy. czytaj dalej
Do rozmowy na temat miejsca w szkole uczniów z ADHD, podejmowanych i zaniechanych działań w tym względzie przyjęła zaproszenie dr Katarzyna Herda-Płonka, doktor nauk humanistycznych, wykładowca w Katedrze Filozofii i Nauk Humanistycznych Wydziału Nauk o Zdrowiu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. W pracy naukowo-dydaktycznej poszukuje ona praktycznych rozwiązań, które będą wspierały zarówno środowisko szkolne, jak i rodzinne w procesie nauczania-uczenia się. Jest autorką książki Środowisko rodzinne i szkolne wobec zespołu ADHD u dzieci w młodszym wieku szkolnym czytaj dalej
- Mam w swojej pamięci wiele dobrych książek, które mi pomogły bardziej, niż niejeden życiowy doradca. Mój świat dzieli się na ludzi, zwierzęta, rośliny i… książki. Choć muszę dodać, że koty mają w tym wszystkim swoją własną podgrupę - mówi Katarzyna Enerlich, autorka ciepłych powieści obyczajowych. O tym, czy wciąż jeszcze można napisać dobrą książkę, o prostocie i życiu w bliskości z naturą, a także o tym, że jest "tania w chowie" pisarka opowiedziała w rozmowie z Justyną Gul. czytaj dalej
Jesteśmy świadkami ogromnych zmian zachodzących w świadomości społecznej. Zmian, w sposobie postrzegania ról płciowych i, w końcu, zmian, które nawet jeśli jeszcze nie każą nam się pożegnać z Kopciuszkami, Śpiącymi Królewnami i Śnieżkami, to przynajmniej dają nową perspektywę pozwalającą inaczej odczytać teksty kultury, zredefiniować role płciowe i na nowo określić udział kobiet i mężczyzn w życiu społecznym - pisze Maria Gorzędowska czytaj dalej
Prawdziwe bajki nie są dla ludzi o słabych nerwach. Dzieci są ścigane przez wilki i zjadane przez czarownice; kobiety zapadają w śpiączkę i padają ofiarą niegodziwych członków rodziny. Ale cały ten ból i męczarnie wynagradza im zakończenie: długo i szczęśliwie. Nieważne, że na półrocze dostałaś cztery minus z francuskiego i jako jedyna dziewczyna w szkole nie masz pary na bal semestralny. Długo i szczęśliwie to balsam na rozkołatane serce. Jodi Picoult wspólnie z córką - Samanthą Van Leer napisała właśnie opowieść o pierwszej miłości z baśniowym wątkiem w tle, która zachwyci czytelnika bez względu na wiek - książkę Z innej bajki. Autorki opowiedziały o tym, jak powstał pomysł na powieść, jak wyglądała wspólna praca Jodi z córką i co, poza pisaniem, wychodzi im razem najlepiej. czytaj dalej
O urokach życia w małych miasteczkach i o tym, co buduje rodzinne szczęście. A także o tym, że pierwszą powieść można napisać w kuchni na pożyczonej maszynie do pisania. Rozmowa z Debbie Macomber, autorką Pensjonatu wśród róż - książki, ktora ukazuje się nakładem Wydawnictwa Literackiego. czytaj dalej
Nie bardzo chce nam się wierzyć w szczerość intencji kogoś, kto w swoim zacietrzewieniu próbuje nas przekonać, że produkt, który nam oferuje, jest wyjątkowo dobry, wręcz genialny. Skoro taki jest, to czy sam nie powinien się obronić przed obojętnością jego potencjalnych konsumentów? Dobra Nowina jest dobra dlatego, że jest dobra, czy dlatego, że Ktoś Dobry nam o niej opowiedział? I czy zastosował taką metodę perswazji, aby nam wyjaśnić za wszelką cenę jej nieprzeciętną wartość? Czy aby nie wymieszał logicznej argumentacji z Boskim sprytem, a wszystko to po to, żebyśmy się przekonali, że naprawdę jest dobra? Czy może jednak przekonanie o tym, że jest dobra, przyszło do nas, gdy sami jej skosztowaliśmy, a fakt, że spróbowaliśmy jej w swoim życiu, zanim została nam ona sumiennie i systematycznie wyjaśniona sprawił, że w jakimś sensie poszliśmy ochoczo za nią? Jeśli tak, to tym samym osobiście dokonaliśmy oceny: „Ewangelia jest dobra”. I tak już zostało - pisze ks. Paweł Prüfer, autor książki Nawróć się, bo co masz do roboty? czytaj dalej