Cienie Paryża to intrygująca opowieść o czasach wielkich marzeń i przekraczania granic, jakie przed ludzkością stawiała fizyka. To moment powstania dzisiejszego symbolu Paryża – wieży Eiffla, wyjątkowej konstrukcji, której powstanie wiązało się z niejednym skandalem. Miała stać jedynie dwadzieścia lat, a stoi do dziś. Najwyższa budowla Paryża – zbudowana z okazji wystawy światowej w 1889 roku i z okazji stu lat francuskiej rewolucji. Od razu wzbudziła zachwyt nielicznych i oburzenie wielu. Przeciwko wieży opowiadała się francuska arystokracja, narzekająca na to, że konstrukcja zepsuje im widok na miasto, pisarze – między innymi Aleksandre Dumas i Guy de Maupassant, malarze, kompozytorzy i architekci. Podczas budowy w wyniku problemów finansowych realizacja projektu stanęła pod znakiem zapytania. Sam Gustave Eiffel musiał się zmierzyć ze strajkiem budujących wieżę robotników. Jednak dzieło udało się doprowadzić do szczęśliwego końca. W 1889 roku wieża została otwarta dla publiczności.
W rzeczywistości Eiffel odkupił projekt od dwóch architektów – Maurice’a Koechlina i Émile’a Nouguiera. W powieści pojawia się jeden z nich, pod innym imieniem, i to wokół jego osoby snuje się intryga, w której znajdziemy wszystko: wielką miłość, tajemnicę, mesmeryzm, obłęd, morderstwo i niezwykłą samotność. Victor, bo takie imię nosi jeden z powieściowych architektów konstrukcji, podczas uroczystości w restauracji na wieży próbuje powstrzymać przed samobójstwem tajemniczą kobietę o jasnych włosach. Piękna Elaine wymyka się z jego dłoni i spada w otchłań. Ku zaskoczeniu Victora nikt nie zgłasza znalezienia ciała. Tymczasem Elaine zaczyna gościć w życiu młodego architekta. Opętany uczuciem do nieznanej kobiety Victor popełnia błąd, za który przyjdzie mu drogo zapłacić.
Świat powieści Pauliny Kuzawińskiej to urocza, nieistniejąca już rzeczywistość, w której po paryskich ulicach mknęły dorożki, mieszkańcy miasta chadzali do opery, marzyli o przyszłości, która, dzięki nowym wynalazkom techniki zapowiadała się ekscytująco. Ludzie byli gotowi na loty samolotami, podróże pociągiem, zamianę dorożek na automobile. Świat toczył się coraz szybciej, ale jednocześnie rozpoczęto poszukiwania w głąb ludzkiej duszy. Sprawni oszuści wykorzystywali te pragnienia, odbierając marzycielom nie tylko pieniądze, ale także często życie.
Paulina Kuzawińska sprawnie odtwarza ostatnie lata XIX wieku, wraz z ich strachami i czarem, któremu nawet dzisiaj trudno się oprzeć. Nie bez powodu epoka fin de siècle stała się inspiracją dla wielu powieści i filmów. Marzenie o niej do dziś jest jednym z napędowych kół paryskiej branży turystycznej, a jej element – wizerunek wieży Eiffla – najczęściej sprzedawanym francuskim upominkiem. Warto zajrzeć do Cieni Paryża, aby choć na kilka godzin przenieść się w czasy, gdy szelest kobiecych sukien i delikatny zapach cygar wypełniały foyer Opéra Garnier. Może uda się poczuć siłę, która pozwalała ludziom takim jaki Gustave Eiffel uwierzyć, że świat zasługuje na wyjątkowe rzeczy. Choć sam inżynier naraził się Francuzom i został za życia oskarżony o zdradę Francji, to sprawił, że świat stał się piękniejszy i bogatszy o szereg niezwykłych konstrukcji. Marzył o mostach nad wielkimi rzekami i planował podwodny kanał, który połączy Anglię i Francję. Pozostawił po sobie dzieło, które na zawsze rozsławiło jego imię.
Polecam.
"Gwinto Gerk to wilk morski, który zbiegł z rodzinnego miasta lata temu. Kiedy nagle powraca do domu, wszyscy przeczuwają kłopoty. Tylko Arion widzi...
Tajemniczy wiktoriański dom na Wzgórzu Mgieł, w epoce popularności seansów spirytystycznych... Młoda arystokratka, Madeline Hyde, przyjeżdża...