Oskar Miller Postmoderniści
Data: 2007-11-05 13:13:19„Postmoderniści” to powieść o miłości przedstawiająca migawki z życia mężczyzny na tle Polski lat dziewięćdziesiątych. To pierwsza dojrzała ponowoczesna pozycja w literaturze polskiej, w której zaskakuje nie tylko retrospektywna forma tekstu, ale także przekraczanie granic jedności gatunku i powszechnie stosowanej konwencji. „POSTMODERNIŚCI” to książka, a raczej jak sugeruje autor opowiadanie powieścią, którym Oskar Miller po niespełna czternastu latach od sukcesu wydawniczego debiutanckiej powieści „Szablon” wraca do czytelników. „Postmoderniści” to książka inna niż wszystkie dostępne obecnie pozycje rodzimych autorów na naszym rynku powieści beletrystycznej. Już sam tytuł sugeruje główny nurt, manierę oraz nawiązanie do Jacquesa Derridy i słów: „Il n’ya pas de hors-texte”, czyli… nie istniej nic poza tekstem!!! W „Postmodernistach” urzeka nas swobodnie nawiązująca do „Fałszerzy” André Gide’a konstrukcja literacka, tworząca narrację w oparciu o wiele współistniejących wątków. Postaci, kreowane przez Millera dążą do wyzwolenia się z niewidzialnych ograniczeń determinującego je świata. Autor, jakby cytując za Gide’m, istotne znaczenie przyznaje tylko jednostkom. Postawę tę eksponuje poprzez silne poczucie niezależności i odrębności kreowanych przez siebie bohaterów. Wszystkie postaci „Postmodernistów” cechuje postępowanie odbiegające od ogólnie przyjętych wzorów i norm. Ich indywidualizm wiąże się z przekonaniem o szczególnej roli jednostki, która stoi ponad tłumem. Na takim fundamencie ukształtował się specyficzny typ bohaterów: gangstera, co stał się biznesmenem, czy też zimnokrwistego agenta wywiadu, który przeobraża się w delikatnego, romantycznego mecenasa sztuki. Każda z postaci poszukuje swojego azylu, swojej ziemi obiecanej. Rzeczywistość Postmodernistów nie jest łatwa, ale na pewno jest wolna od obiegowych uogólnień. Nie ma w niej tak wszechobecnych w ostatnich czasach stereotypów w kreśleniu charakterystyki postaci bohaterów i związanych z tym generalizacji… jak polityk, to sprzedajny; jak policjant, to z gangsterami; jak gangsterzy, to w polityce. Postmoderniści to pierwsza dojrzała postmodernistyczna pozycja w literaturze polskiej. Postmodernizm Oskara Millera jest rozumiany jako skutek wpływu na literaturę twórczości "nowoczesnej" eksperymentalnych dzieł Jamesa Joyce'a czy Marcela Prousta. Ta "nowoczesna", nowatorska literatura po raz pierwszy w Polsce osiąga pewien stopień samoświadomości. Ten eksperyment pokazuje odległość poszczególnych konwencji literackich od prawdy. U Millera cała dotychczasowa sztuka zostaje poddana w wątpliwość jako nieprawdziwa. Mając świadomość konwencji i regularnie przypominając o niej czytelnikowi można stworzyć coś bliskiego istocie rzeczy. Jedną z cech i zalet Postmodernistów jest, zatem zabawa konwencją i eklektyzm form. Przekaz literacki Millera ma formę intelektualnej gry z czytelnikiem. Postmoderniści pragną wolności od wszelkich prawd narzuconych z góry. Moralność musi być własnym wyborem. Owa wolność musi poprzedzić oczyszczenie z wszelkich zabobonów, dotarcie do ich prawdziwego sensu, tak jak dociera się do prawdy objawionej. Oskar Miller swobodnie postępuje z cytatami i gdzieniegdzie wstawiając całe artykuły prasowe, czerpie z innych dowoli fałszując narrację niczym André Gide w „Fałszerzach”, czy Péter Esterházy w „Harmonia Caelestis”. Drwi z roli historii bardzo często przedstawiając w formie żartu fikcyjne wydarzenia, które mogły doprowadzić do powszechnie znanych, rzeczywistych skutków. Chętnie łamie wszystkie granice, nie tylko jedności gatunku, ale również jedności rodzimego kręgu kulturowego w ramach przyjętej przez siebie i sobie znanej konwencji. Skutkiem tych jakby założeń programowych jest wszechobecna w książce ironia. Tekst zilustrowany jest dowcipnymi i wręcz przewrotnymi grafikami, autorstwa Agaty Chmielewskiej, publikującej między innymi swoje prace na łamach Gazety Wyborczej oraz dodatku „Wysokie Obcasy”, Wprost, Polityki czy Przeglądu.
Dodany: 2007-11-18 13:08:00