O nastoletnich miłościach

Data: 2009-08-14 18:32:42 Autor: pierep94
udostępnij Tweet

Pierwsza miłość nie znaczy pierwszy chłopak. Pierwsza miłość nie zawsze znaczy pierwszy pocałunek. Ale to wcale nie znaczy, że pierwsze uniesienia są takie niewinne i nieśmiałe, że do pocałunków nie dochodzi. O nie... Dzisiejsze nastolatki są w stanie posunąć się do wielu występków. Przy pierwszych miłościach największym stresem zwykle jest pocałunek. Zakochujemy się, prosimy przyjaciółkę o radę... A w duchu najbardziej boimy się pytania: "Całowałaś się już kiedyś?" Ten pierwszy pocałunek - choć powinien być piękną chwilą - jest stresujący i nie prowadzi do zadowolenia żadnej ze stron. Dlatego pierwsza miłość nie zawsze znaczy pierwszy chłopak. Pierwszy chłopak służy nastolatce - przepraszam za wyrażenie - do rozdziewiczenia. Nie chodzi tu bynajmniej o stosunek płciowy, ale właśnie o kwestię pocałunku. Pierwszy chłopak to ktoś, kogo nie darzy się uczuciem. Najwyżej się go lubi. A skoro się go nie kocha - jego strata z powodu tego czy innego nie będzie tak bolała. Dziewczyny w tym wieku boją się, że podczas "pierwszego razu" coś pójdzie nie tak, że chłopak je wyśmieje. Więc mniej będzie bolało, jeśli wyśmieje ktoś, kogo się nie kocha. Po prostu trening. Nastolatki nie mają wyrzutów sumienia przez to, że w ten sposób niszczą część swojego dzieciństwa, że niszczą chwile, które mogły być piękne, jeśli spędziły by je z osobą, do której coś czują, a nierzadko też krzywdzą tego chłopca. Takim zachowaniem pieką dwie pieczenie na jednym ogniu - nie stresują się przed pocałunkiem z "tym jedynym" i odsuwają od siebie stres, zażenowanie i nierzadko wstyd (w ogóle niezrozumiany) spowodowane pytaniem przyjaciółki "całowałaś się już kiedyś?". Dzięki temu mogą swobodnie pytać bardziej doświadczone koleżanki o radę, by zatopić szpony w kolejnym, biednym chłopcu.

1

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Avatar uĹźytkownika - RattyAdalan
RattyAdalan
Dodany: 2010-05-20 09:30:55
0 +-
Ach... ta miłość ;)
Avatar uĹźytkownika - ARTa
ARTa
Dodany: 2010-05-07 17:19:25
0 +-
Mam wrażenie, że tekst jest niedokończony. Poza tym jest tu chyba mowa o wyjątkowo "grzecznych" nastolatkach, bo z autopsji wiem, że w rzeczywistości dziewczyny posuwają się naprawdę daleko i nie ma w tym żadnej niepewności i dziecinnej delikatności. A szkoda, bo miłość niezależnie od wieku jest czymś pięknym, o co warto dbać, a nie profanować sprowadzając ją jedynie do cielesności i negując jednocześnie jej pierwotne znaczenie.
Avatar uĹźytkownika - SABINA2323
SABINA2323
Dodany: 2009-12-25 13:15:13
0 +-
Właśnie zauważyłam,jak czesto nastolatki[nawet 15l]wypowiadaja sie na tan temat tak:Że chce stracic dziewictwo z pierwszym lepszym,żeby tylko sie go pozbyć'Wrażenia pierwszego razu sa piekniejsze jeżeli cos czuje sie do tej osoby zrozumcie to młode damy i zachowujcie sie jak damy,a nie piewrwsza lepsza,która pójdzie za piwo np.
Avatar uĹźytkownika - pierep94
pierep94
Dodany: 2009-09-04 14:24:39
0 +-
Tak, miłość nastolatków i w ogóle miłość to tematy, których nie da się wyczerpać... Jestem teraz w fazie tych "pierwszych miłości" więc, jeśli zaobserwuję coś nowego, to chętnie opiszę :P
Avatar uĹźytkownika - JuliaH
JuliaH
Dodany: 2009-08-22 13:34:50
0 +-
temat rzeka - moze pokusisz sie kiedys o jego uzupelnienie ?

Warto przeczytać

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje