Powieści, wychodzące spod pióra pani Ilony, są tak naprawdę gotowym scenariuszem na życie. I nieraz to udowodniła. Z książką "Dam sobie radę" było podobnie. Magda, nasza bohaterka to idealny przykład na to, że w życiu porażki są po coś, a droga do szczęścia jest wyboista i kręta, natomiast danie drugiej szansy komuś, lub też samej sobie, może przynieść zarówno wiele złego, jak i dobrego. Jak było w przypadku Magdy? Musicie się dowiedzieć. A myślę, że warto. Bo z tą książką można spędzić przyjemnie czas. Autorka zawarła w niej naprawdę dużo wątków, sprawiając że fabuła jest wielowymiarowa, dotyka wiele problemów, z którymi możemy się spotkać w życiu. Miłość, przyjaźń, choroba, rodzina, skomplikowane relacje - wszystko to przeplata się w życiu. Wzloty i upadki. Porażki i sukcesy. Wszystko to, czego doświadczamy na codzień, jest po coś. I autorce udało się to zawrzeć w historii swoich bohaterów. Warto tu również zwrócić uwagę na poszczególne rozdziały - każdy z nich zawiera krótkie, wypunktowane informacje odnośnie tego, co wydarzy się w danym rozdziale - ciekawe, choć wprowadza to też pewną przewidywalność fabuły. Narracja przyjemna, przejrzysta... Tak samo jak fabuła. Naładowana wieloma wątkami, ale też emocjami - co czyniło czytanie jej, przyjemnością. Ciekawy pomysł, realistyczni bohaterowie, sporo emocji, życiowe problemy - polecam!
Nowa powieść autorki bestsellerowej sagi o starym domu! Dwór na Lipowym Wzgórzu należy do rodziny Horczyńskich niemal od dwustu lat. Stanowi także...
Nowa powieść autorki bestsellerowego ,,Pozwól mi kochać"! Klara Horczyńska ma niespełna trzydzieści lat, jest wziętą modelką, szturmem podbija...