Dzień dobry, telewizjo! Recenzja 2 sezonu „The Morning Show”

Data: 2021-09-21 14:51:29 Autor: Patryk Obarski
udostępnij Tweet

Praca w telewizji bywa męcząca. Nowy sezon The Morning Show przynosi zmiany w telewizji UBA, choć i tym razem nie zabraknie problemów. Pierwszy odcinek drugiego sezonu oryginalnego serialu Apple TV+ wzbudza apetyt na więcej, choć nie intryguje tak, jak pierwsza transza.

The Morning Show – o czym jest sezon 2 serialu?

The morning show - sezon 2 - opinie

Po wydarzeniach z pierwszego sezonu wiele zmieniło się w życiu głównych bohaterów. Wraz z końcem 2019 roku z UBA odchodzi wieloletnie gwiazda stacji, Alex Levy. Dziennikarka zaszywa się w skromnym domku w Maine, gdzie poświęca się nowo odkrytej pasji – pisaniu. I za żadną cenę nie ma zamiaru powracać do telewizji. A przynajmniej tak jej się wydaje.

Może zainteresować cię także...

Tymczasem Bradley próbuje udźwignąć ciężar prowadzenia The Morning Show wraz z nowym telewizyjnym partnerem. Nie jest łatwo, zwłaszcza że słupki oglądalności pikują w dół, a wokół UBA pojawiają się kolejne skandale – prowadzący wieczornych wiadomości zostaje oskarżony o stosowanie przemocy psychicznej wobec pracowników. W tej sytuacji szef stacji stawia wszystko na jedną kartę.

The Morning Show – sezon 2, recenzja

The Morning Show - sezon 2 - opis

Już pierwszy sezon serialu The Morning Show udowodnił, że Apple dba o to, by ich seriale były nie tylko fabularnie ciekawe, ale i dopracowane. Tak wydaje się być także w przypadku drugiego sezonu, który porusza najgłośniejsze tematy debaty publicznej.

Przypomnijmy, że w finałowych scenach ostatniego odcinka pierwszego sezonu The Morning Show, twórcy zrzucili na widzów prawdziwą fabularną bombę. Bohaterki przerwały milczenie na temat nieprawidłowości, do których dochodziło w ich stacji, narażając się przy tym kierownictwu stacji. W pilocie drugiego sezonu widzowie przekonują się, że w starym, dobrym UBA – tak właściwie – nic się nie zmieniło. I chociaż może przynosić to widzom pewien zawód, to w ostateczności – twórcy serialu udowadniają, że głośne skandale często wcale nie niszczą. One budują.

The Morning Show – czy warto zobaczyć sezon 2?

The morning show - sezon 2 - recenzja serialu

Pierwszy odcinek nowej transzy zapowiada dość atrakcyjny sezon. Ciekawe może być sposób, w jaki filmowcy z Apple TV spróbowali zaprezentować pandemiczny 2020 rok. Opisywanie wciąż trwającej walki z koronawirusem wydaje się być stąpaniem po cienkiej linii, choć z drugiej strony  może przyciągnąć widzów do tej pory niezainteresowanych serialem.

Może zainteresować cię także...

Szkoda jedynie, że w pierwszym odcinku tak naprawdę niewiele się dzieje. Wiadomo jedynie, że w życiu bohaterów wciąż nie zabraknie problemów. Już po pilocie drugiego sezonu wiadomo, że pomiędzy głównymi bohaterkami (w tych rolach Jennifer Aniston oraz  Reese Witherspoon) pojawią się kolejne spięcia. I wiadomo to już teraz, choć w pierwszym odcinku nie zamieniły nawet słowa. Zamieszanie wciąż wprowadza Billy Crudup, wcielający się w postać Cory’ego Ellisona, a w nadchodzącym epizodzie pojawić ma się Steve Carell.

The morning show - gdzie zobaczyć serial?

To pokazuje także siłę dobrej obsady, która – nawet przy braku większej fabuły – potrafi obronić cały serial. 2 sezon The Morning Show nadal wydaje się atrakcyjną propozycją dla widzów. Zwłaszcza że pokazuje świat telewizji od tej drugiej, znacznie mroczniejszej strony.

1

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Warto przeczytać

Reklamy
Recenzje miesiąca
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Andrzej Marek Grabowski
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
OdNowa
Anna Kasiuk ;
OdNowa
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Opowieści o porach roku
Karine Tercier
Opowieści o porach roku
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Pokaż wszystkie recenzje