KIEDY JEST TEN MOMENT, W KTÓRYM TRACISZ KONTROLĘ NAD SWOIM ŻYCIEM
I ZISZCZA SIĘ NAJCZARNIEJSZY SCENARIUSZ?
Komisarz Iwona Banach jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Podczas jednej z takich realizacji ginie jej kolega z zespołu, a ona sama zabija napastnika. Obarczona odpowiedzialnością za nieudaną akcję zostaje dyscyplinarnie zwolniona z policji, w tym samym czasie opuszcza ją wieloletni partner.
Była policjantka z wilczym biletem jest łakomym kąskiem dla ludzi z półświatka i kiedyś musi nastąpić ten moment, gdy zostawiona sama sobie, zmieniając prace na coraz gorsze stoczy się na samo dno i nie będzie miała wyjścia.
Jak nisko trzeba upaść, żeby móc się odrodzić jako człowiek? Ile można dać siebie, kiedy nie ma się już niczego?
PIERWSZA CZĘŚĆ NOWEJ SERII KRYMINALNEJ AUTORA BESTSELLERÓW!
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-03-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
To, że żyjesz z kimś dwadzieścia lat, nie oznacza automatycznie, że znasz go na wylot. Znasz go na tyle, na ile da ci się poznać.
Komisarz Iwona Banach jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Podczas jednej z akcji ginie jej kolega, a ona zabija napastnika. To wydarzenie sprawia, że zostaje wydalona dyscyplinarnie z policji. Czy się z tym zgadza? Absolutnie nie… na domiar złego jej ukochany Krzysztof znika i zostaje po nim jedynie kartka ze słowem „przepraszam”.
Niestety z każdym kolejnym dniem Iwona popadła w coraz czarniejszy dół. Alkohol jest dla niej jedyną odskocznią lecz nie rozwiązuje jej problemów. Łapie się każdej pracy aby móc jakoś przetrwać gdyż środki, które posiadała powoli się kończą.
Pewnego dnia otrzymuje propozycję pracy. Choć przychodzi moment zawahania, to wie, że nie ma innego wyjścia i ją przyjmuje. Ma przewozić luksusowych klientów w miejsce wskazane wcześniej przez „szefostwo” tak aby uniknąć policji i wszelkich niedogodności. W trasie towarzyszy jej chłopak o ksywie „Kura”. Inteligencją nie grzeszy i jest bardzo narwany. Dzięki temu, że jest rozgadany Iwonie udaje się poznać szczegółowe działanie klubu oraz skrót „526”.
„Nadszedł moment , w którym musiała podjąć decyzję, a potem ponieść jej konsekwencje, choć przecież nawet nie mogła ich przewidzieć..”
W odkryciu prawdy pomaga jest Matt, z którym początki nie były łatwe. To właśnie on przekazał jej informację o dyscyplinarce. Kim on naprawdę jest? Czy okaże się pomocnym graczem a może będzie chciał jeszcze bardziej zaszkodzić Iwonie?
„Wybrana” Marka Stelara zasługuje na ekranizację. Wszystko jest tak spójne, tak dużo się dzieje, że oczami wyobraźni widzę jak to wszystko dzieje się w serialu, który z każdym kolejnym odcinkiem budzi napięcie. Zakończenie, dzięki któremu mamy więcej niewiadomych aniżeli odpowiedzi. Bardzo polecam, na pewno to co będziecie uważać za rozwiązanie zagadki okaże się waszym błędem myślowym.
"Wybrana" Marka Stelara to bardzo obrazowa, wręcz filmowa historia. Bardzo dobra historia👍, układająca się w wyraźne obrazy z dynamiczną akcją i dwójką intrygujących, ciekawych indywiduów.
Nowa seria, nowa bohaterka, którą kupiłam właściwie od początku.
Komisarz Iwona Banach to silna osobowość, ale żeby nie było tak dobrze to autor mocno ją doświadcza, kopie po tym twardym tyłku i czytelnik zastanawia się, gdzie kończą się tego granice, bo Iwona wciąż unosi się na powierzchni.
Życie osobiste i zawodowe Iwony to pasmo niekończących się nieszczęść. Pani policjant traci małego synka, a niedługo później znika jej wieloletni partner.
W wyniku policyjnej akcji zatrzymania ginie jej partner, a ona sama zabija napastnika. Szokiem jest to, że po wielu latach sumiennie wykonywanej pracy Iwona zostaje dyscyplinarnie zwolniona i nikt się za nią nie ogląda.
Wydaje się, że sięgnęła dna, kiedy zostaje zwerbowana przez headhuntera.
Jej predyspozycje i wysoki poziom wkurzenia na policję, czyni ją doskonałą kandydatką dla grup przestępczych i mafijnych organizacji. Czy Iwona podejmie to ryzyko, czy sumienie dobrego gliniarza pozwoli jej na to, by wkręcić się w tę niebezpieczną grę, a może kryje się za tym coś jeszcze?
Autor sprytnie to rozegrał i przez chwilę miałam wątpliwości, czy Iwonie całkowicie nie odbiło? Z rozdziału na rozdział robi się coraz ciekawiej. Nie przewidziałam jednak, że autor wciągnie mnie w tak brudny świat, który przeraża bezwzględnością i wyrafinowanym okrucieństwem. A nie trzeba brutalnych opisów, bo wyobraźnia sama maluje koszmarne obrazy.
W świecie grubego hajsu i pokręconych umysłów najkoszmarniejszy koszmar może stać się rzeczywistością. Chęć łatwego zarobku może popchnąć na drogę bez powrotu.
Kolejną ciekawą postacią jest "Kura", partner Iwony w "nowym" biznesie.
Postać niejednoznaczna, potrafi wzbudzić w czytelniku jakąś sympatię, przynajmniej w niektórych momentach. Nie wiesz, czy go lubić, czy mu współczuć, czy nienawidzieć.
Relacja pomiędzy Iwoną i "Kurą" jest specyficzna, a cierpki humor rozluźnia nieco atmosferę napięcia, grozy i niewiadomej.
To historia nie o zbrodni, nie o świecie przestępczym, jego brudach i niewyobrażalnym źle, ale o ludziach, którzy bywają nieprzewidywalni, niejednoznaczni i wielowymiarowi.
Nie przewidzisz, jakie w danym momencie podejmą decyzję, niektóre mogą mocno zaskoczyć.
Historia jest angażująca, wywołuje bezdechy i chęć obgryzania paznokci oraz wzmożoną ciekawość, co dalej? Jestem ciekawa, jaki pomysł na Iwonę ma autor w kontynuacji serii.
Dobra! Polecam!
Do tej pory nie znałam twórczości Pana Marka, chociaż jego książka "Blizny" do tej pory zalega mi na półce. Teraz wiem, że muszę jak najszybciej nadrobić kolejne książki autora, bo to wręcz niedopuszczalne, aby nie znać pióra autora, który zasłynął kryminałami, po które uwielbiam i sięgam najczęściej.
.
🌿 Iwona Banach to policjantka z prawdziwego powołania. Kobieta jest szefem zespołu realizującego zatrzymywanie osób poszukiwanych. Podczas jednej z takich akcji zostaje zastrzelony policjant, a Banach zdejmuje napastnika, który w nich celował. Zostaje wszczęte postępowanie dyscyplinarne w wyniku czego, Pani komisarz zostaje zwolniona z pracy. W tym samym czasie znika jej wieloletni partner, a ona, aby przetrwać finansowo zaczyna przyjmować różne propozycje pracy. Kiedy jest już w totalnym dołku, jej osobą zaczynają się interesować ludzie z półświatka. Czy Iwona przyjmie ich ofertę i sprzeda duszę diabłu?🌿
.
Pierwsza część nowej serii kryminalnej i już zaczyna się mocno i ostro, pozostaje wiele niewiadomych, na które nie dostajemy odpowiedzi. Mam nadzieję, że przyniosą je kolejne tomy i autor nas nie zawiedzie i jeszcze bardziej zaskoczy. "Wybrana" to kryminał, który lubię czytać najbardziej, jest dużo dynamicznej akcji, która momentami zwalnia, aby ponownie przyśpieszyć. Wyraźna postać kobieca, która nadaje charakterowi tej historii, bohaterowie poboczni, którzy zostali świetnie wykreowani i wpisani w fabułę. Dzięki krótkim rozdziałom czytanie idzie bardzo szybko, brak jakichkolwiek długich i niepotrzebnych opisów.
.
Iwona Banach to kobieta silna i odporna na przeciwności losu, co pokazała już nie raz. Autor, co chwila testuje ją, wrzucając na, co raz to głębszą wodę, wręcz nie ma dla niej litości, sprawdzając jej wytrzymałość. Tym samym ukazuje, do czego jest zdolna i co może poświęcić, aby przeżyć i przetrwać w świecie, który ją dosłownie wyru....
Siła jest kobietą!
Do czytania książek Marka Stelara już wielokrotnie zachęcałam i namawiać jeszcze wielokrotnie będę. Na pewno przy każdej kolejnej wydawanej książce autora, a na to nie możemy ostatnio narzekać. Pod koniec marca wyszła pierwsza część nowej serii kryminalnej z komisarz Iwoną Banach, a już w maju będziemy mogli cieszyć się jej kontynuacją. A dlaczego warto?
Bo autor w charakterystyczny dla siebie wciągający, dynamiczny, zaskakujący czasem ironiczny sposób zapewnia porcję mocnych wrażeń i emocji pokazując nam kolejne stadia upadku człowieka. Historia komisarz Iwony Banach, która wpada w spiralę upadku, tracąc wszystko, co do tej pory uważała za stabilne i bezpieczne zgrabnie łączy elementy kryminału i sensacji z dramatem psychologicznym, ukazując nie tylko świat przestępczy, ale także problemy ludzi, którzy popadają w niełaskę losu.
Jeśli jednak myślicie, że to kolejny kryminał z policjantką na życiowym i zawodowym zakręcie, to się mylicie, bo jej sytuacja jest jedynie wstępem i uwiarygodnieniem dalszych wstrząsających wydarzeń, a Stelar potrafi zaskoczyć czytelnika nieoczekiwanym rozwojem sytuacji czy wprowadzając go w ślepy zaułek. Kreując postacie pełne sprzeczności, wewnętrznych konfliktów i niejednoznacznych emocji nie stroni od trudnych tematów takich jak handel ludźmi czy prostytucja, które ukazuje z dużą dozą realizmu.
Autor kolejny raz zaprezentował znakomity styl i kunszt literacki, a niebanalna i oryginalna historia, wartka akcja i przede wszystkim wyraziści bohaterowie zapadają w pamięć na długo po zakończeniu lektury. Myślę, że Iwona Banach vel Mamuśka jeszcze pokaże co potrafi, że nie da sobą manipulować, choć tytuł drugiego tomu „Przegrana”, którego premiera już 17 maja, nie wróży jej najlepiej. Dlatego muszę jak najszybciej sprawdzić jej dalsze losy i Was też bardzo do tego zachęcam.
Moje pierwsze spotkanie z pisarzem imieniem i nazwiskiem Marek Stelar zaowocowało świetną przygodą kryminalną z panią komisarz-niekomisarz Iwoną Banach. "Wybrana" to pierwsza część nowej serii kryminalnej. A zapowiada się całkiem...
Komisarz Iwona Banach wraz z dwójką podwładnych rusza do Łodzi na akcję zatrzymania przestępcy. Jako kierownik grupy zajmującej się aresztowaniami osób jest odpowiedzialna za całą akcję, podczas której dochodzi do zabicia dwóch ludzi. Jednym z nich jest aferzysta, mający trafić za kratki, drugim kolega z policji. W wyniku toczonego śledztwa, pani komisarz zostaje obarczona winą za całą nieudaną akcję i dyscyplinarnie zawieszona. W tym samym czasie znika jej partner życiowy Krzysztof. Zostawia na lodówce kartkę z napisem "Kocham. I przepraszam". W jednej chwili traci wszystko. Zaraz potem dostaje dziwną i nielegalną propozycję pracy. Czy zgodzi się ją przyjąć?
O co tak naprawdę tutaj chodzi? Gdzie podział się Krzysiek? Uciekł od Iwony, a może ktoś upozorował jego porwanie? Dlaczego porządną obywatelka stojąca na straży praworządności przechodzi na "inną stronę mocy"?
...fajnie. Kryminał, który wciągnął mnie w afery półświatka. Mocny, dobry, trzymający w napięciu, gdzie odpowiedzi na niektóre pytania otrzymałam w połowie książki, a na inne muszę poczekać na kolejny tom. Polecam.
Czy twórczość Marka Stelara jest Wam znana? Czy wśród jego książek znajdzie się tytuł, który jest Waszym ulubionym? Bardzo lubię pióro autora, sięgając po jego książki, wiem, że się nie zawiodę a tym samym czas, jaki spędzę na lekturze, nie będzie stracony. Najnowsza powieść "Wybrana" również mnie nie zawiodła i myślę, że będzie to jedna z najlepszych książek autora.
Kiedy jest ten moment, w którym tracisz kontrolę nad swoim życiem i ziszcza się najczarniejszy scenariusz?
Iwona Banach jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Podczas jednej z takich akcji ginie jej kolega, a ona sama zabija napastnika. Iwona zostaje obarczona odpowiedzialnością za nieudaną akcji i dyscyplinarnie zwolniona ze służby. Na domiar złego w jej życiu prywatnym również nie dzieje się dobrze. Jej wieloletni partner niespodziewanie wyjeżdża, pozostawiając Iwonę bez żadnych wyjaśnień.
Wszystkie te wydarzenia sprawiły, że Iwona straciła panowanie nad własnym życiem. Pozostawiona sama sobie, bez pracy i perspektyw na życie była policjantka, staje się łakomym kąskiem dla ludzi z półświatka. Kiedy dostaje nietypową propozycję od tajemniczego mężczyzny, skuszona dużym wynagrodzeniem nie zastanawia się nawet przez chwilę.
Jak nisko trzeba upaść, żeby móc się odrodzić jako człowiek? Ile można dać siebie, kiedy nie ma się już niczego?
"Wybrana" to pierwszy tom świetnie zapowiadającej się serii o komisarz Iwonie Banach. Jak to bywa w przypadku książek autora, tak i tym razem dałam się wciągnąć w intrygującą historię, która od pierwszych stron trzymała mnie w niesamowitym napięciu.
Tym razem autor postawił na mocną i bardzo charyzmatyczną bohaterkę, która swoją postawą i podejściem do wykonywanych zadań, zrobiła na mnie ogromne wrażenie.
"Wybrana" to mroczny kryminał o nieszablonowej fabule, w którym akcja niemal od początku trzyma czytelnika w napięciu, a każdy kolejny rozdział tylko potęguje nasze emocje. To naprawdę świetna powieść z domieszką sensacji, którą czyta się błyskawicznie. Ci z Was, którzy znają twórczość autora, wiedzą, że jego książki czyta się niemal jednym tchem i tak było również tym razem. Książkę czytało mi się wyśmienicie, a im bliżej byłam końca, tym trudniej było mi oderwać się od lektury. Zakończenie zaskakuje, ale nie daje nam odpowiedzi na wszystkie pytania, więc nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na kolejny tom serii. Polecam!
NA DNIE ROZPACZY
„Wybrana” to najnowsza propozycja od Marka Stelara. Powieść jest pierwszą częścią nowego cyklu autora, który na kryminalnym rynku posiada już mocno ugruntowaną pozycję. Kilka lat temu czytałam „Blask” i nie było to udane spotkanie z jego twórczością. Jak było tym razem?
Iwona Banach jest komisarzem policji. Po nieudanej akcji w wyniku której ginie jeden z funkcjonariuszy zostaje dyscyplinarnie zwolniona. Po piętnastu latach służby, Iwonie, nie znającej innego życia, bardzo cięko jest odnaleźć się w nowej sytuacji. Na dodatek w tajemniczych okolicznościach zaginął jej życiowy partner. Jak wiele można udźwignąć na swoich barkach? Osamotniona i sfrustrowana kobieta ima się przeróżnych zajęć, by jakoś związać koniec z końcem i nie oszaleć w czterech ścianach. Wszystko zmienia się, gdy otrzymuje pewną propozycję. Czy moralność ma swoją cenę? Była policjantka to łakomy kąsek dla półświatka. Czy Iwona będzie w stanie stanąć po drugiej stronie barykady?
Bardzo interesującą opowieść serwuje nam Marek Stelar. To nie jest kryminał. I to bardzo ważne, gdyż odnoszę wrażenie, że kryminału jest już na rynku przesyt. „Wybrana” to sensacja i to taka rasowa, „męska” sensacja. Bardzo dobrze czyta się tę historię, a to dlatego, że po prostu jest bardzo autentyczna. Autor przyłożył dużych starań zarówno do portretów swoich postaci, realizmu miejsc i zdarzeń, ale także łączacych je zależności. „Wybrana” wręcz kipi od akcji, każda strona przynosi nowe, zaskakujące zdarzenia i niesamowity rytm ta książka posiada. Czyta się ją rewelacyjnie ; spójna, logiczna historia, mocni bohaterowie i dylematy moralne, z którymi boryka się Iwona. Swoją drogą jest to bardzo dobrze zwymiarowana postać kobieca. Silna, odważna, ale jednocześnie kobieca i delikatna. Żaden tam babochłop ganiąjący bezmyślnie ze spluwą. To zupełnie inna pozycja od tych, którymi na co dzień karmi nas rynek wydawniczy.
Podoba mi się pewność z jaką Stelar prowadzi czytelnika. I to jak manipuluje nim. Ta książka od pierwszego do ostatniego zdania jest świetnie zaplanowana i przemyślana. Nie ma w niej niedopatrzeń ani błędów. Jest spójna, mroczna, szybka i w pewien sposób także melancholijna. Nie zrozumie upadku ten, kto nigdy nie był na dnie. Sytuacja w jakiej staje bohaterka nakazuje jej wywrócić do góry nogami całe swoje dotychczasowe i stabilne życie. Uwikłana w mroczne interesy gangsterów jest totalnie osamotniona. I co wręcz niesamowite – ona jest taka wiarygodna ! Ogromnie podoba mi się postać Banach. Żywa, krwista, swojska. Ogromnie jestem zadowolona po tej lekturze. Marek Stelar zaserwował nam nową jakość na rynku. Niebanalną, mocną i po prostu dobrą historię, która nie nuży, nie daje poczucia odrealnienia, lecz wciąga czytelnika swoją mocą.
Bardzo dobre to jest i autor naprawdę wysoko postawił poprzeczkę. Jestem ogromnie ciekawa kolejnego tomu tej serii. Na pewno po niego sięgnę. Jeżeli Stelarowi uda się zachować ten poziom, to jestem pewna, że o tym cyklu będzie jeszcze głośno.
Nie da się ukryć, że rodzimy Szczecin zawsze odgrywa ważną rolę w ksiażkach pisarza. Tym razem tego Szczecina jest nieco mniej. Mimo to nie traci na swej intensywności - tak chyba najlepiej opisać to jak autor opowiada o mieście- intensywnie właśnie, głęboko, to miasto zawsze zdaje się być pewnym żywym bytem. I to jest kolejna jakość w twórczości tego autora. Ten fascynujący sposób opisywania dający czytelnikowi wrażenie bardzo dogłębnego odbioru zdarzeń i miejsc. Bardzo to cenię. Za to należą się Markowi Stelarowi duże ukłony. To taka lojalność względem swoich korzeni – piękna i często niedoceniana rzecz.
Bardzo polecam lekturę „Wybranej” każdemu, kto ceni mocne powieści z galopującą akcją i dobrze skonstruowanymi postaciami. Ta książka zapada w pamięć. Oplata intrygą, emocjonuje i pozostawia pewien intrygujący niedosyt. Jestem ukontentowana, uważam, że takich właśnie powieści u nas brakuje. Marek Stelar wytyczył nowy szlak i mam nadzieję, że pójdzie tą drogą. Bardzo dobra, taka dająca solidnego kopniaka książka. Nieprzeciętna.
WYBRANA - mroczna, gniewna, brutalna.
Jest zapewne wiele książek, które można opisać dokładnie tymi słowami „wybranymi” przeze mnie, ale uwierzcie, że pasują one idealnie do historii rozpoczynającej nową serię kryminalną autora.
Iwona, zostaje wyrzucona z policji po nieudanej akcji, w której zginął jej kolega z zespołu. Aby tego było mało z dnia na dzień, bez wskazanego konkretnego powodu odchodzi od niej partner. Kobieta musi jakoś żyć dalej, utrzymać się. Znalezienie porządnej pracy nie jest łatwą sprawą. Była pani komisarz łapie się różnych zadań, które prowadzą tylko w jedną stronę… złą, a kontakty z ludźmi z półświatka stają się codziennością.
Iwona to twarda sztuka, chociaż zagubiona we wszystkim co dzieje się naokoło. Od pierwszych stron jej historii uderzyła mnie szarość i czerń, mrok, ciemność w jakich przedstawiona była cała fabuła. Tu w zasadzie wszystko układa się do bani, ale to w żaden sposób nie jest minus, powiedziałabym, że wręcz przeciwnie! Z każdą stroną czułam się jakby coraz bardziej dognieciona i stłamszona, nie tylko przebiegiem akcji, kreacją bohaterów, którzy byli okrutni do szpiku kości, ale również językiem, jakim posługiwał się autor. Tu wszystko jest dosadnie przedstawione, przekleństwa, „język podwórkowy” jeszcze bardziej wszystko zaogniają, a czytelnik razem z bohaterką popada w coraz większą nicość.
Świat jest brutalny i okrutny i dostrzeże to również Iwona.
Już w pierwszym tomie autor ukazał tyle draństwa, że aż strach pomyśleć co będzie dalej. Co wyróżnia tę książkę od pozostałych? Tu nie ma ani grama dobroci…
Obyś nigdy, Drogi Czytelniku, nie dowiedział się jak to jest osiągnąć dno…
Bardzo jestem ciekawa jak dalej potoczą się losy bohaterki, bo czy może być jeszcze bardziej przytłaczająco? Iwona trzymam za Ciebie kciuki, sprawdzę co u Ciebie słychać!
Książka wywarła na mnie spore wrażenie. Jest dopracowana w najdrobniejszych szczegółach, które nie wyglądają na przekombinowane, tylko na naturalne. Główna bohaterka to twarda sztuka, choć miewa czasem małe załamanie nerwowe. Jest policjantką, więc opanowanie, planowanie i szybkie wyjście z nadzwyczajnych sytuacji nie są jej obce. Z powodu krótkich włosów wygląda na chłopczycę, i może dlatego reszta kumpli ma do niej szacunek. Na początku książki do wezwania przygotowuje się zwyczajnie, jednak wszystkie szczegóły i opisy sugerują, że tym razem coś się wydarzy. I od tego momentu dzieje się naprawdę sporo i za każdym wątkiem stoi znak zapytania. Dojdzie do sytuacji, kiedy zmuszona będzie użyć broni. Ze splotu dziwnych wydarzeń straci przez to pracę. Wracając z akcji do domu zauważy dziwną wiadomość, po której jej wybranek zniknie. Wszędzie widać tutaj spisek, nic nie jest dla nikogo jasne, a matka zamiast ją pocieszyć, wychodzi na osobę chorą psychicznie.
Bardzo łatwo idzie wszystkim osądzanie jej, choć głównych dowodów nie podają. W międzyczasie napominają o zaginięciu jej Krzysztofa i tutaj można obrać kilka opcji odnośnie jego zniknięcia. Ona przyparta do muru zmienia pracę jak skarpetki. Co jedna to bardziej zagmatwana, aż trafi na prawdziwe bagno. Według pewnego bohatera każdy ma swoją cenę, tylko trzeba zacząć mu ją odpowiednio przedstawiać. Następnie potwierdzi się teza, że człowiek do wszystkiego może się przyzwyczaić, jeśli nie ma wyjścia. Przekonamy się o tym, że im ktoś bogatszy, tym jego mózg jest bardziej zepsuty. Nie ma również takich przekrętów, które prędzej czy później by się nie wydały. Nasza postać o wszystko musi tutaj walczyć, gdyż wie, że tylko jej samej na siebie samej może zależeć najbardziej. Pytanie tylko brzmi, czy ktoś tu robi ją w balona, czy faktycznie życie człowieka samo może się zmienić diametralnie bez interwencji drugiej osoby? Na myśl przychodzi mi tutaj stwierdzenie, by nie osądzać drugiego tą samą miarą, gdyż wielu z nich przeszło większe piekło, tylko o tym nie mówi. I na podstawie tych wszystkich scen z książce można podpiąć ją pod dwuwątkową. Co prawda koniec niezbyt jest do przewidzenia i co nie co łączy ze sobą. Czyta się ją bardzo szybko, każdy rozdział to osobna opowieść o innej osobie. Historia bardzo wciąga, gdyż pytania co rusz się tutaj mnożą i mamy wrażenie, że nigdy się nie skończą. Zawody ukazane są bardziej od negatywnej strony, by pokazać, że w nawet najprostszej pracy może być pełno brudów. Bohaterka ma tutaj haki na innych, dlatego niekiedy ktoś jej tu ulega. Prawie wszędzie mamy ciemne interesy, brudne pieniądze lub ich brak, z dodatkiem ukazania w delikatnej wersji wykorzystywania kobiecego ciała bez względu na wiek. Te wszystkie informacje mnie tu szokowały, dlatego nie mogłam się od książki oderwać. Tak do końca nie należy tu nikomu ufać, tym bardziej osobom, które sprawiają wrażenie dobrych i niewinnych. Wszystkie za i przeciw przedstawi nam tu główna postać. Mnie mocno zaintrygowała, dlatego bardzo ją polecam!
Poznajcie komisarz Iwonę Banach - nową bohaterkę Marka Stelara, która będzie miała swój własny cykl a "Wybrana" jest jego I tomem.
Jeszcze na początku książki Iwona jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Ale podczas akcji ginie jej kolega, a ona zabija napastnika.
Szybko zostaje obarczona winą za nieudaną akcję i dyscyplinarnie zwolniona z policji. W życiu prywatnym też jej się nie układa. Jej ukochany opuszcza ją po wielu latach bycia razem...
Iwona nie ma już nic do stracenia. Została wygnana z policji. Nie ma pieniędzy. Sięgnęła dna.
Dlatego kiedy pojawia się u niej tajemniczy mężczyzna, który proponuje jej pracę kierowcy w nie do końca legalnej branży, Iwona nie zastanawia się długo.
Wtedy jeszcze myślała, że gorzej być nie może ...
Otóż - może i sama się na to zgodziła.
"Wybrana" to książka z kryminalno-sensacyjną historią. Złożona fabuła i skomplikowani ale dobrze scharakteryzowani bohaterowie tworzą odpowiednie napięcie,
które przyciąga nas do czytania. Znajdziemy tam przypadki nadużyć, przemocy, wykorzystywania kobiet, nielegalnych interesów, złych i niebezpiecznych ludzi.
Do tego autor zapewnił nam szybkie tempo, śmiałą akcję, dużo sensacji - przy takiej książce po prostu nie sposób się nudzić.
Powinnam też wspomnieć o Iwonie - naszej głównej bohaterce. Jest silną, bezpardonową kobietą, momentami trochę przemądrzałą cwaniarą ale cały jej wizerunek
jest spójny, ma sens w tej całej historii i zdecydowanie jest to postać, która zapewni nam jazdę bez trzymanki.
"Wybrana" nie zawodzi i tym samym zapowiada pełną wrażeń serię. Czekam na więcej 🔥.
Ps. Uwielbiam sceny z Kurą.
Wstyd się przyznać, że do tej pory nie znałam żadnej pozycji, która wyszła spod ręki autora. Sięgając po książkę nie wiedziałam czego się mam spodziewać i z lekkim niepokojem usiadłam do lektury. Wiecie co, przepadłam! Co to była za ciekawa i wciągająca historia!
"Wybrana" otwiera cykl Komisarz Iwona Banach, którego to właśnie ta kobieta jest główną bohaterką. Po nieudanej akcji, gdzie ginie jej kolega z pracy, a ona sama zabija podejrzanego, traci stanowisko i zostaje zwolniona. Jakby miała mało problemów, po powrocie do domu dowiaduje się, że jej wieloletni partner ją opuścił. Kobieta jednak nie poddaje się przeciwnościom i chwyta się różnych prac, które niestety nie są zadawalające, powodując iż stacza się ona prawie na samo dno. Wtedy do akcji wkraczają podejrzani ludzie, którzy upatrzyli ją sobie i wybrali ze względu na jej umiejętności, wiedzę oraz hart ducha i nieustępliwość.
Gdzie podział się mężczyzna, z którym spędziła tyle lat i dlaczego ją opuścił? Czy była policjantka porzuci swoje idee oraz wartości i przejdzie na złą stronę? Czy jedynym wyjściem z bagna, do którego wpadła Iwona jest wstąpienie w szeregi kryminalnego świata?
Moi drodzy, jestem zachwycona tym dziełem, które dostarczyło mi tylu silnych emocji i wrażeń. Styl pana Marka jest świetny i wspaniale czytało mi się jego powieść. Stronice przewracałam w zawrotnym tempie, nie mogąc oderwać się od pasjonującej i intrygującej historii.
Fabuła jest nieprzewidywalna, dynamiczna i ciekawie poprowadzona, pełna zaskakujących zwrotów akcji. Pisarz podrzuca nam fałszywe informacje, kieruje na mylne tropy, tak, że nie jesteśmy w stanie trafić na właściwą ścieżkę, a w głowie powstaje totalny chaos. Duszna, tajemnicza atmosfera nadaje książce specyficzny charakter, który tak lubię w kryminałach i thrillerach. Zakończenie było dla mnie niespodzianką i usatysfakcjonowało mnie.
Muszę przyznać, że rewelacyjnie spędziłam czas czytając tą lekturę. Autor nie zasypał nas postaciami, ograniczając się do kilku, przez co moja uwaga była skupiona i nie miałam problemu z zapamiętaniem, kto jest kim, co robił i dlaczego. Opisy są krótkie, treściwe, które wnoszą coś wartościowego, a nie zanudzają czytelnika.
Ogromną zaletą powieści są silne, charakterne postaci, którzy są wręcz idealnie wykreowani i wpasowani w swoje role, przez co wydaje się nam, że nie jest to fikcja a realne wydarzenie, które obserwujemy na własne oczy.
Ze swej strony chcę dodać, że każdy fan tego gatunku uzna tę pozycję za wartą przeczytania i będzie zadowolony po dotarciu do finalnych kart. Wszystko tu ze sobą współgra, wątki kluczą, by za moment połączyć się w spójną całość, byśmy mogli zrozumieć sens fabuły i zamierzenia autora. Naprawdę wielkie brawa i ukłony dla twórcy tego dzieła. Z niecierpliwością wyczekuję na kolejny tom. Szczerze polecam!
Powieścią „Wybrana” Marek Stelar rozpoczyna cykl spotkań z komisarz Iwoną Banach. Iwona jako szefowa zespołu realizującego zatrzymania osób na zlecenie instytucji do tego uprawnionych zostaje obarczona odpowiedzialnością za nieudaną akcję i śmierć. Zwolniona dyscyplinarnie, bez prawa do emerytury, choćby tej minimalnej mundurowej a na tyle już uwsteczniona przez służbę, że nie ma pomysłu na życie. Pomiędzy jednym a drugim łykiem z małpki przychodzi straszy gość, który mieni się prawnikiem. I tak się zaczyna historia pełna zwrotów, napięcia i wielkich emocji moralnych oraz jeszcze większych niewiadomych. Niewiadomych, bo autor nie odkrywa wszystkich kart dając sobie czas a czytelnika trzymając w niecierpliwej ciekawości. Oczywiście, fachowcy policyjni mogą się czepiać, no jak to tak, to niemożliwe. Pewnie, że mi też zgrzytało czasem ale wszak to powieść a nie literatura faktu. Stelar stworzył mocną i wyrazistą postać kobiecą, która zdaje się udowadniać powiedzenie, że jak ktoś urodził się psem to psem będzie do końca życia. Nie będąc pewnym poprawnego wybrzmienia ostatniego zdania z niecierpliwą ciekawością będę wyglądał następnej części.
"Wybrana" to pierwszy tom z cyklu z komisarz Iwoną Banach. Kobieta dowodzi akcją zatrzymania podejrzanego, podczas której ginie jej kolega z zespołu, a Iwona zabija przestępcę. Obwiniona za nieudaną akcję zostaje dyscyplinarnie wyrzucona z policji. Mało tego opuszcza ją wieloletni partner. Była policjantka zmienia pracę, a wkrótce dostaje propozycję nie do odrzucenia od ludzi z półświatka.
Czy kobieta skusi się i przejdzie na złą stronę? Czy podniesie się z upadku i upora się z przeszłością?
Przyznam, że jestem fanką autora. Bardzo lubię jego styl i każdą książkę biorę w ciemno. Uwielbiam czytać takie dobre i wciągające kryminały. Niesamowita i ciekawa fabuła, tajemnice, misternie uknuta intryga, nieoczekiwane i zaskakujące zwroty akcji. Charakterni bohaterowie. Autor idealnie dozuje napięcie. Emocje gwarantowane. Dynamiczna akcja sprawia, że nie ma mowy o nudzie. Nie wiadomo komu ufać, bo tutaj każdy jest podejrzany.
Jeśli lubicie historie z silnymi bohaterkami to tutaj dostaniecie moc wrażeń. Autor udowadnia, że jesteśmy gotowi na wszystko, aby przetrwać. Zakończenie jest nieprzewidywalne i zaskakujące. Idealna lektura dla fanów mocnych i mrocznych klimatów.
Bawiłam się znakomicie i czekam z niecierpliwością na dalsze losy bohaterki.
Gorąco polecam!
BRUNETTE BOOKS
Przez ostatnie tygodnie jej życie było drogą przez koszmar, podczas której spotykała ludzkie śmieci, specyficzny korowód kreatur depczących ten świat i kalających go samą swoją obecnością. "
Iwona Banach, główna bohaterka "Wybranej" Marka Stelara, dotkliwie doświadczyła utraty kontroli nad własnym życiem. Zniknięcie partnera, śmierć kolegi z pracy, dyscyplinarne zwolnienie - czy może być gorzej? Dzięki pracy dla ludzi z kryminalnego półświatka niestety tak.
Pierwszy tom nowej serii kryminalnej Stelara, to świetny początek historii o komisarz Iwonie Banach. Złożona intryga, fabuła, której nie sposób przewidzieć, zwroty akcji, za powagą sytuacji czające się poczucie humoru totalnie mnie kupiło! Nie mogę nie wspomnieć o bohaterach, którzy są bardzo różni, ale łączy ich jedno - zostali pokrzywdzeni przez los. Każdy radzi sobie na swój sposób, który niekoniecznie doprowadza ich do bezpiecznego miejsca i spokojnego życia.
Towarzysząca niepewności adrenalina sprawia, że trudno jest odłożyć książkę.
Marek Stelar nie oszczędził bohaterów. Banach będzie zmuszona doświadczać sytuacji, z którymi walczyła pracując w policji. Wartości, zasady, którymi kieruje się na co dzień będą wystawiane na próbę. Blisko jej do stanu, dzięki któremu można sięgnąć dna.
Jest też drugi bohater bez którego ta książka nie byłaby tak pozytywnie przeze mnie odebrana. Mowa o "Kurze", młodym chłopaku, który współpracuje z Banach. Jego styl bycia, relacja z główną bohaterką sprawiają, że uśmiech zagościł na moich ustach. Co ciekawe, wywołuje też sprzeczne emocje i niepewność, która towarzyszy całej lekturze. Mimo wszystko bohater skontruowany po mistrzowsku, tak samo jak Banach.
Nie sposób przewidzieć, jak skończy się pierwszy tom. Ba, każdy kolejny rozdział niósł za sobą niewiadomą, która podsyca ekscytację czytaną książką. Może nie do końca sam styl autora mi odpowiada (Blizny kompletnie mi nie podeszły),ale jestem na tyle zachwycona innymi walorami tej książki, że chętnie sięgnę po kolejny tom. Szczerze polecam!
Czasami trzeba sobie zrobić przerwę od cukierkowych książek i przeczytać mocny i mroczny kryminał, tak żeby zachować równowagę między zwykłym, ułożonym życiem, a brutalnymi akcjami, które czasami dzieją się obok nas.
Komisarz Iwona Banach przez swoją chwilę nieuwagi traci pracę w policji, żeby zarobić na życie, łapie się różnych prac typu ochroniarz w sklepie lub cieć na parkingu, aż pewnego dnia przychodzi do niej pewien mężczyzna z nietypową propozycją. Kobieta miałaby bezpiecznie transportować osoby z Niemiec, które przyjeżdżają do Polski, żeby zaznać uciech cielesnych, a ponieważ kasa jest z tego spora, Banach od razu się zgadza.
Patrząc po opisie z tyłu książki, możemy mieć mylny obraz tej historii, ponieważ zaczyna się ona klarować dopiero później, wtedy czytelnik zaczyna powoli odkrywać, na czym stoi, żeby na końcu dowiedzieć się, że nie wiedział tak naprawdę nic. Karty są tutaj odkrywane stopniowo, nic nie dzieje za szybko, mamy trochę normalnego życia bohaterki, a potem w jednej chwili wskakujemy do świata, w którym może zdarzyć się wszystko, od torturowania, aż do morderstwa.
Przez całą książkę byłam dość rozdarta, ponieważ na swój sposób polubiłam Kurę, młodego chłopaka, który liczył na szybką i dużą kasę i chociaż wiedziałam, że nie jest tak do końca dobrym człowiekiem, to był naprawdę sympatyczny. Bardzo zastanawiała mnie też sytuacja zaginionego Krzysztofa, który był życiowym partnerem głównej bohaterki, żyli ze sobą tyle lat, a ona podeszła do tego dość spokojnie i raczej szybko odpuściła większe poszukiwania, tak naprawdę to jestem niesamowicie ciekawe tego, co się z nim stało.
Cześć pierwsza zdecydowanie mnie zachwyciła, jest mroczna, bolesna, ale jednocześnie zaciekawia i wciąga, więc z zapartym tchem będę czekać na dalsze losy Iwony Banach.
Tytuł recenzji: 𝗕𝗶𝗮ł𝘆 𝗻𝗼𝘀𝗼𝗿𝗼ż𝗲𝗰
𝐺𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑘𝑜ń𝑐𝑧𝑦 𝑠𝑖ę 𝑘𝑎𝑟𝑎, 𝑎 𝑧𝑎𝑐𝑧𝑦𝑛𝑎 𝑧𝑒𝑚𝑠𝑡𝑎?
Marek Stelar niekwestionowany mistrz kryminału, powieścią 𝑊𝑦𝑏𝑟𝑎𝑛𝑎 zaczyna nowy cykl Komisarz Iwona Banach. Bardzo cieszę się z faktu, że autor postanowił stworzyć nową postać, chociaż bardzo lubię jego poprzednich bohaterów. Tym razem najważniejszą postacią w powieści jest kobieta, której jak autor sam przyznaje, bardzo namieszał w życiu. 𝑊𝑦𝑏𝑟𝑎𝑛𝑎 to wspaniały kryminał, a właściwie powieść sensacyjna i wydaje mi się, że jest to jedna z lepszych książek w dorobku autora. Bardzo ciekawa i intrygująca z nieustępliwą bohaterką w roli głównej, twardą policjantką z zasadami, którą życie wystawiło na próbę. Mimo inności ta książka zrobiła na mnie niezapomniane wrażenie. Autor zapewnił mi niesamowitą dawkę adrenaliny i ekstremalne wrażenia. Ta powieść trzyma w napięciu od początku, aż do samego końca, ale im bliżej finału, tym napięcie jest większe. Wszystko mi się w tej powieści podobało, a przede wszystkim doskonale wykreowani bohaterowie i świetna intryga kryminalna. Autor poruszył problem handlu ludźmi, ale pokazał go z innej jeszcze bardziej przerażającej perspektywy. Zachwycił jak zawsze doskonałym stylem pisania i dokładnym researchem. Marek Stelar wie, jak napisać książkę, od której nie można się oderwać, ma świetne pomysły i je realizuje. Wydaje mi się, że autor, który już niejednokrotnie zaskoczył mnie swoją pomysłowością w tworzeniu nietuzinkowych fabuł, powieścią 𝑊𝑦𝑏𝑟𝑎𝑛𝑎 udowodnił, że jest w doskonałej formie.
Rutynowa akcja doświadczonego zespołu realizującego zatrzymania osób pod dowództwem Iwony Banach, mającej na celu aresztowanie człowieka ze zorganizowanej grupy przestępczej nieoczekiwanie przybiera tragiczny obrót. Ginie jej najmłodszy podwładny, a ona sama zabija napastnika. Dochodzenie w tej sprawie wykazuje, że Banach i jej niefrasobliwość były powodem śmierci funkcjonariusza i oskarżonego. Pomimo że szef jest po jej stronie, Iwona nieoczekiwanie zostaje dyscyplinarnie zwolniona z pracy. W nikim nie ma wsparcia. Jej wieloletni życiowy partner znika z dnia na dzień, zostawiając ją w najgorszym momencie życia, a matka pogrąża się w otchłani otępienia starczego. Pozostawiona sama sobie nie wie, co ma ze sobą zrobić, bo cały jej poukładany świat, legł w gruzach. Poszukiwania Krzyśka nie przynoszą rezultatu. Iwonie, wydaje się, że jej życie sięga dna. Nie ma pieniędzy, nie ma pracy, opuścił ją partner, dawni koledzy o niej zapomnieli, pozostały jedynie stosy rachunków i kredyt do spłacenia, który wspólnie z Krzyśkiem zaciągnęli. Nie mając innego wyjścia, chwyta się różnych zajęć niczy tonący brzytwy. I wtedy pojawia się człowiek, który proponuje jej pracę w biznesie nie do końca legalnym, czego nie stara się nawet przed nią ukrywać, a wprost przeciwnie otwarcie informuje ją, że gdy zdecyduje się w to wejść, już nie będzie dla niej odwrotu. Iwona umęczona niepowodzeniami bez większych oporów natychmiast zgadza się przyjąć oferowaną pracę. Odtąd będzie miała już tylko kontakt z przestępczym błotem.
Iwona to twarda babka z zasadami postawiona pod murem musi wciąż wybierać między dobrem a złem. W kreacji jej postaci dostrzegłam spore podobieństwo do Natalii Nowak ze słynnego serialu 𝐺𝑙𝑖𝑛𝑖𝑎𝑟𝑧𝑒. Jest tak samo zasadnicza i nieustępliwa. Inteligentna i sprytna, kojarząca szybko fakty, co pozwala jej niejednokrotnie wychodzić cało z sytuacji podbramkowych. Niejeden raz już oberwała od życia, ale dzięki temu stała się twarda i zahartowana. Życie prywatne Iwony w tle, doskonale tę historię uzupełnia, autor nie tworzył tego wątku na siłę, jest go tylko tyle by wzbudzić ciekawość i sympatię do bohaterki.
Stelar przedstawił w 𝑊𝑦𝑏𝑟𝑎𝑛𝑒𝑗 ponury świat podziemia przestępczego zajmującego się wabieniem młodych ludzi w celu zaspokajania najobrzydliwszych wynaturzeń i dewiacji seksualnych bogatych ludzi. Świat przestępczy od zawsze przypomina hydrę, po likwidacji jednej grupy przestępczej, pojawiają się następne, a problem przestępczości zorganizowanej zdaje się nie mieć końca. Wciąż bowiem znajdą się tacy, którzy ochoczo uczestniczą w przestępczym procederze. Ludzie, mający ogromne pieniądze szukają wciąż nowych wrażeń i to często takich niezgodnych z prawem, natomiast młodzi ludzie niefrasobliwie biegają do klubów, nie zdając sobie sprawy z czyhających nań zagrożeń, biorą udział w pozornie beztroskich zabawach, stając się łatwym celem dla polujących na nich przestępców. Świat przestępczy ma się dobrze i gwarantuje podaż tego, na co jest popyt. Nie pomoże posadzenie za kratami kilku przestępców, bo ich miejsce natychmiast zajmą inni. Kiedy ktoś staje się człowiekiem, który staje po ciemnej stronie mocy, często zastanawia nas, dlaczego tak się stało, co go do tego popchnęło. Pieniądze, władza, nieszczęśliwe dzieciństwo, czy jeszcze może coś innego? Wydaje się, że każdy ma większe lub mniejsze predyspozycje, by przekroczyć granicę, za której nie ma już odwrotu. 𝑁𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑎𝑓𝑖ł𝑎 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑤𝑦𝑜𝑏𝑟𝑎𝑧𝑖ć, ż𝑒 𝑘𝑡𝑜ś, 𝑘𝑡𝑜 𝑚𝑎 ż𝑜𝑛ę 𝑖 𝑏𝑦ć 𝑚𝑜ż𝑒 𝑑𝑧𝑖𝑒𝑐𝑖, 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑤 𝑠𝑡𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑟𝑜𝑤𝑎𝑑𝑧𝑖ć 𝑑𝑟𝑢𝑔𝑖𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒: 𝑚𝑟𝑜𝑐𝑧𝑛𝑒, 𝑤𝑦𝑢𝑧𝑑𝑎𝑛𝑒 𝑖 𝑧𝑏𝑟𝑜𝑑𝑛𝑖𝑐𝑧𝑒. Ludzie, szanujący się biznesmeni, a przynajmniej za takich chcą uchodzić, przez nadmiar posiadanych pieniędzy, przekraczają wszelkie granice przyzwoitości. 𝐶𝑜 𝑠𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑎ł𝑜 𝑤 𝑔ł𝑜𝑤𝑖𝑒 𝑡𝑎𝑘𝑖𝑒𝑔𝑜 𝑐𝑧ł𝑜𝑤𝑖𝑒𝑘𝑎? 𝐺𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑡𝑜 𝑠𝑖ę 𝑧𝑎𝑐𝑧ęł𝑜? 𝑊 ł𝑜𝑛𝑖𝑒 𝑚𝑎𝑡𝑘𝑖? 𝑊 𝑑𝑜𝑚𝑢 𝑝𝑒ł𝑛𝑦𝑚 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑚𝑜𝑐𝑦 𝑖 𝑘𝑟𝑧𝑦𝑘𝑢? 𝑊 𝑠𝑧𝑘𝑜𝑙𝑒, 𝑧 𝑘𝑜𝑙𝑒𝑔𝑎𝑚𝑖 […] 𝑝𝑜𝑑𝑐𝑧𝑎𝑠 𝑠𝑒𝑎𝑛𝑠ó𝑤 𝑝𝑒ł𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑚𝑜𝑐𝑦 𝑓𝑖𝑙𝑚ó𝑤?
Doskonale skrojona intryga kryminalna, w której do końca nie można, było mieć pewności, kto jest dobry, a kto zły. Niestety jak ma się kontakt z błotem, to nie da uniknąć się pobrudzenia. Głowna bohaterka często musi dokonywać wyborów wbrew sobie, działać na krawędzi, jeśli chce przeżyć. Zadawałam sobie pytanie, ile będzie musiała poświęcić i co będzie musiała z siebie dać, by poradzić sobie z błotem, które na nią się wylało. Czy zatraci się do końca, czy może jednak w odpowiednim momencie wskoczy na właściwe tory?
W 𝑊𝑦𝑏𝑟𝑎n𝑒𝑗 otrzymałam wszystko, czego oczekuję od dobrej powieści kryminalnej. Trzymającą w napięciu akcję, znakomitą intrygę kryminalną, świetnie wykreowane postaci, zwłaszcza Iwony. Na uwagę także zasługuje wspaniale przedstawiona relacja, łącząca głównych bohaterów. Marek Stelar kolejny raz mnie nie zawiódł, napisał świetną powieść kryminalną w swoim stylu, który tak lubię. Stworzył historię zapierającą dech w piersiach, doskonale rozpisał intrygę, a całość ubarwił znakomitymi dialogami. W książce czuć doskonałe przygotowanie autora do napisania powieści, bo sporo tu wiedzy na temat walk, broni, czy pracy policji. 𝑊𝑦𝑏𝑟𝑎𝑛𝑎 to świetna, dynamiczna, pełna zwrotów akcji powieść sensacyjna, z zakończeniem, które pozostawiło mnie w fazie niedowierzania z mnóstwem pytań, na które nie otrzymałam odpowiedzi i pozostawiło pole do domysłów. Chociaż to zakończenie mnie zaskoczyło, to mogłam się przecież takiego spodziewać. Początek bardzo dobrej serii, w której otwarte zakończenie jest jak najbardziej uzasadnione, a ja czekam na ciąg dalszy.
Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Filia Mroczna Strona
Komisarz Iwona Banach od zawsze kochala swoją pracę i to mimo wszelkich jej cieni.
Każdy szczebel kariery pokonywała z uporem własną ciężką pracą nigdy nie idąc na skróty.
Kobieta jest szefową niewielkiej grupy której głównym zadaniem jest zatrzymywanie osób poszukiwanych.
Niestety , podczas jednej z nich śmierć ponosi jeden z funkcjonariuszy zaś sama Banach zabija poszukiwanego mężczyznę.
W wyniku dość osobliwego postępowania dyscyplinarnego pani komisarz traci pracę w ukochanej formacji, a to dopiero początek jej kłopotów.
Życie prywatne Iwony ,choć wcześniej stabilne rozpada się z dnia na dzień po tym jak znika wieloletni partner kobiety -Krzysztof.
Sprawa jest tym bardziej niepokojąca ,że nie zniknęły ubrania , telefon i inne rzeczy należące do mężczyzny. Wychodząc z domu zabrał on ze sobą jedynie służbowy laptop. Ukochanej zaś pozostawił lakoniczną wiadomość- Kocham i przepraszam.
By przetrwać nasza bohaterka zaczyna przyjmować różne, coraz bardziej uwłaczające jej wykształceniu posady.
Dodatkowo zaczynają się nią interesować ci których wcześniej sama pomogła zamknąć w więzieniu.
Czy desperacja Iwony okaże się na tyle silna, że ta złamie wszystkie zasady, których do tej pory niezłomnie przestrzegała?
Czy da się wciągnąć w machinę rządzącą przestępczością zorganizowaną?
Tego musicie się dowiedzieć sami.
"Wybrana" to moje pierwsze pełnowymiarowe spotkanie z twórczością Marka Stelara , wcześniej zdarzało mi się czytać jedynie antologie w których autor opublikował krótkie opowiadania, jednak jego najnowsza książka wydała mi się bardzo kusząca, choć szczerze mówiąc nie wiedziałam czego właściwie się spodziewać.
Tymczasem otrzymałam naprawdę świetnie napisany, dynamiczny, pełen nieoczywistych zwrotów akcji kryminał z bardzo wyrazistą główną postacią kobiecą w który wciągnęłam się od pierwszego przeczytanego zdania.
Tu nie ma miejsca na nudę i zbyt długie nic nie wnoszące opisy ,rozdziały zaś zdają się znikać jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Mogę śmiało powiedzieć, że znalazłam w tej fabule dosłownie wszystko.
Trudne złożone sprawy w których nic nie jest takie jak się wydaje , mroczne tajemnice,trudną przeszłość i świetnie wykreowanych bohaterów z krwi i kości. A wszystko to zakończone elektryzującym finałem, który sprawia ,że wprost nie mogę się doczekać kolejnej części tej serii.
Gorąco polecam. ❤️
Z notki na skrzydełku okładki dowiedziałam się, że ,,Wybrana" to 17 powieść Marka Stelar. Szkoda, że do tej pory, nie przeczytałam żadnej tego autora. ,,Wybrana" mnie urzekła, po jej przeczytaniu, od razu sięgnęłam po następny tom z Iwoną Banach w roli głównej. Poznajemy ją, gdy jej ustabilizowane życie zawodowe wali się. Po nieudanej akcji zatrzymania podejrzanego zostaje wyrzucona z pracy w policji, a jednocześnie znika jej wieloletni partner. Po jakimś czasie dostaje propozycję pracy w nielegalnej grupie przestępczej. Iwona Banach to silna psychicznie kobieta, ale weszła do półświatka, gdzie króluje zło w najgorszej postaci. Książka trzyma w napięciu, chce ją się pochłonąć bez odkładania na potem. Dopracowana ze szczegółami fabuła powoduje, że historia wydaje się bardzo realna. Główna bohaterka wyzwala sympatię, ale daje się polubić również drugi bohater, którym jest Kura. Podoba mi się styl autora, bez przekleństw, z ciekawymi dialogami i szybka akcją.
"Wybrana" to moje pierwsze spotkanie z piórem Marka Stelara. Jest to też pierwszy tom nowej serii z komisarz Iwoną Banach.
Jest ona szefem zespołu zatrzymującego poszukiwane osoby. Podczas jednej z akcji nic nie idzie tak, jak powinno. Ginie kolega Iwony, ona sama zabija zaś napastnika. Po wewnętrznym dochodzeniu zostaje wydalona ze służby. W tym samym czasie znika też jej wieloletni partner.
Banach zostaje sama. Aby związać koniec z końcem podejmuje się coraz gorszych prac i coraz częściej towarzyszy jej alkohol. Była policjantka wzbudza zainteresowanie ludzi z tej drugie strony, którzy składają jej propozycję nie do odrzucenia. Jak Iwona odnajdzie się w przestępczym światku?
Czy wszystkie książki autora są takie dobre?
"Wybrana" wciągnęła mnie bez reszty. Mamy tu świetnie skonstruowaną fabułę z zaskakującymi zwrotami akcji, ciekawe postaci i silną, charakterną główną bohaterkę. Czegóż chcieć więcej?
Ciekawą postacią jest też Kura i jego relacja z Iwoną. Dialogi między nimi są świetne i nie raz mnie rozśmieszyły.
Nie ma tu przesadnej brutalności i epatowania wulgarnością. Chociaż akcji tu nie brakuje. Cały czas coś się dzieje, a czytelnik nie raz zostaje zaskoczony. Okazuje się, że nie wszystko jest takie, jakie nam się wydaje. Co prawda już z początku przeszło mi przez myśl takie rozwiązanie, ale nie zepsuło mi to przyjemności z czytania. I tak na końcu zostałam mocno zaskoczona.
Nie wszystkie wątki zostały zakończone, więc będę wypatrywała drugiego tomu.
Lubicie czytać kryminalne serie, czy raczej wolicie te pojedyncze książki?
Komisarz Iwona Banach jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Podczas jednej z takich realizacji ginie jej kolega z zespołu, a ona sama zabija napastnika. Obarczona odpowiedzialnością za nieudaną akcję zostaje dyscyplinarnie zwolniona z policji, w tym samym czasie opuszcza ją wieloletni partner.
Była policjantka z wilczym biletem jest łakomym kąskiem dla ludzi z półświatka i kiedyś musi nastąpić ten moment, gdy zostawiona sama sobie, zmieniając prace na coraz gorsze stoczy się na samo dno i nie będzie miała wyjścia.
Jak nisko trzeba upaść, żeby móc się odrodzić jako człowiek? Ile można dać siebie, kiedy nie ma się już niczego?
,,Wybrana" @marekstelar to już szósta pozycja autora, która wpadła w moje ręce. Sięgam po nie zawsze z wielką chęcią i podoba mi się to, że autor w swoich dziełach pokazuje Szczecin, miasto które znam i dzięki temu mogę lepiej wczuć się w fabułę, ponieważ nie muszę wyobrażać sobie poszczególnych miejsc, tylko wiem jakie są. Autor dokładnie opisuje miasto, nazwy ulic i doskonale wiemy, gdzie bohaterzy znajdują się w danym momencie. To działa zdecydowanie na plus.
Spodobała mi się postać Iwony, chociaż początkowo wydawało mi się, że zostanie wykreowana na alkoholiczkę, która straciła pracę i jest bez perspektyw na przyszłość. Szybko to się zmienia. Kobieta została wciągnięta w przestępczy świat, chociaż niedawno sama z nim walczyła. Ale czy na pewno nasza pani komisarz stanęła po złej stronie mocy? Nie wszystko jest tym, czym początkowo się wydaje.
@marekstelar i jego wyobraźnia bardzo mi się podobają. Jest to kolejny autor, po którego książki sięgam chętnie. Z ,,Wybraną" spędziłam dwa wieczory, jednak gdybym zaczęła czytać ją chwilę wcześniej spokojnie na przeczytanie wystarczyłby mi jeden dzień.
Przez książkę się płynie, ciężko się od niej oderwać. Myślę, że tę pozycję śmiało można podciągnąć pod #thriller, w końcu to, co widzimy, wcale nie jest tym, czym się początkowo wydaje.
Zdecydowanie, z czystym sumieniem polecam tę pozycję.
Komisarz Iwona Banach po nieudanej akcji w wyniku której ginie jej kolega z pracy, a ona zabija napastnika zostaje dyscyplinarnie zwolniona z policji. W tym samym czasie bez słowa wyjaśnienia opuszcza ją jej wieloletni partner. Szybko okazuje się, iż była policjantka jest łakomym kąskiem dla ludzi z półświatka, którzy chętnie wykorzystają jej znajomość procedur, doświadczenie i zdolności. Jaką decyzję podejmie była policjantka? Czy ulegnie pokusie i zapomni, że jeszcze niedawno stała na straży prawa?
,,Wybrana" to dobrze przemyślana historia , która wciąga i trzyma w napięciu od pierwszych stron. Nie brakuje tu zaskakujących zwrotów akcji, a z czasem okazuję się iż nie wszystko jest również takie jak myśleliśmy. Tu zdecydowanie nie da się nudzić. Ogromnym plusem są wyraziści i pełnokrwiści bohaterowie. Mają swoje wady i zalety, podejmują nie zawsze przemyślane decyzje, bywają bezlitośni i bezkompromisowi. Cała historia pełna jest emocja, gdyż temat, którego dotyczy jest niezwykle trudny i bolesny ukazując ciemną stronę ludzkiej natury.
To zdecydowanie warta uwagi lektura w której nie brakuje zwyczajnych ludzkich rozterek, gdzie zostało pokazane jak wiele możemy znieść czy poświęcić aby przetrwać. W książce czuć doskonałe przygotowanie autora do napisania powieści, bo sporo tu wiedzy na temat walk, broni, czy pracy policji. Jeśli szukacie ciekawej powieści od której nie będziecie mogli się oderwać to zdecydowanie polecam ten tytuł.
MARCIE SYGIT WALI SIĘ ŚWIAT, KIEDY JEJ NIEPEŁNOSPRAWNY SYN ZOSTAJE UPROWADZONY. OKAZUJE SIĘ, ŻE PIOTREK NIE JEST JEDYNY, A PORYWACZ DZIAŁA JUŻ OD ROKU...
KRÓL SANATORYJNEGO DEPTAKA MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN I NA PEWNO NIE JEST NIM SZWAGIER. CZY MIŁOŚĆ MOŻE CZŁOWIEKA ZMIENIĆ? TO PYTANIE WCIĄŻ ZADAJE SOBIE MISIEK...
Nigdzie nie ma tyle energii, ile w ludzkich emocjach.
Więcej