Jak ograłem PRL. Na rowerze


Tom 1 cyklu Jak ograłem PRL
Ocena: 5 (1 głosów)

Polska lat 60. W muzyce króluje big-beat, w kolarstwie Ryszard Szurkowski, a na czarno-białym ekranie serial ,,Czterej pancerni i pies". W tym samym czasie Franek Lipa kombinuje, jak spełnić swoje marzenia. Chłopak godzi obowiązek szkolny z rozwijaniem własnego interesu, świetnie się odnajdując w sieci wzajemnych przysług i znajomości. Chce żyć inaczej niż jego rodzice, którzy prowadzą kiosk RUCH-u. Planuje więc zdobyć zawodowy rower, na którym wygra Wyścig Pokoju i pryśnie na Zachód, by tam wieść życie obiboka. Pewnego dnia poznaje Edwarda Stachurę i jego kolorowe towarzystwo... Na rowerze jest pierwszym tomem cyklu Jak ograłem PRL. Oglądamy oczami Franka - alter ego autora - codzienność zwykłych ludzi z małego miasteczka, którzy zmagali się z szarością i absurdami socjalizmu. Jest to również historia pięknej relacji z ojcem, chłopięcej przyjaźni i pierwszej miłości. Warto wybrać się Na rowerze w podróż do PRL-u, ponieważ fabuła kipi humorem, ironią i lekkością. Wszystkich rozbawi, ale i wzruszy!

Informacje dodatkowe o Jak ograłem PRL. Na rowerze:

Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2024-08-01
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788367813501
Liczba stron: 328

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna Literatura humorystyczna

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Jak ograłem PRL. Na rowerze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jak ograłem PRL. Na rowerze - opinie o książce

Avatar użytkownika - Smiech05
Smiech05
Przeczytane:2024-08-12, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

,,Jak ograłem PRL. Na rowerze" Witka Łukaszewskiego to książka, która przenosi czytelnika w barwną podróż przez czasy PRL-u, pokazując, jak zwykły rower może stać się symbolem wolności, uporu i pomysłowości. Ta opowieść jest nie tylko fascynującym zapisem wspomnień z lat młodości, ale także niezwykle inspirującą lekcją, jak w niełatwych czasach można było znaleźć radość i niezależność.

Łukaszewski z lekkością i humorem opisuje swoje przygody z czasów PRL-u, kiedy to rower stawał się narzędziem do pokonywania codziennych trudności i ograniczeń narzucanych przez system. Książka jest napisana w przystępnym, pełnym energii stylu, który wciąga od pierwszych stron i sprawia, że trudno się od niej oderwać. Autor z niezwykłą precyzją oddaje ducha tamtych czasów, jednocześnie nie popadając w martyrologię czy nadmierny sentymentalizm. Zamiast tego, pokazuje, jak z humorem i determinacją można było ,,ograć" system i czerpać radość z małych, codziennych zwycięstw.

Jednym z największych atutów tej książki jest autentyczność, z jaką Łukaszewski opisuje swoje doświadczenia. Nie ma tu miejsca na przesadę czy dramatyzm - wszystko jest przedstawione w sposób szczery, z dużą dawką autoironii i dystansu do samego siebie. Dzięki temu czytelnik czuje, że ma do czynienia z prawdziwym człowiekiem, który z pasją dzieli się swoimi wspomnieniami i refleksjami.

Książka ,,Jak ograłem PRL. Na rowerze" to nie tylko zbiór zabawnych anegdotek, ale także mądra opowieść o życiu w czasach, które wymagały od ludzi ogromnej kreatywności i umiejętności radzenia sobie z przeciwnościami. Autor doskonale oddaje realia życia codziennego w PRL-u, jednocześnie pokazując, jak ważne było zachowanie poczucia humoru i optymizmu.

Podróże rowerowe Łukaszewskiego stają się metaforą dla wytrwałości i dążenia do celu, mimo trudności, jakie stawiało życie w PRL-u. To, co czyni tę książkę wyjątkową, to umiejętność autora, by w prosty sposób ukazać, jak wielka jest siła ludzkiego ducha i jak wiele można osiągnąć, mając odpowiednie nastawienie. Każda opowieść zawarta w tej książce jest jak mały klejnot, pełna ciepła, humoru i pozytywnej energii.

,,Jak ograłem PRL. Na rowerze" to lektura, która z pewnością przypadnie do gustu nie tylko tym, którzy pamiętają czasy PRL-u, ale także młodszym czytelnikom, którzy chcą poznać, jak wyglądało życie w tamtych latach. Witek Łukaszewski udowadnia, że nawet w najbardziej szarych czasach można było znaleźć kolor i radość, jeśli tylko miało się odpowiednie podejście do życia.

Podsumowując, ,,Jak ograłem PRL. Na rowerze" to książka, która w sposób lekki i zabawny ukazuje, jak można było ,,ograć" trudne czasy PRL-u, korzystając z pomysłowości i poczucia humoru. To inspirująca opowieść o determinacji, optymizmie i sile ludzkiego ducha, która z pewnością zostawi uśmiech na twarzy każdego czytelnika.

Link do opinii
Inne książki autora
Jak ograłem PRL. Z gitarą
Witek Łukaszewski0
Okładka ksiązki - Jak ograłem PRL. Z gitarą

Polska lat 70. Na drogi wyjeżdża ,,maluch", piłkarze Kazimierza Górskiego zdobywają olimpijskie złoto w Monachium, a Piotr Kaczkowski puszcza Pink Floydów...

Schodami do nieba. Led Zeppelin story
Witek Łukaszewski0
Okładka ksiązki - Schodami do nieba. Led Zeppelin story

Nie myślcie sobie, że będzie to słodka opowieść o karierze, kasie i beztroskim życiu gwiazd rocka. Życie prawdziwych rockmanów nigdy naprawdę nie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy