Underworld: Evolution. Kontynuacja serii o wojnie między wampirami a wilkołakami
Data: 2021-11-15 16:51:11Underworld: Evolution to krwawa kontynuacja pierwszej części cyklu, opowiadającego o zaciekłej wojnie między dwoma gatunkami nieumarłych – wampirami a wilkołakami. Główną bohaterką pozostaje Selena (Kate Beckinsale, która świetnie prezentuje się w efektownej skórze, ale nie ma zbyt wielu okazji pokazać, czy dobrą jest aktorką), czyli mroczna wojowniczka z klanu wampirów.
Underworld: Evolution – opis filmu
Film zaczyna się od przypomnienia historii sprzed kilku wieków i początków wielkiej wojny oraz wyjaśnienia historii rodziny Seleny. Opowieść kontynuuje wątki, rozpoczęte w poprzedniej części, warto więc zaznajomić się z nią przed przystąpieniem do oglądania Underworld: Evolution. W życiu Seleny pojawia się pierwszy z wampirów – Marius, który z wielką furią próbuje złapać naszą bohaterkę w celu... Powiedzmy – w wiadomym celu.
Czytaj także: Życie i cała reszta. Komedia Woody'ego Allena o zdradzie
W filmie poruszonych zostaje wiele wątków, między innymi Selena wraz z hybrydą wilkołak z wampirem Michael’em (Scott Speedman), w którym jest zakochana, podróżują w czasie, by wyjaśnić praprzyczyny odwiecznej wojny między ich rasami… Wampirzyca odważy się nawet na bunt wobec własnej krwi.
Underworld: Evolution – recenzja filmu
Nie można powiedzieć, by fabuła była szczególnie skomplikowana – główni bohaterowie obierają pewien cel i przez cały czas próbują go zrealizować. Efekty specjalne – jak na możliwości dzisiejszego kina – w normie, co jest tylko zaletą tego filmu. Reżyser po prostu nie „przedobrzył”. Oczywiście, przytrafiło mu się kilka wpadek, jak tragiczna makieta statku czy scena seksu Seleny z mutantem Michaelem.
Underworld: Evolution – czy warto obejrzeć?
Muzyka nie przeszkadza w odbiorze filmu, ale też praktycznie nie da się zwrócić na nią uwagi (rozczarowanie miłośników Marco Beltramiego). Gra aktorska zastąpiona została scenami walki i brutalnością, której w tym filmie nie brakuje. Obraz zdecydowanie słabszy jest od części pierwszej, jednak miłośnikom tego gatunku mogę film bez specjalnego entuzjazmu polecić, dla pozostałych widzów będzie to następny obraz o zabijaniu i przelewaniu krwi przez różnego rodzaju "potworki".