– Wulgarne, proszę pani, to są tortury, a nie gniew – odparł chłopak.
Każdego dnia przyglądałam się sobie. Wiedziałam, że depresja to choroba, z którą nie można się pożegnać.
Po latach siedzenia w klatce - i to wcale niezłotej - kupiłam samochód i ruszyłam we własną podróż, zmagając się ze sobą, gdyż życie w zgodzie z własnymi uczuciami okazało się niełatwe.
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce - tak twierdzą ci, którzy wcześniej sądzili, że po trzydziestce lub po czterdziestce.
– Wulgarne, proszę pani, to są tortury, a nie gniew – odparł chłopak.
Książka: Taniec na pustym moście