Oscarem w twarz! Czyli o werdykcie Amerykańskiej Akademii Filmowej 2007

Data: 2007-02-26 22:23:18 Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet

79 gala wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej - Oscarów okazała się festiwalem prywatnych sympatii i antypatii członków kapituły. Oscar dla Martina Scorsese za stosunkowo słaby film "Infiltracja", nagrody dla dokumentu "Niewygodna prawda" jako wyraz poparcia dla Ala Gore'a, który mimo wszystko nie ogłosił, że będzie kandydował w wyborach prezydenckich czy wyróżnienie Ennio Morricone krytyków raczej rozczarowały. Z gali zapamiętamy więc raczej rewelacyjną i bardzo odważną prowadzącą - Ellen DeGeneres niż werdykty w poszczególnych kategoriach. Chociaż i tu zdarzały się pozytywne niespodzianki.

 

Nagrody za scenografię i dekorację wnętrz, za charakteryzację oraz najlepsze zdjęcia otrzymał "Labirynt fauna" - film wprawdzie przeciętny, lecz pod względem wizualnym dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Docenienie przez krytykę opowieści o ucieczce do mitologicznej krainy z ogarniętej wojną Hiszpanii dowodzi, że jednak nie zawsze Oscary są wyłącznie nagrodą przyznawaną przez przyjaciół przyjaciołom - w końcu w tym wypadku otrzymali je twórcy niezbyt ściśle związani z amerykańską Fabryką Snów. Podobnie norweski film "Duński Poeta" w reż. Torill Kove, wyróżniony jako najlepszy animowany film krótkometrażowy, a opowiadający o szczególnej roli przypadku w życiu człowieka to obraz całkiem niezły. Wyrazem niemałej odwagi i ucieczki od politycznej poprawności okazało się wyróżnienie "West Bank Story" w reżyserii A. Sandel. To dość ryzykowny obraz, komedia opowiadająca o przygodach sprzedawcy fast foodu, gdy w tle rozgrywa się konflikt izraelsko - palestyński.

 

Zaskoczeniem było również to, że nagrody nie otrzymała animacja „Auta” – najbardziej amerykańska z tegorocznych nominowanych. Oscar trafił w ręce twórców „Tupotu małych stóp” – filmu o stepujących pingwinach. Ale w tej kategorii chyba nie było dobrego wyboru – wszystkie 3 filmy nominowane są raczej przeciętne. Może następny sezon okaże się dla animacji bardziej udanym.

 

Za stronę wizualną – efekty specjalne wyróżniono drugą część „Piratów z Karaibów...” Obraz Gore’a Verbinsky’ego rzeczywiście dostarcza świetnej rozrywki – także dzięki temu, że został świetnie zrealizowany. Za kostiumy wyróżniono Milenę Caronero, która stworzyła projekty strojów do filmu Coppoli „Maria Antonina”. To już jej 3 statuetka w karierze, wcześniej Oscara otrzymała za „Rydwany ognia” z muzyką Vangelisa oraz „Barry’ego Lyndona”. .

 

Absolutną rewelacją okazał się – tu już przechodzimy do ważniejszych kategorii – wybór „Życia na podsłuchu” jako najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Florian Henckel von Donnersmarck zrealizował rzeczywiście doskonały obraz, ukazujący kulisy funkcjonowania niemieckiej Stasi. Szczególnie na czasie wydaje się on w naszym kraju w okresie wciąż trwającej wojny teczkami oraz pojawiających się projektów dekomunizacji. Film utrzymany w konwencji thrillera balansuje na pograniczu gatunków i nie tylko trzyma w napięciu, ale też ukazuje autentyczne ludzkie dramaty oraz złożoność wyborów osób żyjących w systemie totalitarnym.

 

Z całą pewnością wielkim przegranym tegorocznej gali okazał się film „Babel”. Miał szansę zostać uznanym za najlepszy film roku, mógł otrzymać nagrodę za najlepszy scenariusz, tymczasem wyróżniono go wyłącznie za muzykę Gustavo Santaolalli. Nagroda ta jest zresztą kompletną pomyłką – dużo lepszą wydaje się na przykład muzyka Philipa Glassa do filmu „Notatki o skandalu”.

 

Ten zresztą również pozostał niedoceniony. Zwłaszcza żal tu kreacji Cate Blanchett i Judi Dench (odpowiednio – nominacja dla drugoplanowej i pierwszoplanowej roli kobiecej). Obie panie dały popis gry aktorskiej na najwyższym poziomie, to dzięki nim film ogląda się niemal jednym tchem.

 

Akademia jednak wolała przyznać dość oczywistą nagrodę Hellen Mirren („Królowa”). Nagrodę za rolę świetną, zagraną bardzo ascetycznymi środkami. Za rolę maksymalnie powściągliwą i przez to – poruszającą. Najlepszym aktorem obrano Foresta Whitakera („Ostatni król Szkocji”), który rzeczywiście ciągnie cały film. Gdy tylko pojawia się na ekranie, przykuwa całą uwagę widza – w ten sposób odwracając uwagę od oczywistych jego niedoskonałości.

 

Również trudno dyskutować z wyborem Alana Arkina („Mała miss”) jako najlepszego aktora drugoplanowego. Co innego Jennifer Hudson („Dreamgirls”). Jej rola w musicalu jest po prostu nijaka. Wprawdzie równocześnie jako laureatka programu „American Idol” całkiem nieźle śpiewa, ale przecież aktorka drugoplanowa nie ma za zadanie śpiewać, tylko grać. I to grać na tyle dobrze, by zostać zapamiętaną. Tymczasem o Hudson większość widzów zapomni jeszcze przed końcem filmu.

 

„Dreamgirls” to pierwszy z wielkich przegranych tegorocznej gali. Świadczy o tym fakt, że dostał wyłącznie statuetki za montaż dźwięku i właśnie za rolę Jennifer Hudson. W kategorii najlepszej piosenki nagrodę sprzed nosa („Dreamgirls” otrzymał aż 3 nominacje!) sprzątnęła mu zupełnie nie amerykańska piosenka do filmu „Niewygodna prawda”. Piosenka z przesłaniem, promująca walkę o ekologiczny styl życia. Podobnie jak film, który otrzymał nagrodę dla najlepszego dokumentu. To zresztą bardziej manifest poparcia politycznego dla Ala Gore, który na scenie Globe Theater pojawiał się tego wieczoru wielokrotnie. Wszyscy spodziewali się, że ogłosi pragnienie kandydowania w nadchodzących wyborach, Gore jednak zażartował tylko, zaczynając kwestią: „Bracia Amerykanie!”, po czym... przerwała mu muzyka, zapowiadająca koniec czasu na podziękowania. Poczucia humoru ekipie tegorocznej gali i wdzięku niedoszłemu prezydentowi USA zdecydowanie odmówić nie można.

 

Przegrała „Mała miss” i to chyba najbardziej bolesna porażka tegorocznej gali. Obraz ukazujący amerykańską middle class ogarniętą wielkim kryzysem otrzymał – bardzo słusznie – nagrodę za najlepszy scenariusz oryginalny. Pominięto go natomiast w kategorii Najlepszy film. Tu triumf święciła „Infiltracja” Martina Scorsese.

 

Triumf, który w oczach komentatorów jest jednak wielką porażką. Spodziewano się wprawdzie, że dotychczas pomijany Scorsese w końcu otrzyma nagrodę za najlepszą reżyserię – bo też i film z Leonardo di Caprio oraz Jackiem Nicholsonem to rzeczywiście kawał dobrej pracy reżyserskiej, jednak wyróżnienia za najlepszy montaż i scenariusz adaptowany oraz tytuł najlepszego filmu minionego roku przyznano mu nieco na wyrost. Pamiętajmy, że „Inflitracja” jest jedynie remake’m, przeróbką azjatyckiej trylogii „Piekielna gra”. Scenarzyści nie dokonali zbyt ostrych zmian w stosunku do oryginału, a film wydaje się być tylko zdecydowanie gorszą kopią oryginału – co zresztą typowe dla tego typu produkcji. W tym kontekście bardzo żal, że kapituła nie zdecydowała się poczekać jeszcze trochę – „Infiltracja” jest bowiem jednym z gorszych filmów w dorobku reżysera i tegoroczna nagroda jest dla Scorsese raczej obelgą – jakby nie był on już zdolny zrobić niczego lepszego.Scorsese dostał więc w tym roku nie Oscara, ale – Oscarem... w twarz! Na pocieszenie.

 

Sławomir Krempa

 

Pełna lista nominowanych filmów i artystów:

NAJLEPSZY FILM
"Infiltracja"
NOMINACJE
"Babel"
"Listy z Iwo Jimy"
"Królowa"
"Mała miss"

NAJLEPSZA AKTORKA
Helen Mirren - "Królowa"
NOMINACJE
Penelope Cruz - "Volver"
Judi Dench - "Notatki o skandalu"
Meryl Streep - "Diabeł ubiera się u Prady"
Kate Winslet - "Małe dzieci"

NAJLEPSZY AKTOR
Forest Whitaker - "Ostatni król Szkocji"
NOMINACJE
Leonardo DiCaprio - "Krwawy diament"
Ryan Gosling - "Half Nelson"
Peter O'Toole - "Venus"
Will Smith - "W pogoni za szczęściem"

NAJLEPSZA AKTORKA DRUGOPLANOWA
Jennifer Hudson - "Dreamgirls"
NOMINACJE
Abigail Breslin - "Mała Miss"
Cate Blanchett - "Notatki o skandalu"
Rinko Kikuchi - "Babel"
Adriana Barraza - "Babel"

NAJLEPSZY AKTOR DRUGOPLANOWY
Alan Arkin - "Mała Miss"
NOMINACJE
Jackie Earle Haley - "Małe dzieci"
Djimon Hounsou - "Krwawy diament"
Eddie Murphy - "Dreamgirls"
Mark Wahlberg - "Infiltracja"

NAJLEPSZA REŻYSERIA
Martin Scorsese - "Infiltracja"
NOMINACJE
Clint Eastwood - "Listy z Iwo Jimy"
Stephen Frears - "Królowa"
Alejandro Gonzalez Inarritu - "Babel"
Paul Greengrass - "Lot 93"

NAJLEPSZY SCENARIUSZ ORYGINALNY
"Mała miss" - Michael Arndt
NOMINACJE
"Babel" - Guillermo Ariaga
"Królowa" - Peter Morgan
"Listy z Iwo Jimy" - Paul Haggis
"Labirynt Fauna" - Guillermo del Toro

NAJLEPSZY SCENARIUSZ ADAPTOWANY
"Infiltracja" - William Monahan
NOMINACJE
"Borat" - Sacha Baron Cohen, Peter Baynham
"Małe dzieci" - Todd Field i Tom Perrotta
"Notatki o skandalu" - Patrick Marber
"Ludzkie dzieci" - Paul Chart, Mark Fergus

NAJLEPSZA MUZYKA
"Babel" - Gustavo Santaolalla
NOMINACJE
"Dobry Niemiec" - Thomas Newman
"Notatki o skandalu" - Philip Glass
"Labirynt Fauna" - Javier Navarrete
"Królowa" - Alexandre Desplat

NAJLEPSZE ZDJĘCIA
"Labirynt Fauna" - Guillermo Navarro
NOMINACJE
"Black Dahlia" - Vilmos Zsigmond
"Iluzjonista" - Dick Pope
"Ludzkie dzieci" - Emmanuel Lubezki
"Prestiż" - Wally Pfister

NAJLEPSZY FILM ANIMOWANY
"Happy Feet: Tupot małych stóp"
NOMINACJE
"Auta"
"Straszny dom"

NAJLEPSZY FILM ZAGRANICZNY
"Życie na podsłuchu" (Niemcy)
NOMINACJE
"Dni chwały" (Francja)
"After the Wedding" (Dania/Szwecja)
"Water", (Kanada)
"Labirynt fauna" (Meksyk)

NAJLEPSZA SCENOGRAFIA
"Labirynt Fauna" - Eugenio Caballero
NOMINACJE
"Dreamgirls" - John Myhre
"Dobry agent" - - Francine Byrne, Jeannine Claudia Oppewall
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - Rick Heinrichs
"Prestiż" - Kevin Kavanaugh, Julie Ochipinti, Nathan Crowley

NAJLEPSZE KOSTIUMY
"Maria Antonina"
NOMINACJE
"Cesarzowa"
"Diabeł ubiera się u Prady"
"Dreamgirls"
"Królowa"

NAJLEPSZY MONTAŻ
"Infiltracja" - Thelma Schoonmaker
NOMINACJE
"Babel" - Douglas Crise, Stephen Mirrione
"Krwawy diament" - Steven Rosenblum
"Ludzkie dzieci" - Alfonso Cuarón, Alex Rodríguez
"Lot 93" - Clare Douglas, Christopher Rouse

NAJLEPSZA PIOSENKA
"Niewygodna prawda" - "I Need to Wake Up"
NOMINACJE
"Dreamgirls" - "Listen"
"Dreamgirls" - "Love You I Do"
"Dreamgirls" - "Patience"
"Auta" - "Our Town"

NAJLEPSZY DŹWIĘK (Sound Mixing)
"Dreamgirls"
NOMINACJE
"Apocalypto"
"Krwawy diament"
"Sztandar chwały"
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

NAJLEPSZY MONTAŻ DŹWIĘKU
"Listy z Iwo Jimy"
NOMINACJE
"Apocalypto"
"Krwawy diament"
"Sztandar chwały"
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

NAJLEPSZE EFEKTY SPECJALNE
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"
NOMINACJE
"Posejdon"
"Superman: Powrót"

NAJLEPSZA CHARAKTERYZACJA
"Labirynt Fauna"
NOMINACJE
"Apocalypto"
"Klik: i robisz, co chcesz"

NAJLEPSZY DOKUMENT
"Niewygodna prawda", reż. Davis Guggenheim
NOMINACJE
"Deliver us from Evil", reż. Amy Berg
"Iraq in Fragments", reż. James Longley
"Jesus Camp", reż. Heidi Ewing
"My Country, My Country", reż. Laura Poitras

NAJLEPSZY DOKUMENT KRÓTKOMETRAŻOWY
"The Blood of Yingzhou District", reż. Ruby Yang
NOMINACJE
"Recycled Life", reż. Leslie Iwerks
"Rehearsing Dream", reż. Karen Goodman i Kirk Simon
"Two Hands", reż. Nathaniel Kahn i Susan Rose Behr

NAJLEPSZY ANIMOWANY FILM KRÓTKOMETRAŻOWY
"The Danish Poet", reż. Torill Kove
NOMINACJE
"Lifted", reż. Gary Rydstrom
"The Little Matchgirl", reż. Roger Allers i Don Hahn
"Maestro", reż. Geza M. Toth
"No time for Nuts", reż. Chris Renaud i Mike Thurmeier

NAJLEPSZY AKTORSKI FILM KRÓTKOMETRAŻOWY
"West Bank Story", reż. Ari Sandel
NOMINACJE
"Binta and the Great Idea", reż. Javier Fesser i Luis Manso
"Eramos Poccos", reż. Borja Cobeaga
"Helmer & Son", reż. Soren Pilmark i Kim Magnusson
"The Saviour", reż. Peter Templeman i Stuart Parkyn

1

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Avatar uĹźytkownika - slk
slk
Dodany: 2007-03-16 23:52:39
0 +-
oj, nie tylko, nie tylko... czego byśmy nie mówili, to najważniejsze wydarzenie filmowe każdego roku - bo i amerykański przemysł filmowy jest największy i w największym stopniu "zalewa" kina na całym świecie. a że czasami werdykt Akademii bardziej odzwierciedla poziom filmów, a czasami mniej - cóż, taki już jej urok. Akademia to jeden wielki kocioł interesów, w którym kłębią się tak różne stronnictwa biznesowo - towarzyskie, że nie nam - zwykłym śmiertelnikom - je zrozumieć.
Avatar uĹźytkownika - kina
kina
Dodany: 2007-03-14 22:25:44
0 +-
moim zdaniem oscary to jedna wielka komedia zrobiona za grubie pieniądze. Od lat nie ciekawi mnie kto jest nominowany kto nagrodzony... chyba tylko amerykanie sie tym fascynuja.

Warto przeczytać

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje