Kod Himmlera

Ocena: 5.15 (13 głosów)
opis
Inne wydania:

Antarktyda to nie tylko wszechoogarniający mróz i lód. Ta horrendalnie zimna kraina ukrywa tajemnice, które nigdy nie ujrzały światła dziennego, a ich ujawnienie groziłoby międzynarodowym skandalem i upadkiem wielkiego mocarstwa. Co Antarktyda ma wspólnego z siecią podziemnych pomieszczeń w Górach Sowich i Heinrichem Himmlerem? Czy naziści mieli coś więcej niż „aryjską przewagę”?

Dziadek Tomka zostawia mu w spadku informacje, które zmienią jego życie na zawsze. Jako dziennikarz, choć tylko sportowy, uwielbia podążać za instynktem, który teraz podpowiada mu, że należy wyjaśnić zagadkę pozostawioną przez dziadka. Jak daleko zaprowadzi go „Ka-goi-teh” i co ma wspólnego z Antarktydą, Górami Sowimi i doktorem Mengele? Himmler jako dowódca do spraw bezpieczeństwa był bardzo silną postacią w niemieckiej polityce, a jego ambicje zdawały się nie mieć granic. Co planował i do czego była mu potrzebna akcja „Reise”? Czy Tomek nieumyślnie sprowadzi niebezpieczeństwo na siebie i swoich bliskich?

Druga wojna światowa to okres w dziejach naszego świata, który niezmiennie wywołuje wiele emocji. Najczęściej tych złych, zwłaszcza z perspektywy narodów uciśnionych i niemalże zredukowanych do niewielkiego odsetka. W Górach Sowich faktycznie rozpoczęła się budowa pod kryptonimem „Reise” (z niemieckiego „Olbrzym”), która miała być jedną z głównych kwater Adolfa Hitlera. Siła robocza w postaci więźniów zapewniała skuteczną budowę i pełną dyskrecję (wysoki stopień śmiertelności był w tym miejscu oczywisty). To wreszcie tam, gdzie najwięcej jest niedopowiedzeń, narodziła się koncepcja niemieckiej tajnej broni, która miała zmienić bieg historii („Wunderwaffe”). Wysadzenie przez Niemców większości tunelów dodaje tym wydarzeniom smaczku i wiarygodności. Cóż może być lepszego niż połączenie tych elementów we wspaniałym, mrożącym krew thrillerze?

Przemysław Piotrowski debiutuje „Kodem Himmlera”, w co niezmiernie ciężko mi uwierzyć. Dlaczego? Świetny warsztat, błyskotliwy styl, idealna logika fabuły i niesamowita konspiracyjna intryga na skalę międzynarodową. Czytało się lepiej niż oglądało filmy z agentem 007. Połączenie fikcyjnych zdarzeń z prawdziwą historią udało się autorowi znakomicie (bawiłam się przednio i wiele się nauczyłam!). Nic dziwnego, nie jest mu obcy fach dziennikarski (pisał dla „Gazety lubuskiej” – podobnie jak nasz główny bohater) ani przemysł naftowy. Niemniej jednak umiejętność napisania dobrej powieści z akcją osadzoną w minionych czasach, przy jednoczesnym zachowaniu zgodności z historyczną prawdą, jest nie lada wyczynem – i Przemysławowi Piotrowskiemu udało się to w stu procentach.

 

Informacje dodatkowe o Kod Himmlera:

Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2015-05-29
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7835-397-3
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię: Marta Zagrajek

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Kod Himmlera

Kup książkę Kod Himmlera

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Luta Karabina. Nic do stracenia
Przemysław Piotrowski0
Okładka ksiązki - Luta Karabina. Nic do stracenia

Jej drugie imię to... ZEMSTA! Po odzyskaniu córki z rąk brutalnej szajki handlarzy żywym towarem Luta Karabina na nowo układa sobie życie. Pracę na platformie...

La Bestia
Przemysław Piotrowski0
Okładka ksiązki - La Bestia

Kolumbia to trudny kraj. Chciałbym, abyście to zrozumieli już na samym początku, zanim jeszcze zabierzecie się do czytania. Byłem tam, doświadczyłem jej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy