Zamknij wszystkie drzwi

Ocena: 4.75 (12 głosów)
opis

Gdybym miała wymienić aktualnie najgorętsze nazwiska z gatunku thrillera, kryminału i sensacji, to z pewnością jako jedno z pierwszych wymieniłabym nazwisko Rileya Sagera. W Polsce jak dotychczas ukazały się cztery książki tego autora: „Ocalałe”, „Moje ostatnie kłamstwo”, „Wróć przed zmrokiem” oraz „Zamknij wszystkie drzwi”. Kojarzę wszystkie te tytuły, ale żadnego nie czytałam. „Ocalałe” kiedyś zaczęłam, ale po 40 stronach odpuściłam, a „Wróć przed zmrokiem” kupiłam w okazyjnej cenie w e-booku na fali wysypu rewelacyjnych recenzji, ale jak na razie jakoś nie było nam po drodze i do dziś po tę powieść nie sięgnęłam. Przy okazji mojej współpracy z księgarnią internetową TaniaKsiazka.pl nadarzyła się okazja do poznania najnowszego thrillera Sagera, czyli powieści „Zamknij wszystkie drzwi”, którą zachwyca się niemal cały bookstagram.

Pod wpływem tych wszystkich świetnych opinii ogromnie zaczęło mnie ciekawić, jaką tajemnicę skrywa za swoimi murami Bartholomew. Chciałam się dowiedzieć, czy rzeczywiście słynny nowojorski budynek będzie tak straszny, jak go wszyscy malują. Chciałam zrozumieć te wszystkie absurdalne zasady, które w nim panują. Czy jestem usatysfakcjonowana? Czy może znów zawiodłam się na książce, którą polecało tyle osób?

„Zamknij wszystkie drzwi” czyta się dobrze – płynnie i bardzo szybko pokonujemy kolejne strony, oczekując, że wreszcie zacznie się coś dziać. Wypatrujemy napięcia, szukamy tego dusznego klimatu, który tak wielu czytelników przed nami wyczuwało w murach Bartholomew. Zastanawiamy się, jakie niespodzianki przygotował dla nas Riley Sager, rozważając różne scenariusze dotyczącego tego, co naprawdę może się tutaj dziać. Analizujemy, snujemy domysły i czekamy…

Ja niestety nie doczekałam się tego, na co liczyłam – nie znalazłam tutaj napięcia, a pierwsze oznaki ekscytacji poczułam dopiero gdzieś w okolicach dwieście trzydziestej strony, gdy Jules testowała na sobie działanie windy kuchennej. Nie da się zaprzeczyć, że jest w tej historii coś zagadkowego, tajemniczego i niepokojącego, co wspólnie z główną bohaterką i kilkoma sprzyjającymi jej osobami próbujemy zrozumieć, ale moim zdaniem nie ma tutaj za grosz napięcia, którego oczekuję od każdej książki, która aspiruje do miana mrożącego krew w żyłach dreszczowca. Gdy czytam thriller, chcę wstrzymywać oddech, czuć przyspieszone tętno i palącą potrzebę rozwiązania zagadki. Tym razem tak nie było, co po raz kolejny skłania mnie do zastanowienia się nad tym, dlaczego jest tak, że nie potrafię się zachwycić książkami, które podbijają serca tak wielu czytelników. Ostatnio mam niestety „szczęście” do typowych średniaków, które – podobnie jak „Zamknij wszystkie drzwi” zwykłam oceniać na 6/10. „Kłamstwa, wszędzie kłamstwa” Adele Parks, „Be My Ever” Julii Biel, a teraz „Zamknij wszystkie drzwi” Rileya Sagera – każda z tych powieści okazała się dla mnie rozczarowaniem, żadna nie potrafiła sprawić, by szybciej zabiło mi serce, a przedstawiona na jej kartach historia zapisała się w pamięci. Przy każdej się niestety wynudziłam.

Tym, co w powieści Sagera, przypadło mi do gustu, była przede wszystkim naprzemienna narracja – już na samym początku książki dowiadujemy się, że Jules uciekając w pośpiechu z Bartholomew, została potrącona przez samochód. Z jej rozmowy z lekarzami wnioskujemy, że w tym osobliwym nowojorskim apartamentowcu działo się coś złego i nasza ciekawość zostaje rozbudzona. A dopiero w kolejnych rozdziałach dowiadujemy się, w jaki sposób rozpoczęła się przygoda Jules z Bartholomew.

„Zamknij wszystkie drzwi” było moim drugim podejście do twórczości Rileya Sagera. Okazało się o wiele bardziej udane, niż miało to miejsce w przypadku powieści „Ocalałe”, którą kilka lat temu (ze trzy chyba) próbowałam przeczytać. Zabrakło mi jednak w mrocznej opowieści o Bartholomew tego czegoś, co by sprawiło, że od razu po jej skończeniu zapragnę sięgnąć po „Wróć przed zmrokiem”, które od dłuższego czasu czeka na swoją kolej. Jedno jest pewne – poprzednia powieść amerykańskiego autora będzie musiała uzbroić się w cierpliwość, bo w tej chwili na jej lekturę raczej się nie zdecyduję, ale samego Sagera jeszcze nie skreślam ;)

zliteraturazapanbrat.wordpress.com

Informacje dodatkowe o Zamknij wszystkie drzwi:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367137027
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Lock Every Door
Dodał/a opinię: KasiaKatarzyna44

Tagi: Thrillery i suspens bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Zamknij wszystkie drzwi

Kup książkę Zamknij wszystkie drzwi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Patrzę na ten budynek po raz pierwszy od pół roku. Jego ponowny widok przyprawia mnie o dreszcz przerażenia, który przeszywa mnie do szpiku kości, choć mocniej otulam się kurtką.


Więcej

Złe wieści są lepsze niż ich brak.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Tylko przetrwaj noc
Riley Sager0
Okładka ksiązki - Tylko przetrwaj noc

Dziewczyna. Morderca. Samochód. Listopad 1991 roku. George H. W. Bush jest prezydentem, w radiu leci Nirvana, a Charlie Jordan jedzie w samochodzie mężczyzny...

Tylko ona została
Riley Sager0
Okładka ksiązki - Tylko ona została

Czy odważysz się poznać prawdę o tym, co wydarzyło się tamtej krwawej nocy? ,,To nie ja ich zabiłam!"-Lenora wołała, Lecz z całej rodziny tylko ona...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy