Im głębiej kopiesz, tym mroczniejsze sekrety odkrywasz. Wywiad z B.M.W. Sobol
Data: 2024-10-28 13:52:10- Każdy dobry dziennikarz powinien zawsze i niestrudzenie stać po stronie prawdy, niezależnie od tego, jaki obraz tę prawdę rysuje. Prawda powinna być nadrzędną wartością, do której powinien dążyć – i to niezależnie od osobistych poglądów czy sytuacji politycznej. Dobre dziennikarstwo cechuje się ogromem wiedzy oraz społeczną wrażliwością. Myślę, że bohaterka mojej książki, Lilly Black, łączy to wszystko z ambicją i determinacją, ale także niezłomnością – mówi B. M. W. Sobol, autorka powieści Skazana na niepamięć.
Przeszłość i historia bywa fascynująca, ale i przerażająca jednocześnie?
Czasem mówi się, że im głębiej kopiesz, tym mroczniejsze zakamarki świata odkrywasz. Mam poczucie, że tkwi w tym pewna prawda, o której dziś często zapominamy. Nie patrzymy wstecz tak często i z takim zaangażowaniem, jak kiedyś, a jeżeli to robimy, to najczęściej sprowadza się to do szerszej perspektywy niż do pojedynczego problemu, jednostki czy historii. Historia, która zainspirowała mnie do stworzenia Skazanej na niepamięć, poprowadziła mnie prostą drogą – od fascynacji do przerażenia. Jednak w całej opisanej przeze mnie sytuacji zatrważa najbardziej fakt, że jako społeczeństwo oraz system nadal borykamy się z ogromną liczbą nadużyć i zaniedbań na wielu płaszczyznach. Ponoć historia jest nauczycielką życia…
No właśnie, w Skazanej na niepamięć, gdzie przenosimy się do Nowego Jorku końca XIX wieku. To Nowy Jork zupełnie inny niż ten, który znamy dziś. A może wręcz przeciwnie – w wielu aspektach wciąż bardzo podobny?
Trafne spostrzeżenie. Tłem mojej najnowszej powieści stał się XIX-wieczny Nowy Jork, gdzie ścierają się dwa odmienne światy. Klasa średnia i wyższa oraz ci najubożsi, chorzy, skazani na łaskę i niełaskę losu. Często zapominamy o ogromnej migracji, która rozciągała się na przestrzeni całego XIX wieku, osiągając szczytowy moment na początku nowego, XX wieku. Większość przybywająca do Nowego Świata była emigrantami ekonomicznymi i, niestety, ogromnej liczbie nie udało się wcielić w życie „amerykańskiego snu”. Dwa oblicza amerykańskich metropolii to nadal problem, z którym borykają się miasta Dzikiego Zachodu. Dobrym przykładem jest tu Los Angeles, gdzie plaga uzależnień od przeróżnych substancji zbiera żniwo każdego dnia, a jedynie nieliczni jaśnieją na firmamencie hollywoodzkich wytwórni filmowych.
Do Nowego Jorku przybywa także bohaterka Pani powieści, Lilly Black. To postać, która od początku wydaje się nieco skomplikowana. Co ją motywuje?
Nowy Jork był idyllicznym miejscem, do którego ściągali wszyscy szukający lepszego życia, łaknący kariery i żądni sławy, tak jest zresztą do dziś. Podobnie było również w przypadku mojej bohaterki, którą do Wielkiego Jabłka zwabia możliwość rozwoju dziennikarskiej kariery. Lilly to bohaterka niejednoznaczna i wielowymiarowa, a jej decyzje pozostają często w sprzeczności. Jednak to, co najbardziej sobie ceni, to niezależność i wolność – stąd też decyzja Lily i odrzucenie porad jej matki, która proponuje, by, zamiast próbować własnych sił w wielkim mieście, szukała kandydata na męża.
Sytuacja Lilly jest o tyle skomplikowana, że jest kobietą, która konkuruje o posadę w dzienniku z wieloma dziennikarzami-mężczyznami. To chyba nie przypadek, że w Skazanej na niepamięć poświęca Pani wiele uwagi kobietom?
Nie jest tajemnicą, że postaci nietuzinkowych kobiet stanowią dla mnie źródło inspiracji, a postać Lilly wprost idealnie wpisuje się w ten wzór. Jest ambitna, silnie zdeterminowana, dąży do tego, by spełniać się w życiu na własnych zasadach, nie zważając na oczekiwania otoczenia. Taka postawa stoi w sprzeczności z ówcześnie panującymi normami społecznymi. Mowa tu o XIX wieku, czasach zdominowanych przez mężczyzn w większości dziedzin. Bohaterka ma więc poprzeczkę postawioną bardzo wysoko, cokolwiek więc zrobi i jakąkolwiek decyzję podejmie, musi działać na dwieście procent, a i to może nie zagwarantować jej pełnego uznania.
Powieściową Lilly Black można nazwać zatem feministką, kobietą walczącą o to, by mogła żyć według własnych zasad?
W rzeczy samej, choć sama pewnie nie zamknęłaby się jedynie w koncepcji feminizmu. Lilly może być jednak tak postrzegana, co jest absolutnie słuszne. Moja postać przez znaczną część swojego życia poświęcała się zagadnieniom dotyczącym głównie kobiet, ich sytuacji i statusu w ówczesnym społeczeństwie. Taka sytuacja wynika przede wszystkim z hermetyczności męskiego świata, do którego kobiety miały znikomy dostęp lub nie miały go wcale. Lilly udaje się utorować sobie drogę do redakcji dziennika, co z początku nastręczyło jej trochę trudności.
Lilly obiera sobie też bardzo ambitny cel: chce zostać dziennikarką w poczytnym piśmie „The New York World”. Dostanie tej posady to pierwszy sprawdzian, czy Lily to dobry materiał na dziennikarkę?
Uważam, że każdy dobry dziennikarz powinien zawsze i niestrudzenie stać po stronie prawdy, niezależnie od tego, jaki obraz tę prawdę rysuje. Prawda powinna być nadrzędną wartością, do której powinien dążyć – i to niezależnie od osobistych poglądów czy sytuacji politycznej. Dobre dziennikarstwo cechuje się ogromem wiedzy oraz społeczną wrażliwością. Myślę, że Lilly Black łączy to wszystko z ambicją i determinacją, ale także niezłomnością. Niestety, moja bohaterka musi posunąć się do ryzykownego oszustwa, by w pełni się wykazać i rozkwitnąć jako dziennikarka. Nie zdradzając szczegółów tego fortelu, nadmienię jedynie, że Lilly nie cofnie się przed niczym i dotrze na sam skraj szaleństwa.
Czasem nadmierna ambicja może stać się ogromną przeszkodą?
Naturalnie. W myśl, że wszystko w nadmiarze szkodzi, nadmierna ambicja może przesłonić cel i wartości, jakie przyświecają jednostce. Jednak w przypadku Lilly możemy mówić o zdrowej ambicji, napędzającej bohaterkę do sukcesu i realizacji swojego planu, jednak bez przerostu formy.
Wspomina Pani o tym, że Lilly dociera aż na sam skraj szaleństwa. No właśnie, w powieści poznajemy Lilly o dwóch twarzach. Jedna z nich to silna dziennikarka, jednak w pewnym momencie w wyniku splotu różnych zdarzeń Lily trafia do zamkniętego zakładu psychiatrycznego na nowojorskiej wyspie, gdzie zajmują się nią jeszcze „alieniści”. XIX wiek to czas zupełnie innego podejścia do zdrowia psychicznego?
W Skazanej na niepamięć poznajemy bohaterkę, która zawzięcie, przepełniona ogromną pasją do swojego zawodu, dąży do realizacji powziętych celów. Fabuła powieści prowadzi czytelnika ku mrocznym zakamarkom i meandrom ludzkiego umysłu, gdzie Lilly ukazuje się nam jako krucha, zdezorientowana i oszołomiona światem istota. Tajemnicza wyspa, na którą trafia, jedynie pogłębia jej lęki. Panująca tam znieczulica społeczna i nieudolność systemu zdrowotnego oraz opieki nad osobami z problemami psychicznymi, wołają o pomstę do nieba. Placówka, do której trafiła Lilly, dopuszczała się w owym czasie zatrważających zaniedbań względem swoich podopiecznych. Pomijając fakt, że psychiatria czy psychologia były w XIX wieku w powijakach, a wszelkie przypadłości leczono tymi samymi, często okrutnymi i brutalnymi metodami, szpitale dla obłąkanych dla władz często były także idealnym rozwiązaniem problemów z prostytucją, przestępczością, alkoholizmem, biedą czy imigracją.
I czasem do zmiany potrzeba kogoś właśnie takiego jak Lilly Black?
Potrzebujemy takich osób jak Lilly Black, by nie bać się przełamywać tabu, wychodzić ze schematów i nagłaśniać nadużycia, o których boimy się nawet myśleć. Dla mnie przykładem takiej osoby jest postać Ewy Żarskiej, świetnej dziennikarki, która włożyła ogrom pracy, by zdemaskować siatkę pedofili działającą w Polsce, co – jak niektórzy wierzą – przypłaciła życiem.
Na koniec: czy może zdradzić nam Pani, nad czym obecnie pracuje? Czy możemy liczyć na kontynuację Skazanej na niepamięć?
Na chwilę obecną mam rozpoczętych kilka projektów, nie chcę zdradzać zbyt wiele, bo lubię robić niespodzianki! Mogę powiedzieć jednak, że teraz głównie skupiam się na trzecim tomie Cyklu skandynawskiego, o który często pytają moi czytelnicy. Jeżeli zaś chodzi o Lilly Black, cóż… powróci w kolejnej historii, tego można być pewnym!
Książkę Skazana na niepamięć kupić można w dobrych księgarniach oraz w księgarniach internetowych poniżej: