Gladiator w spódnicy. Angielski humor w bardzo dobrym wydaniu
Data: 2021-10-28 19:59:21To nie jest oparty na płytkich gagach i wpadkach standard komediowy, ale produkcja zbliżona treściowo do Monthy Pythona, z tym że lżejsza w odbiorze. Nie trzeba być koneserem humoru angielskiego i komediowej abstrakcji, bo film jest nieźle wyważony i uderzy w gusta zarówno takie, jak i te, do których bardziej przemawia Naga Broń, czy Hot Shots.
Gladiator w spódnicy – opis filmu
Dajmęża, Świńwarta i Wyrwiflaka to dumnie celtyckie księżniczki. Jedna nie może znaleźć męża, druga pasie świnie, w wolnych chwilach zaklinając pszczoły, a trzecia bije ludzi i ma duże problemy z alkoholem. Sielankowe życie pod rządami Królowej Matki z zaawansowaną demencją starczą przerywa straszna wiadomość. Nadchodzą Rzymianie!
Pocieszający był co prawda fakt, że najbardziej oberwało się znienawidzonym Kentom, ale i tak trzeba by przepędzić obcych z Wyspy.
Czytaj także: Apocalypto. Mel Gibson chciał powtórzyć sukces "Pasji", ale mu się to nie udało
W wirze walki Dajmęża zostaje porwana przez okrutnych najeźdźców. Pozostałe siostry ruszają na ratunek. Czy im się uda? Do czego Cezar potrzebuje Dajmęży? Czy prawdą jest, że Rzymianie rozbierają się najszybciej na świecie? Dlaczego faceci nie powinni golić nóg? Wszystkie te tajemnice zostaną wyjaśnione w filmie Gladiator w spódnicy.
Gladiator w spódnicy – recenzja filmu
Angielski humor absurdu w najlepszym wydaniu ("lubię być niewolnicą – wreszcie mam poczucie jakiejś przynależności"). Świetne kostiumy, niesamowicie pasujący do ról aktorzy, wybuchowa mieszanka świata antycznego i dzisiejszych problemów (dylemat wojowniczki, która ma problemy z powrotem do zawodu po urodzeniu dziecka) i powalające dialogi. Anglicy słyną z buty i zadufania, stąd ich humor i jakże charakterystyczna autoironia ma niesamowity potencjał i klasę.
To nie jest oparty na płytkich gagach i wpadkach standard komediowy, ale produkcja zbliżona treściowo do Monthy Pythona, z tym że lżejsza w odbiorze. Nie trzeba być koneserem humoru angielskiego i komediowej abstrakcji, bo film jest nieźle wyważony i uderzy w gusta zarówno takie, jak i te, do których bardziej przemawia Naga Broń, czy Hot Shots.
Gladiator w spódnicy – czy warto obejrzeć?
Seans był bardzo relaksującą i niebywale przyjemną chwilą przed ekranem. Polecam i jednocześnie odradza, fanom amerykańskich komedii. Choć kto wie...