Publicystyka

Redakcja serwisu Granice.pl przygotowuje dla Was publicystykę na najwyższym poziomie. Przede wszystkim mamy dla Was wywiady z pisarzami, które zainteresują, pozwolą lepiej poznać ulubionych autorów i ich najnowsze dokonania. Dzięki nim odkryjecie także książki debiutantów lub pisarzy mało znanych - a mogą to być prawdziwe literackie perełki. Przygotowujemy też dla Was eseje i felietony, mamy kurs pisania i poradniki dla autorów wierszy, recenzje filmów, recenzje gier planszowych oraz sylwetki pisarzy. Świetnie napisane, angażujące, rzeczowe - unikające banału.Czytajcie!

Jestem poruszony zachowaniem wielu mediów wobec tragedii w Katowicach. Dziennikarze naruszają intymność cierpienia. Pokazują je niczym towar, który można dobrze sprzedać. Nie zdecydowałbym się na takie postępowania. Tymczasem staje się ono normą, w epatowaniu tragedią brukowce nie różnią się od telewizji publicznej. Jak można wielokrotnie pokazywać kobietę rozpaczającą, że pod gruzami zostali jej bliscy? Ona krzyczy to w rozpaczy i szoku, a telewizja jej ból traktuje jako dobry news, taki do puszczenia kilka razy w ciągu dnia....   czytaj dalej

Politycy Platformy Obywatelskiej powtarzają bez przerwy, a część mediów podchwytuje bezkrytycznie takie oto stwierdzenie: partia braci Kaczyńskich dąży do pełni władzy. Wydźwięk tej konstatacji jest zarówno dla liderów PO jak i części dziennikarzy oczywisty: oto dowód na zachłanność Prawa i Sprawiedliwości, dokonującego tym samym co najmniej zamachu na demokrację, a wręcz jakiejś zbrodni. Śmieszą mnie takie przegwarki niesłychanie: przecież celem polityków jest właśnie zdobycie władzy, a politykę się uprawia i do wyborów się idzie właśnie po to, żeby zdobyć jak najwięcej władzy, a nie dzielić się nią – zwłaszcza z takimi „sojusznikami”, którzy zamiast dążyć do rozsądnego kompromisu przy każdej okazji kopią i plują.   czytaj dalej

Kilka dni temu tzw. telewizja publiczna pokazała relację z zawodów skoków narciarskich na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. W trakcie relacji wypowiadała się kibicująca sportowcom dziewczyna. Na jej pięknej czapce widniała czerwona pięcioramienna gwiazda. Czy ta relacja zostałaby nadana, gdyby panienka na swej główce obnosiła swastykę? Zainspirowany tym wydarzeniem przypominam mój felieton sprzed kilku miesięcy: Kilka dni temu na żądanie prokuratury z księgarń wycofano polskie wydanie „Mein kampf” Adolfa Hitlera. Oto kilka słów o problemach systemowej niekonsekwencji totalitarnej!   czytaj dalej