„Miłość do kwadratu” to najnowsza komedia romantyczna od Netflixa. To, co wyróżnia ją na tle pozostałych, to fakt, że jest to w pełni polska produkcja zrealizowana na zlecenie streamingowego giganta. Czy warto zatem ją zobaczyć? czytaj dalej
Film, aspirując na bardzo wielu polach, jest spalony na całej linii. Wielki przegrany ostatnich dni roku 2007. czytaj dalej
Kontynuacja „Skarbu Narodów” z 2004 roku to przeciętne kino przygodowe i niezły film familijny. czytaj dalej
Złoty Glob, 7 nominacji do Oscara, 14 nominacji do nagrody BAFTA i wiele innych – to mówi samo za siebie. I rzeczywiście, adaptacja powieści Iana McEwana Pokuta to film wart wszystkich nagród, jakie zdobył. czytaj dalej
Ostatni strażnik magii: Shin angyō onshi'z to koprodukcja japońsko-koreańska, będąca ekranizacją kilku wątków bestsellerowej koreańskiej manhwy (koreańskiej mangi) autorstwa In-Wan Youn (tekst) i Yang Kyung-il (rysownik), która ukazała się w 2001 roku. Jako ciekawostkę można dodać, że w Polsce autorzy manhwy są znani z serii "Island" i że manhwami są również takie tytuły jak 'Priest' i 'Ragnarok'. czytaj dalej
Sweeney Todd to nie tylko doskonałe kino rozrywkowe, ale przede wszystkim głęboka opowieść o destrukcyjnym pragnieniu zemsty oraz o zgubnych skutkach samolubnej miłości. czytaj dalej
Szalone lata osiemdziesiąte? Za kolorowymi drinkami i nocnymi klubami grającymi znane do dziś hity od lat kryje się także znacznie tragiczniejsza i smutniejsza strona lat 80. Epidemia AIDS zdziesiątkowała ludność na całym świecie, stając się zwłaszcza zagrożeniem dla osób nieheteronormatywnych. O epidemii AIDS, ale także o walce o szacunek opowiada nowy serial HBO – „Bo to grzech”. czytaj dalej
„To nie jest kraj dla starych ludzi” Ethana i Joela Coenów to nie tylko znakomity, trzymający w napięciu thriller dla ludzi o mocnych nerwach. To także przewrotny moralitet (a może właśnie – antymoralitet) i gorzka rozprawa ze słynnym „american dream”. czytaj dalej
Jeśli jesteś kobietą i po wyjściu z sali kinowej masz zamiar wziąć los w swoje ręce, a przy okazji pokazać każdemu facetowi, który Cię wystawił, środkowy palec, to znaczy, że właśnie skończyłaś seans „Lejdis”. Jeśli jesteś facetem, to nic się nie martw – „Lejdis” to film na tyle dobry, że i ty znajdziesz w nim coś dla siebie. czytaj dalej
Fabuła, gra aktorska, brak odpowiednio budowanego napięcia i atmosfery strachu sprawiają, że „Mgła" to produkcja co najwyżej przeciętna, niezbyt udana jako horror, mocno odbiegająca od prozy Stephena Kinga czytaj dalej