Jak ostrzyc księcia? Recenzja filmu „W królewskim stylu”

Nawet książę z bajki czasem potrzebuje odpowiedniej pomocy – zdają się mówić twórcy filmu W królewskim stylu. Nowa propozycja od Netfliksa to kolejna – obok Zamiany z księżniczką czy Świątecznego księcia – produkcja opowiadająca o losach fikcjonalnych dynastii, tym razem skupiająca się na opowieści o przypadkowej relacji między następcą tronu Lavanii a fryzjerką z Nowego Jorku.  

W królewskim stylu – o czym jest film?

Isabella – główna bohaterka W królewskim stylu – wraz z matką prowadzi mały salon fryzjerski na obrzeżach Nowego Jorku. Chociaż marzą jej się podróże po całym świecie, to dobrze wie, że rzeczywistość jest znacznie bardziej przyziemna, zwłaszcza gdy z ledwością udaje jej się opłacić rachunki za lokal.

Kiedy z przypadku zostaje zatrudniona jako stylistka księcia egzotycznej wyspy, nie może wyjść z zaskoczenia. Pragnie jak najlepiej ostrzyc księcia, jednak ten nie robi na niej dobrego wrażenia. By się zrehabilitować w oczach kobiety, zaprasza ją na swój królewski ślub w Lavanii.

Może zainteresować cię także...

• Rozśpiewany patchwork. Recenzja serialu „Zbuntowani”
• Iluzja wyborów. Recenzja serialu „Behawiorysta”
• Kłamczuchy z Tyrolu. Recenzja serialu „Kitz”

Jednak czy do uroczystości w ogóle dojdzie, kiedy okaże się, że przyszli małżonkowie nie mają ze sobą prawie nic wspólnego? I czy Isabella wreszcie odnajdzie szczęście?

W królewskim stylu – recenzja

W królewskim stylu to kolejna produkcja wykorzystująca motyw Kopciuszka i adaptuje go współczesnych warunków. Kopciuszkiem jest tym razem pełna ideałów, która – za sprawą księcia z bajki – ma szansę nie tylko odmienić własne życie, ale i życie swojego wybranka.

Czytaj także: Niesympatyczna pani doktor. Recenzja filmu „Lulli”

Nowy film Netfliksa niczym nie zaskakuje widzów. Kolejne wątki produkcji są niezwykle przewidywalne – przypadkowa znajomość fryzjerki i księcia, wspólne oglądanie gwiazd i doświadczenia w Lavanii. Twórcy prezentują widzom znane obrazki, które na dodatek nie wywierają dużego wrażenia. W królewskim stylu jest bowiem klasycznym filmem telewizyjnym, którego budżet wydaje się mocno ograniczony.

W królewskim stylu – opinie

Fabuła filmu z udziałem Laury Marano i Meny Massouda za sprawą romantycznych scen próbuje grać na uczuciach widzów, chociaż wydaje się, że rzadko są to próby udane. Znacznie lepiej wypada więc warstwa humorystyczna, zwłaszcza z udziałem współpracowniczek głównej bohaterki, które wraz z nią trafiają na niezwykłą wyspę.

Czytaj także: Nieprzypadkowe porwanie. Recenzja serialu „Dziewczyna z Oslo”

W królewskim stylu to produkcja dla niewymagających widzów, którzy są w stanie przełknąć oczywiste rozwiązania fabularne. Film można zobaczyć, zwłaszcza jeśli oglądało się inne produkcje oryginalne Netfliksa przedstawiające losy fikcjonalnych roylasów. W przeciwnym wypadku – może lepiej zainteresować się hitami takimi jak Nie patrz w górę, Zostań przy mnie czy Bez wahania.