Cytat

Popatrzyła na szefa przytomniej.- Nie oczekiwałam, że się dla mnie podłożysz, Roman. Nie jestem dzieckiem. To nie twoja wina. - Pokręciła głową z niedowierzaniem. - Nie mogę dojść do siebie. Jestem jak pieprzony fortepian Chopina, rozumiesz to? Właśnie wylądowałam na bruku i się o niego roztrzaskałam.

Autor: Marek Stelar
Książka: Wybrana

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA

Więcej cytatów z tej książki

Reklamy