Rozdroża

Ocena: 5.07 (15 głosów)

Górny Śląsk, kilka lat przed wybuchem drugiej wojny światowej. Dla młodziutkiej Sophie jedyną odskocznią od domowych obowiązków i pracy w jadłodajni są spotkania z Władkiem Zaleskim, chłopcem mieszkającym w tym samym domu. Wkrótce przelotna znajomość przeradza się w silne uczucie. Młodzi zakochują się w sobie na przekór rodzinom, którym trudno zaakceptować związek niemieckiej dziewczyny z synem śląskiego powstańca. Wydaje się, że wszystko zmierza do szczęśliwego zakończenia. Sophie i Władek pobierają się w maju 1939, pełni nadziei i perspektyw na lepsze i dostatniejsze życie. Wrzesień rujnuje wszystkie ich plany. Władek walczy w polskim wojsku, dostaje się do niewoli, a wkrótce zostaje wcielony do Wehrmachtu. Tymczasem Sophie kończy kurs stenotypistek i dostaje pracę w pszczyńskim urzędzie. Wyjazd z rodzinnego domu dla młodej, wchodzącej właśnie w życie kobiety nie jest łatwy, a kilkuletnia rozłąka z mężem wystawia ich uczucie na wiele prób. Sophie musi dokonywać trudnych wyborów i podejmować wiele niełatwych decyzji...

Informacje dodatkowe o Rozdroża:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2014-10-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788377588758
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę Rozdroża

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

"Wojna odebrała nam wiele. Odebrała zakochanie. Pierwsze wspólne lata, które dla nas były zaledwie tygodniami. Potem już nigdy nie udało się do nich powrócić. Było za późno, ale przetrwaliśmy. Zbudowaliśmy nowy dom ze szczątków, które w nas pozostały. Okazał się bardzo mocny".


Więcej

"Kiedyś myślałam, że wojna to walka i bohaterowie. Nieprawda. Wojna to czekanie. Na kolejny dzień. Na kogoś, kto ma przeżyć i wrócić".


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Rozdroża - opinie o książce

O miłości, wojnie, biedzie, głodzie oraz strachu o życie swoje i bliskich pisało już wielu. Sabina Waszut połączyła to w jednej historii opierając ją na dodatkowym utrudnieniu - miłość między ludźmi o różnych narodowościach. Jakie to będzie miało znaczenie, gdy wybuchnie wojna?

 


Franc Trauter przyjechał do Katowic z niemieckiej wsi, założył rodzinę, rozpoczął pracę w hucie. W zamian za nieoddaną pożyczkę został właścicielem domów z lokatorami, jednak nie przynosi mu to spodziewanych zysków. W zastępstwie za matkę obowiązki wypełnia nastoletnia Sophie - najstarsza córka Trautera. To właśnie wtedy poznała Władka Zaleskiego i między młodymi zaczęło rodzić się uczucie, którego nie akceptowali rodzice, zwłaszcza matka chłopaka. 


Czy miłość niemieckiej dziewczyny i syna śląskiego powstańca ma szanse przetrwać wojenną zawieruchę? Bardzo krótko nacieszyli się swoim stażem małżeńskim od maja, bo niebawem  nadszedł wrzesień 1939 roku... 
On dostał wezwanie do wojska polskiego, Ona została zatrudniona w urzędzie w Pszczynie.
On obserwuje śmierć, ona musi uważać na każdy swój krok i oddalać zaloty.
On zostaje wywieziony na roboty a potem wcielony do Wehrmachtu. Ona martwi się o los męża, Żydów i zastanawia się po której stronie tej wojny tak naprawdę stoi.
Mąż Niemki. Żona Polaka. 

 
 
Losy młodego małżeństwa oraz rodziny Trauterów obserwujemy przez całą wojnę. Wraz z nimi uciekamy przed kulami i gwałtami, walczymy, odczuwamy głód, strach, niepokój. I choć znamy zakończenie tej wojny to nie wiemy, która postać przeżyje a która nie. Oni sami nie mają pewności czy Ci, których spotykają na swojej drodze to przyjaciele czy wrogowie. Muszą walczyć o każdy dzień, każdą godzinę i liczyć, że jeszcze się spotkają.


"Rozdroża" to wojna widziana oczyma Ślązaków, którzy stanowili odrębną społeczność poza Niemcami i Polakami, ale zostali zmuszeni do przynależności. W książce nie znajdziecie opisów walk, autorka skupiła się bowiem bardziej na ludności cywilnej i jej codzienności wojennej. Nie sięgnęła po fakty typowo historyczne, tło też jakby wyblakłe, ale dla mnie to akurat plus, gdyż często książki są tym nasycone. Tutaj dostałam inaczej postrzeganą opowieść - o tych "mróweczkach", które stanowiły o działaniach na niższych szczeblach drabiny, które próbowały drobiazgami zatuszować prawdziwe wydarzenia w swoim życiu, życiu Europy i żyć choć odrobinę normalnie.

 

Historia toczy się dość powoli, nie ma tutaj szalonych zwrotów akcji, choć niespodzianki, tajemnice, zaskoczenia czy napięcie pojawiają się często. Narratorką powieści jest Sophie, którą na początku poznajemy jako starszą panią, która zamierza odzyskać to, co należy się jej rodzinie. Dopiero po krótkim wstępie cofamy się do lat 30. i 40. XX wieku, kiedy bohaterka była dzieckiem, nastolatką, młodą mężatką. 
 
Autorka kończy opowieść na roku 1946, jednak dalsze losy bohaterów możemy poznać dzięki kolejnym tomom tej trylogii - "W obcym domu" oraz "Zielony byfyj". Jeśli będę miała kiedyś szansę to przeczytam.

 

 

Podsumowując - "Rozdroża" to powieść o tym, że wojna dotyka każdego człowieka, niezależnie od narodowości, wieku, stanu cywilnego czy miejsca zamieszkania. Jest to historia o miłości, tęsknocie, ranach na ciele i duszy, strachu, utraconych nadziejach, rozterkach moralnych i poszukiwaniu własnej tożsamości. Nie brakuje tutaj codziennych problemów dotyczących bezpieczeństwa, żywności czy słuchania zakazanego radia. Autorka pokazała jak dotychczasowi przyjaciele, sąsiedzi stają nagle przeciw sobie.
Polecam ze swej strony, to lektura na jedno popołudnie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytamdlaprzyjem
czytamdlaprzyjem
Przeczytane:2020-01-25, Ocena: 5, Przeczytałam, obyczajowe, 52 książki 2020,


"Rozdroża" to powieść o miłości, tęsknocie, poświęceniu, walce z uprzedzeniami, poszukiwaniu własnej tożsamości i przynależności narodowej. Jest to historia pełna rozterek moralnych i etycznych, o skomplikowanych losach mieszkańców Śląska, którzy z dnia na dzień stanęli przeciwko sobie. Autorka w bardzo przystępny sposób opisała klimat tamtych dni. Na przykładzie kilku rodzin pokazała jak ludzie radzili sobie z trudami dnia codziennego. Brak jedzenia, pracy, poczucia bezpieczeństwa są to problemy, z którymi zmagają się bohaterowie książki. Za najmniejsze przewinienie można stracić życie, strach towarzyszy im w każdej minucie życia.

Narracja powieści jest prowadzona w pierwszej osobie przez Sophię/Zofię. Poznajemy ją jako starszą panią, która wspomina swoją młodość, gdy była nastolatką, a później młodą mężatką. W krótkich rozdziałach, które zostały podzielone na pojedyncze kartki z pamiętnika, dowiadujemy się jak wyglądało życie w latach trzydziestych i czterdziestych XX w. Poznajemy radości i troski dnia codziennego jakich doświadczyła główna bohaterka oraz jej najbliżsi. Pomimo że niektóre problemy zostały tylko zasygnalizowane, to i tak oddają dramatyzm i brutalność, których doświadczali ludzie w czasie wojny.

Link do opinii
Avatar użytkownika - leonia
leonia
Przeczytane:2017-09-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,

Choć napisana lekkim stylem to  bardzo  ciekawa i wzruszająca opowieść o losach śląskiej rodziny, poruszająca jednakże  trudną rzeczywistość Górnego Śląska w latach 30-tych ubiegłego  wieku. Wszechobecna bieda, trudne  relacje  pomiędzy ludnością polską i niemiecką. Rozkwitająca miłość pomiędzy  młodymi ludźmi obojga narodów. Wojna, która rozdziela  młodych ludzi będących w rozterce po której  stronie  barykady stanąć.  Walka o przeżycie i o przetrwanie.  Sprawne manipulowanie cywilną ludnością niemiecką, która poprzez wszechobecną propagandę  długo nie miała pojęcia co  dzieje się  na ściwcie i w jakiej  ogromnej  skali ich  rodacy  dopuszczają się aktów niewyobrażalnej  wręcz  przemocy.

Autorka z  dużą dozą historycznej  prawdy  ukazuje również dramat ciężko doświadczonej podczas drugiej wojny światowej ludności  polskiej  i niemieckiej. Podziału jaki  nastąpił po zakończeniu  działań wojennych, dramatach  wielu  niemieckich  rodzin zmuszonych do wyjazdu do Niemiec pomimo  tego, że Śląsk uwałały za swoją małą ojczyznę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - pokrecona
pokrecona
Przeczytane:2017-01-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, wyzwanie 2017r,
To przepiękna i wzruszająca historia o wojnie i wolności, przyjaźni i miłości, wierności, zaufaniu i rodzinie. Zdolność do poświecenia i wola przetrwania, to główne cechy naszej bohaterki - Sophie. Jest to powieść, obok której nie można przejść obojętnie. Jestem pewna, że długo będę ją pamiętać, nie tylko ze względu na treść, ale i dojrzały literacki styl. Czyta się bardzo szybko i niecierpliwie. Mimo, że poprzedniego dnia skończyłam czytać "Rozdroża", wciąż jestem pod wrażeniem treści i oryginalnej formy oraz stylu. Dużym plusem jest przekonująco i wiarygodnie pokazane tło historyczne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2016-11-12, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2016,
Kilka lat przed wybuchem drugiej wojny światowej młoda Niemka mieszkająca na Górnym Śląsku zakochuje się w synu śląskiego powstańca - Władku. Początkowo chłopak traktuje ją z przymrużeniem oka, jednak i jego wkrótce dopada ,,strzała Amora". Na przekór rodzinom młodzi postanawiają się pobrać, ale ich małżeństwo zostaje wystawione na ciężką próbę, jaką jest wybuch wojny. To co jeszcze chwilę temu zmierzało do szczęśliwego zakończenia ich miłości, jednego dnia zostaje zrujnowane. Władek zostaje wcielony do polskiego wojska, następnie dostaje się do niewoli a wkrótce przejmuje go Wermacht. Sophie natomiast po ukończeniu kursu stenotypistek, zostaje oddelegowana do pracy w Pszczynie. Nastaje trudny czas dla wszystkich. Czy rozłąka i wojenna zawierucha zniszczy związek Niemki i Polaka? Czy trudy wojenne nie pokonają ich miłości? Jak poradzą sobie ci młodzi ludzie i czy spotkają się jeszcze po wojnie? Takich związków i małżeństw mieszanych było sporo i to nie tylko na terenie Śląska. Narodowość młodym ludziom nie przeszkadzała, kiedy serca biły w tym samym rytmie. Wielu, nie tylko młodych ludzi nie chciało tej wojny, ale nie mieli wpływu na politykę Hitlera. Po książkę sięgnęłam bardzo świadomie. Już rok temu, kiedy będąc na Festiwalu Literatury Kobiet poznałam wynik konkursu, postanowiłam przekonać się osobiście co tak bardzo zachwyciło jury i czytelniczki zarówno polskie jak i zagraniczne do wytypowania tej powieści do Nagrody Głównej. Przekonałam się, że był to wybór bardzo trafny. Książka nie jest lekturą łatwą w czytaniu, chociaż napisana jest językiem lekkim, prostym i bardzo czytelnym. Fabuła zaczyna się w roku 1934 a kończy na roku 1946, z odniesieniem do prologu i zakończenia w roku 2001. Okres wojny to trudny temat zwłaszcza dla tak młodej osoby jak autorka tej powieści. Jestem pełna uznania za trud jakiego się podjęła spisując wspomnienia swojej babci. Oczywiście dużą rolę odegrała tu również wymyślona fikcja, która dodana do wspomnień, w jakiś sposób musiała uzupełnić to, czego nie udało się spisać czy zapamiętać. Czytałam tę książkę z zapartym tchem może dlatego, że literatura wojenna jest gatunkiem który lubię czytać, chociaż wiem, że zawsze to potem ,,odchoruję". W tej powieści jest sporo drastycznych fragmentów, ale wojna to nie sielanka na pachnącej kwiatami łące. Piękne jest to, że w tak trudnym okresie ludzie potrafili znajdować radość, chociaż strach, ból, głód były na porządku dziennym. Autorka w bardzo interesujący sposób ukazała ten paradoks miłości, jaką było uczucie potencjalnych wrogów, osób stojących po dwóch stronach tej okrutnej wojny. Ciekawie przedstawione postacie przybliżają czytelnika do siebie i nie można ocenić tych osób w kategoriach, że ten był lepszym człowiekiem a tamten gorszym. Ciekawie skonstruowane dialogi dodają do fabuły sporo plusów, a wtrącane od czasu do czasu śląskie słownictwo dodaje oryginalności. Przyznam szczerze, że kilkakrotnie bardzo wzruszyłam się podczas czytania, chociaż... słowo ,,wzruszyłam" nie jest adekwatne do tego, co się ze mną działo. Po prostu były momenty, kiedy musiałam przerwać na chwilę czytanie, bo nie mogłam opanować łez. Tak jak wspomniałam wcześniej, to nie jest lekka lektura, ale z pewnością warta przeczytania. Piękne momenty życia, chwile szczęścia często przeplatane bólem, strachem i cierpieniem to była tamta rzeczywistość, o której musimy pamiętać. Na mojej półce z książkami znajduje się kontynuacja losów Sophie i Władka; cieszę się, że zdecydowałam się na zakup tych książek. Dla mnie czytanie takich książek, to nie tylko coś co ma działać jak relaks, odreagowanie ciężkiego dnia pracy; dla mnie te książki to brutalna prawda historyczna o której nie powinniśmy zapomnieć, a którą dobrze jest poznać nie tylko z jednej strony. Książka napisana jest w pierwszej osobie, czytając miałam wrażenie jakby główna bohaterka opowiadała mi swoją historię siedząc obok i wspólnie ze mną popijając herbatkę. Myślę, że okładka bardzo wyraziście odzwierciedla treść książki, oryginalna i nieszablonowa. Polecam tę powieść całym sercem nie tylko czytelnikom preferującym literaturę wojenną. W tej książce znajdziecie wiele wątków a najważniejsze z nich to romans i dramat. Myślę, że ktoś kto zdecyduje się sięgnąć po ,,Rozdroża" nie pożałuje swej decyzji, ja książkę dosłownie pochłonęłam i tak mocno zakorzeniła się w mojej głowie jej treść, że przez kilka dni nie potrafiłam zmobilizować się do napisania o niej tych kilkudziesięciu słów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2015-08-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2015,
Tytułowe rozdroża symbolizują wybory przed jakimi staje główna bohaterka - tak więc jest on idealnie dobrany do treści. Autorka opisuje czasy okupacji niemieckiej na Śląsku. Pokazuje jak Hitler manipulował niemiecką ludnością cywilną, która na początku nie miała pojęcia o zagładzie Żydów i innych aktach przemocy. Nie jest to tylko i wyłącznie powieść o II wojnie światowej, ale i o człowieczeństwie, a także trudnej prawdziwej miłości pomiędzy niemiecką dziewczyną a polskim chłopakiem. To książka, która nie pozostawia nas obojętnymi, która zmusza do refleksji. W książce sporo rozwiniętych i niestety niedopowiedzianych wątków. Może w kontynuacji coś więcej się wyjaśni.
Link do opinii
Avatar użytkownika - AdelaMi
AdelaMi
Przeczytane:2015-02-11, Ocena: 5, Przeczytałam,
Link do opinii

Przepiekny, choć dotyczący trudnych czasów, początek sagi. Pani Sabina pokazuje nam realia życia na międzywojennym i wojennym Górnym Śląsku. Politykę, która dzieli narody. Sprawia, że ludzie żyjący przez wiele lat obok siebie, stają się sobie obcy. Jednak Jej powieść pokazuje też (a może przede wszystkim) bardziej ludzkie oblicze wojny - miłość, oczekiwanie na ukochanego, który musi wrócić, na lepsze wspólne jutro, dobre, bezinteresowne uczynki w czasach, w których najważniejszym dobrem było przeżycie...

Link do opinii

"Rozdroża" to pierwszy tom cyklu o tym samym tytule autorstwa Sabiny Waszut. Postanowiłam sięgnąć po tę powieść, ponieważ zainteresował mnie jej opis. Decyzję o lekturze podjęłam po przeczytaniu, że fabuła dotyczy losów bohaterów żyjących podczas II wojny światowej.

Główny wątek rozpoczyna się w tysiąc dziewięćset trzydziestym czwartym roku. Poznajemy wtedy Sophie Trauter i jej rodzinę, Niemców mieszkających w Katowicach. Sophie jest narratorką tej opowieści. Dzięki dziewczynie zaglądamy do ich domu na Górnym Śląsku i poznajemy codzienne problemy bohaterów w przededniu wojny i po jej wybuchu. 

Życie toczy się normalnym torem, chociaż coraz częściej ludzkie myśli zasnuwają ciężkie chmury niepokoju o przyszłość. Wciąż mówi się o kolejnej wojnie. Sophie spotyka się z chłopcem z sąsiedztwa, Polakiem, Władkiem Zaleskim. Jego matka nie jest zachwycona tym, że syn zadaje się z Niemką, jednak młodzi coraz bardziej mają się ku sobie. 

Sophie i Władek pobierają się w ostatniej chwili przed wybuchem wojny. Krótko cieszą się sobą, bo chłopak dostaje wezwanie do wojska, gdzie na każdym kroku może zginąć, a dziewczyna rozpoczyna pracę w biurze w Pszczynie. Tam czekają na nią nowe sytuacje, również związane z odrzucaniem niechcianych zalotów pewnego Niemca. Dni mijają, a wojna się nie kończy. Sophie ma coraz mniejszą nadzieję na to, że zobaczy męża żywego i że sama przetrwa ten koszmar. Czy kiedyś będzie jeszcze normalnie?

W życiu naszych bohaterów sporo się dzieje. Obserwujemy ich rozterki, dni pełne głodu i obaw, trudne decyzje i cały wachlarz emocji, od radości po rozpacz i strach przed nieuniknionym. Widać siłę rodziny, miłość i wsparcie, ale również negatywne skutki wojennej poniewierki. Bezsilność najbardziej chyba odbiła się na ojcu rodziny, który z barczystego odważnego mężczyzny stał się w krótkim czasie starym zmęczonym człowiekiem, który już stracił nadzieję na lepsze jutro. 

Towarzyszymy Sophie i jej bliskim przez całą wojnę, ale nie jest to koniec tej historii. W cyklu znajdują się jeszcze dwa tomy, więc z pewnością sięgnę po nie, aby poznać dalsze losy Sophie. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2022-09-30, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - ewia101
ewia101
Przeczytane:2019-04-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2018-02-03, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Podróż za horyzont
Sabina Waszut 0
Okładka ksiązki - Podróż za horyzont

Pierwszy tom przejmującej sagi o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Galicja, rok 1902. Niepiśmienny chłop Włodek Gajda słyszy w karczmie opowieść...

Bar na starym osiedlu
Sabina Waszut0
Okładka ksiązki - Bar na starym osiedlu

Ola Kies w ciągu jednego, pechowego tygodnia traci pracę i rozstaje się  z partnerem. Te wydarzenia sprawiają, że postanawia przyjąć  niespodziewany ...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy