Team Pocisk - czym jest nowa grupa literacka w Polsce?
Data: 2018-09-23 09:41:09Od niedawna przeczytać możemy o Team Pocisk – jest to nowa grupa literacka, na którą składa się szóstka znanych i cenionych polskich pisarzy kryminałów. Team Pocisk powstała z pomysłu Rafała Bielskiego, a celem grupy jest promocja literatury grozy wśród Polaków.
Do nowopowstałej grupy literackiej należy szóstka polskich twórców poczytnych powieści kryminalnych. Na poczet członków Team Pocisk składają się: Marta Guzowska (Ślepy archeolog), Małgorzata Rogala (Dobra matka), Katarzyna Kacprzak (Spinka), Alek Rogoziński (Do trzech razy śmierć), Grzegorz Kalinowski (Śmierć frajerom) i Jacek Ostrowski (Ostatnia wizyta).
Jaki jest cel grupy Team Pocisk?
Team Pocisk powstał z ramienia Magazynu literacko-kryminalnego POCISK, a celem grupy jest promocja polskich powieści kryminalnych. Według założeń, dzięki zaangażowaniu polskich twórców kryminałów, uda się zachęcić Polaków do jeszcze chętniejszego sięgania po rodzimych pisarzy.
Co na temat projektu Team Pocisk mówią sami jej uczestnicy?
Ojcem chrzestnym Team Pocisk jest Rafał Bielski, wydawca m.in. magazynu dla fanów literatury kryminalnej Pocisk a zarazem jedna z najbardziej rozsądnych i sympatycznych osób w świecie wydawniczym. Doszliśmy do porozumienia w pięć minut już w czasie naszego pierwszego spotkania – mówi nam Alek Rogoziński, jeden z pisarzy zaangażowanych w projekt – Być może dlatego, że trafiło na moment, kiedy ja sam też szukałem nowych dróg rozwoju i dotarcia do czytelników. Wizja, którą roztoczył przede mną Rafał była na tyle atrakcyjna, że postanowiłem dołączyć do jego projektu i wydawać swoje książki także pod szyldem Pocisku – dodaje Rogoziński.
Na pytanie, o to, czym zajmuje się grupa literacka, odpowiada nam także Marta Guzowska:
Promocja kryminału w Polsce, ale pod płaszczykiem promocji kryminału także promocja czytelnictwa. Kryminały często uchodzą za tę mniej ambitną literaturę, ale takie opinie mogą wygłaszać chyba tylko ci, którzy kryminałów nie czytają. Natomiast kryminały często są łatwiejsze w lekturze niż tzw. literatura z wyższej półki. Więc mogą być wstępem do trudniejszych lektur. A przy obecnym, tragicznym poziomie czytelnictwa w Polsce, każdy postęp jest cenny – mówi autorka m.in. Ofiary Polikseny.
Zatem czy kryminały w Polsce wymagają zmian? Czy warto porównywać je z chociażby ze skandynawskimi kryminałami?
Polacy, jak wiadomo, są strasznymi indywidualistami: jest to zarówno nasze przekleństwo, jak i błogosławieństwo. Takie są też polskie kryminały: trudno mówić nawet o jednolitym polskim kryminale, bo czegoś takiego nie ma, jest tyle podgatunków, ilu pisarzy – mówi Marta Guzowska. – Większość polskich autorów kryminałów ma własny, wyraźnie rozpoznawalny styl, więc tego nie da się poprawić lub zmienić. Trzeba przyjąć to z dobrodziejstwem inwentarza i mam wrażenie, że to robią czytelnicy: albo jakiegoś autora lubią, albo nie.
Pisarze-konkurenci?
Czasem w sieci pojawiają się niesnaski dotyczące literackiego półświatka. Kiedy więc grupy zawodowe, zamiast wzajemnie sobie pomagać, węszą spiski oraz podkładają swoim kolegom i koleżankom po fachu kłody pod nogi, szóstka pisarzy kryminałów postanowiła połączyć siły. Nie boją się wzajemnej konkurencji?
Nie, nie obawiam się konkurencji ze strony kolegów i koleżanek po fachu z Team Pocisk, ponieważ w ogóle nie myślę o innych autorach w takich kategoriach. Każdy z nas pisze inaczej, w innej konwencji, każdy ma swoich czytelników, mamy także wspólnych. Robię swoje i staram się robić to najlepiej, jak potrafię – mówi Małgorzata Rogala.
Nie ma mowy o żadnej konkurencji, bo primo – znamy się i lubimy (ba! Grzesiek Kalinowski był nawet moim nauczycielem w liceum!), a secundo - każdy z nas odpowiedzialny jest za inny rodzaj kryminału. Mnie przypadła w udziale opieka nad lżejszą, bardziej komediową działką, w której w ogóle konkurencja jest nieliczna, bo mało kto potrafi pisać kryminały pół-żartem, pół-serio – na to samo pytanie odpowiada Alek Rogoziński – Mistrzyni tego gatunku, nieodżałowana Joanna Chmielewska, twierdziła, że to wyższa szkoła jazdy. U nas jak dotąd prawo jazdy w niej zdobyli nieliczni na czele z Olgą Rudnicką i Iwoną Banach.
Czy możemy spodziewać się nowych pisarzy w grupie Team Pocisk?
Znów mogę na to odpowiedzieć tylko nigdy nie mów nigdy. Team Pocisk powstał niecały miesiąc temu i na pewno będzie się rozwijał. Ale w jakim kierunku? Czas pokaże… - odpowiada na nasze pytanie Marta Guzowska.
Niby od przybytku głowa nie boli. Myślę jednak, że szóstka pisarzy to i tak niezła reprezentacja. Jak w siatkówce, w której w końcu mamy całkiem pokaźne sukcesy! – mówi z kolei pod koniec rozmowy Alek Rogoziński.
Jesteśmy pewni, że Team Pocisk nieźle namiesza jeszcze na rynku książek kryminalnych. Kto wie, może niebawem na księgarskich półkach znajdziemy powieść autorstwa członków pociskowego zespołu? Jakie efekty przyniesie zaś grupa literacka Team Pocisk? Czas pokaże!
Dodany: 2019-04-01 13:56:55
Myślę, że pomysł jest bardzo trafiony i zyska sobie szerokie grono sympatyków.
Dodany: 2018-10-30 11:34:38
Ciekawy pomysł.
Dodany: 2018-09-24 11:29:36
Super pomysł!
Dodany: 2018-09-24 08:55:19
Świetna inicjatywa. Zrzesza pisarzy, których lubi i których twórczość naprawdę wrto poznać
Dodany: 2018-09-24 08:04:44
Super sprawa
Dodany: 2018-09-23 21:53:43
Jestem ZA. Przypuszczam, że moje zdanie podzielą uczestnicy tegorocznego POznańskiego Festiwalu Kryminału GRANDA.