Recenzja książki: Emigranci. Listy z czarnych miast

Recenzuje: Zosia Czyńska

Listy z czarnych miast Sabiny Waszut to drugi tom nastrojowej opowieści o emigracji zarobkowej Polaków w XX wieku. Po dobrze przyjętej Podróży za horyzont, historii o rodzinie, która popłynęła do Brazylii, autorka porusza ważny temat powstań śląskich, widzianych przez pryzmat losów Ślązaków szukających zatrudnienia w kopalniach Westfalii i potem, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, usiłujących zakorzenić się w młodym państwie. Po zakończeniu I wojny światowej i po podpisaniu traktatu wersalskiego oraz po ogłoszeniu plebiscytu związanego z przynależnością Śląska do Polski lub do Niemiec, sporny teren właściwie stanął w ogniu. Zwalczające się strony stosowały przemoc i walkę ideologiczną, angażując w nie zarówno jednostki zbrojne, jak i zwykłych ludzi. W plebiscycie wzięło udział przeszło milion Ślązaków, ale głosowanie odbywało się nie tylko przy urnach. O Śląsk, o jego zasoby, kopalnie i fabryki, walczono przede wszystkim w polu i na ulicach.

Listy z czarnych miast rozpoczynają się w przeddzień plebiscytu, gdy Cecylia i Bartłomiej Bednarze, zamieszkujący wraz z synami westfalski Bottrop, postanawiają wsiąść do pociągu podstawionego przez państwo niemieckie i udać się do Raciborza, aby tam zagłosować za przyłączeniem Śląska do Polski. Jadąc wśród zwolenników połączenia Śląska z Rzeszą, milczą, z niepokojem obserwując nastroje swoich przeciwników. A już w samym Raciborzu dopadają ich wątpliwości. Czymże jest obiecana Polska? Małym jednoizbowym mieszkaniem bez toalety? Brakiem pracy? Tęsknotą za wygodnym życiem w Bottrop? Utratą bliskich, gdy podczas kolejnego powstania śląskiego przyjdzie znowu spojrzeć śmierci w twarz?

Sabina Waszut porusza istotny problem ludzi pogranicza, nie potrafiących jednoznacznie określić swojej przynależności. Ta nieoczywistość, zupełnie odmienna od jasnych przekazów politycznych, przesycona jest wątpliwościami, których podłoże tkwi w codzienności, w świecie, gdzie przeszłość przeplata się z teraźniejszością, gdzie wspomnienia wydają się ułudą, a rzeczywistość – dotkliwą, biedną codziennością. Wreszcie – w świecie, w którym uczucia nie znają granic ani plebiscytów, gdzie młodzi ludzie zakochują się w sobie, nie bacząc na to, kto wróg, a kto przyjaciel.

Emigranci. Listy z czarnych miast to epicka opowieść, wychodząca poza ramy podręczników do historii, odsłaniająca dramat ludzi zmuszonych do porzucenia swojego miejsca na ziemi i do opowiedzenia się za czymś, czego do końca nie potrafią zaakceptować. To trudna relacja z wiecznej tułaczki, nieustających prób ułożenia sobie życia na nowo, przemieszczania się z miejsca na miejsce za pracą, za ojczyzną, za nadzieją na lepsze jutro. Tułaczki skazanej na przegraną, na ciągłe oswajanie nowego miejsca do życia, na poznawanie nowych ludzi i uczenie się kolejnych języków, w których nigdy nie uda się wyrazić bólu towarzyszącego bohaterom. Bednarze wciąż oglądają się za siebie, bez końca rozpamiętują kolejne miejsca, w których usiłują zapuścić korzenie, wspominają swoich bliskich, tęsknią za porzuconymi i za tymi, którzy już odeszli na zawsze.

Sabina Waszut bez znieczulenia pokazuje emigrację początków XX wieku. Bohaterowie jej powieści wciąż są na początku bądź w trakcie podróży, wiecznie szukają, rozpoczynają jakieś przedsięwzięcia, nieustająco z nadzieją patrzą w przyszłość, wierząc w poprawę losu. Wydają się porzuceni przez tych, którzy rozstawiają pionki na politycznej scenie Europy, skazani na siebie i na własną przedsiębiorczość. Są elementami historycznej układanki, w której tylko ich ból i samotność są prywatne, nienacechowane polityką i historią.

Listy z czarnych miast łączą się fabularnie z pierwszym tomem sagi autorstwa Sabiny Waszut. Są pełną refleksji próbą dostrzeżenia w wielkich wydarzeniach losu ludzi, którzy usiłują przetrwać. To bardzo ciekawa historia, poruszająca wciąż zbyt mało znany temat emigracji Polaków po zakończeniu I wojny światowej. Bardzo polecam.

Kup książkę Emigranci. Listy z czarnych miast

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Emigranci. Listy z czarnych miast
Książka
Inne książki autora
Narzeczona z getta
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Narzeczona z getta

Własnością młodego małżeństwa staje się stara, zagadkowa szafa. Barbara, której przeszłość też skrywa wiele tajemnic, pragnie odkryć, kim byli pierwsi...

Zielony byfyj
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Zielony byfyj

            Zielony byfyj, kuchenny kredens Zosi Zaleskiej, stoi teraz w nowym mieszkaniu rodziny. Wiatr przegnał już wspomnienia o zimnej izbie w ponurej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy