Recenzja książki: Samotnia

Recenzuje: Danuta Awolusi

Klimat dobrego kryminału jest zbudowany na wielu warstwach. To dlatego moim zdaniem ten gatunek jest tak wymagający. Anna Olszewska odnajduje się w nim doskonale, szyjąc w Samotni nie tylko ciekawą fabułę, ale dbając o wszelkie didaskalia.

recenzja Samotnia

Igor Schutt jest pisarzem. Niedawno osiedlił się w Czorsztynie, by zacząć życie od nowa. Jak się okazało w części pierwszej cyklu Zbrodnie czorsztyńskieOsadzie, spokój nie jest mu dany. Szybko natknął się na sprawę kryminalną. Tymczasem w powieści Samotnia wokół niego znów wydarzają się rzeczy bardzo niepokojące. Bez śladu znika grupa nastolatków z domu dziecka. On natyka się na pewnego chłopaka, który jest poważnie okaleczony, a jego tożsamość pozostaje tajemnicą. Nad całą sprawą unosi się historia, a właściwie duch pustelnika, który zamieszkiwał niegdyś pienińskie lasy. Opowieść o nim pozwala nam połączyć przeszłość z teraźniejszymi wydarzeniami.

Anna Olszewska bez wątpienia jest mistrzynią w budowaniu portretów psychologicznych swoich bohaterów. Pokazuje, że spokojne życie może być dane tym, którzy noszą spokój w sobie. A może nie zawsze? Igor na pewno jeszcze nie zakończył etapu, w którym musi ustalić sam ze sobą, czego chce. Zawirowania w życiu prywatnym przeplatają się z dziwną sprawą, w którą wikła się coraz mocniej. Partneruje mu w tym policjantka Anna. A może to on partneruje jej, skoro jest (tylko) pisarzem?

Duże wrażenie na czytelniku robią okolice Pienińskiego Parku Narodowego i niezwykła opowieść o pustelniku. Ma się wrażenie, że wszystkie wydarzenia pchane są dziwną, niezbadaną siłą. Jednak trzeba pamiętać – choć to dość przygnębiająca konstatacja – że prawdziwym złem nie jest to, czego nie widać, ale człowiek. Odludne tereny i niewielkie społeczności tym mocniej sprzyjają zamiataniu pewnych spraw pod dywan.

Autorka tworzy opowieść o niebezpieczeństwie, o przeszłości, która nie chce pozostać zapomniana, o ludzkiej naturze. O odwadze, przyjaźni i w końcu o konieczności dokonywania wyborów. Całość stanowi misternie utkaną fabułę, która czaruje swoim klimatem i gdzieś podskórnie wzbudza niepokój. Finał zaś jest niezwykle satysfakcjonujący! Kryminał w czystej postaci. Epilog tylko rozbudzi apetyt na więcej…

Jeżeli szukacie naprawdę dobrego kryminału, rozbudowanej historii i ciekawego bohatera, który spaja serię – polecam!

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna Klasyka kryminału

Kup książkę Samotnia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Samotnia
Książka
Samotnia
Anna Olszewska
Inne książki autora
Przełęcz snów
Anna Olszewska0
Okładka ksiązki - Przełęcz snów

Czasami prawda niszczy wszystko... Jędrek codziennie mierzy się ze śmiercią brata. Pracując jako ratownik górski, próbuje odkupić swoje grzechy, które...

Dolina przebudzenia
Anna Olszewska0
Okładka ksiązki - Dolina przebudzenia

Czasami prawda niszczy wszystko... Gdy miłość jest tak silna, że jedynym rozwiązaniem pozostaje szaleństwo... Jagna nadal mierzy się z błędami przeszłości...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda Miecza. Ona
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda Miecza. Ona
Elfie, mamy problem!
Marcin Pałasz
Elfie, mamy problem!
Niepokorne
Sylwia Markiewicz
Niepokorne
Ja, diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk ;
Ja, diablica
Noworoczne panny
Magda Knedler
Noworoczne panny
Kość niezgody
Monika Lech ;
Kość niezgody
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy