Zostało ze mnie tylko patrzenie i nie będzie mi żal.
Przyjechałam tu pisać. Być może wyjadę z niczym. Dokądkolwiek pójdę ona tu zostanie: sosna, która nie chciała zamienić się w papier.
Miłość: jakie to dziwne, że tym się okazała: ty, ledwie punkt na mapie, ja, co na ciebie patrzę.
Prawnicy są potrzebni jak oczyszczalnia ścieków, która kieruje gówno w odpowiednią stronę. A każdy adwokat jest uzależniony od listonosza i zszywacza.
W Polsce nawet pogoda robi nas w chuja.
Znacie się na kobietach jak świstak na łowieniu ryb.
– No tak - zreflektował się Stokila. – Zapomniałem, że ty, mecenasie, rozrzucasz kasę jak rolnik gnojówkę po polu.
Życie rodzinne nie jest usłane różami – nie brakuje w nim powodów do smutku - ale rodzina jest źródłem najpotężniejszej miłości
Słońce lunęło do pokoju szeroką strugą wraz z ostrym, aż bolesnym odblaskiem śniegu. Dzisiaj pachnie wiosną!
Tęsknota rozwijała szalone skrzydła nadziei, marzenie unosiło go na kwietnym rydwanie w niebiosa.
Zostało ze mnie tylko patrzenie i nie będzie mi żal.
Książka: Krwawnik, mniszek, ułudka