Tyczyna zapisujew dzienniku:"Poezjato jak powrótdo raju.To jak wygnaniez seminarium,w którym liczyłem,że wyuczę sięna Boga".
- (...) Przypominam, że nie żyjesz! Co tu robisz, zamiast leżeć spokojnie w grobie, spacerować po raju, czy co tam jeszcze? Czy w zaświatach jest aż tak nudno?
Tyczyna zapisuje
w dzienniku:
"Poezja
to jak powrót
do raju.
To jak wygnanie
z seminarium,
w którym liczyłem,
że wyuczę się
na Boga".
Książka: Nowiutki rower starych binokli
Tagi: raj