Kruchość jutra


Tom 2 cyklu Kolory uczuć
Ocena: 4.55 (11 głosów)

Czy jeden mail może uruchomić lawinę nieszczęść?

Anna przeżywa szok. Postanawia się wyprowadzić i ułożyć sobie życie na nowo u boku mężczyzny, któremu może zaufać. Podczas sprawy rozwodowej wychodzą na jaw zaskakujące fakty. Kobieta musi chronić i siebie, i dzieci. Czy zdoła się uwolnić od cieni przeszłości?

"Kruchość jutra" to nowe, zmienione wydanie drugiego tomu z cyklu Kolory uczuć.

"Czasami wydaje się nam, że wybaczyliśmy, ale pokłady żalu drzemią uśpione jak wulkan. Wystarczy jedna iskra… Ewa Bauer przeprowadza wiwisekcję na organizmie małżeństwa. Niezwykle realistycznie ukazuje stany emocjonalne zdradzonej kobiety. Powieść zabarwiona jest też tajemnicą, a to zawsze wciąga. Serdecznie polecam!”
Agnieszka Walczak-Chojecka, pisarka

Informacje dodatkowe o Kruchość jutra:

Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2018-01-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-65684-63-9
Liczba stron: 240

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Kruchość jutra

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kruchość jutra - opinie o książce

Avatar użytkownika - leonia
leonia
Przeczytane:2017-02-24, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Książka bardzo życiowa. Zawiedzione zaufanie, borykanie się z problemami dnia codziennego i poczucie osamotnienia i zranienia, które wiedzie do podejmowania decyzji pod wpływem chwili, impulsu. A to wiedzie za sobą konsekwencje. Decyzje, które diametralnie zmieniają nasze życie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - just_monca
just_monca
Przeczytane:2013-07-28, Ocena: 4, Przeczytałam,
Zdrada męża (i to nie jedna), próba ratowania rodziny i ponowny zawód na niewiernym małżonku powoduje, że Anna w jednej chwili postanawia zacząć nowe życie. Samotna i oszukana kobieta przyjmuje pomoc swojego wieloletniego przyjaciela - Michała. Jak się można domyślić, po jakimś czasie oboje zakochują się w sobie (zdziwiłabym się, gdyby wspólne mieszkanie tego nie spowodowało), ale w ich związku ze strony Michała ciągle są jakieś niedopowiedzenia i tajemnice. Czy ich związek ma szansę przetrwać (skoro moim zdaniem w takich relacjach najważniejsza jest szczerość) i jaką mroczną tajemnicę skrywa Michał? Przewrotność losu i problemy bohaterów, wcale nie są wyssaną z palca fikcją, Jak wiele osób może utożsamiać się z Anną? Jak wiele kobiet bezpowrotnie utraciło zaufanie dla mężczyzn? Szczerze mówiąc książka jakoś mnie nie zachwyciła, a przeczytałam ją tylko dlatego, że nie lubię niedokończonych spraw.
Link do opinii
Avatar użytkownika - nasturia
nasturia
Przeczytane:2014-01-29, Ocena: 4, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2014 roku,
Do czego jest zdolna kobieta, która została wielokrotnie zdradzona? Co myśli? Jak się zachowuje? Czy jest zdolna do wybaczenia? Czy potrafi zapomnieć? Anna i Robert, czyli małżeństwo po polsku, gdzie zdradę należy wybaczyć, gdzie rozwód jest grzechem i powoduje odsunięcie od Kościoła. Tradycyjny obraz rodziny, gdzie mąż pracuje, a żona zajmuje się dziećmi. Ona sfrustrowana, zmęczona, samotna w związku, on nierozumiejący żony, bo przecież pracuje i utrzymuje całą rodzinę na wysokim poziomie, wolne chwile spędza z dziećmi i żoną. Pewnego dnia Anna, przeglądając pocztę mail'ową męża, natrafia na wiadomość od byłej kochanki Roberta. Nie czytając treści, postanawia wyprowadzić się z domu wraz z dziećmi. I tak zaczyna się historia, którą niestety wiele z nas zna z własnych doświadczeń. Rozwód, nowy związek, zmierzenie się z osądem rodziny, znajomych. Książka o odrzuceniu, utracie nadziei, zagubieniu, niepewności. O tym, jak zwykły dzień może stać się początkiem końca. Przyznam szczerze, że postać Anny trochę mnie denerwowała. Jej decyzje, tak ważne, jak odejście od męża czy związek z nowym mężczyzną, podejmowane były pod wpływem chwili, impulsu i emocji. Czasem miałam wrażenie, jakby to nie dorosła kobieta była bohaterką, a bardzo młoda dziewczyna, która nie potrafi sobie poradzić z trudami, jakie może nieść ze sobą życie z drugim człowiekiem. Jej jedyną reakcją na trudne sytuacje za każdym razem była ucieczka, zupełnie nie potrafiła się zmierzyć z rzeczywistością. Niemniej powieść polecam. Mimo, iż jest kontynuacją ,,W nadziei na lepsze jutro", można śmiało przeczytać ją bez znajomości pierwszej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2013-06-25, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2013,

Czy kobieta zraniona, zdradzana przez męża, ma prawo do układania sobie prywatnego życia z nowym mężczyzną, jeszcze będąc mężatką? Czy złamane serce nie zakłóca sposobu racjonalnego myślenia i postrzegania rzeczywistości?

Polska pisarka - Ewa Bauer postanowiła właśnie odpowiedzieć na zadane powyżej pytania stwarzając postać Anny- kobiety, która odchodzi od męża...

Ale najpierw przybliżę wam postać pisarki.

Autorka z wykształcenia jest prawniczką, a psychologiem z zamiłowania. Zadebiutowała powieścią "W nadziei na lepsze jutro". "Kruchość jutra" to druga powieść pisarki. 

Wspomniałam już , że główna bohaterka ma na imię Anna. Pewnego dnia w komputerze męża widzi maila od Sabiny, byłej kochanki męża. Bohaterka przeczytawszy tylko tytuł maila pakuje swoje rzeczy oraz czteroletnich bliźniaków i ucieka od męża. Anna pracuje w galerii artysty- Michała, który z czasem przekonuje kobietę do siebie. Zaczyna ich łączyć coś więcej niż przyjaźń. Ale czy to naprawdę nowa miłość i oaza szczęścia?

Anna postanawia wystąpić o rozwód z winy męża i o ograniczenie mu praw do wychowywania  ich dzieci. Robert- mąż Anny nie zamierza poddać się bez walki. Tym bardziej, że uważa, pobudki odejścia Anny od niego za niejasne i to, że to ona zdradzała go z Michałem. Zaczyna się proces....

Anna jest czterdziestoletnią kobietą, która czuła się samotna w swoim małżeństwie i żyła w przekonaniu, że dla Roberta liczy się tylko praca. Przytłoczona obowiązkami domowymi traciła własną tożsamość i, gdy nadarzyła się okazja pracować w galerii, kobieta się nie zastanawiała. Już doświadczyła zdrady, gdy nakryła go w ramionach kochanki. Teraz postanawia nie czekać na wyjaśnienia. Nie ma już siły walczyć o przetrwanie małżeństwa...

Robert, wydawałoby się bohater negatywny. Zimny, złośliwy i zamknięty w sobie , ale czy pod tą skrupą nie kryję się wraźliwa dusza?

Natomiast o Michale nie wiemy za dużo, gdzieś do połowy książki. Od drugiej połowy z każdą stroną czytelnik utwierdza się w przekonaniu, że pozory mylą...

Książkę czytało się płynnie, choć mnie trochę nużyła, być może dlatego, że temat rozwodowy, to dosyć oklepany motyw. Wprawdzie pisarka próbowała "wkleić" watek kryminalny, ale szkoda, że zaczął on dopiero wypływać w drugiej połowie powieści.

Plus dla pisarki, za wtrącenie wątku religijnego , czyli stosunku kościoła do osób rozwiedzionych. Bardzo mnie się podobał "wykład" jaki Anna wygłosiła nadpobudliwemu księdzu. Podzielam jej zdanie w 100% . Bo, czyż można dyskryminować współmałżonka, który nie był winny rozpadu związku? Czy to oprawca, kat, zdrajca nie powinien być potępiony? A ofiara zrozumiana? Czy współmałżonek tak perfidnie oszukany i zraniony nie zasługuje na miłość i poczucie bezpieczeństwa.

Jest jedno, co mnie raziło. Mam szczególny zmysł na wyszukiwanie powtórzeń. Ta lektura nie jest od nich wolna. Przemyślenia w opisach, często były przytoczone w dialogach, co nie działało na korzyść odbioru.

Tytuł jest adekwatny do fabuły. Rzeczywiście, dziś jest dobrze, a jutro już nasze życie przekręca się o 180%. Ale czy warto się poddawać? Chyba nie.

Jest to książka dla kobiet. Dużo o miłości , w każdym jej odcieniu, o pustce, utracie zaufania, ale i pozorach, które nas otumaniają i dają złudne wrażenie.

Link do opinii
Na wstępie pragnę podziękować Wydawnictwu Szara Godzina za udostępnienie egzemplarza do recenzji. Jest to moje pierwsze i myślę, że nie ostatnie spotkanie z twórczością Pani Ewy Bauer. Jak daleko może posunąć się zraniona niewiernością męża kobiet, która raz wybaczyła mu już zdradę, a pewnego dnia zupełnie niespodziewanie znajduje e-mail o dwuznacznym tytule, którego nadawcą jest kobieta będąca wcześniej kochanką.... ,,Kruchość jutra" jest opowieścią, którą rozpatrywać można w wielu aspektach... Z jednej strony ukazana została kwestia małżeńskich problemów, braku lojalności związanego ze zdradą... Z drugiej jednak mowa w niej również o przebaczeniu... Anna jest zdawałoby się szczęśliwą mężatką, matką bliźniaków i żoną Roberta. Małżonkowie mają już za sobą kryzys, który wydaje się zażegnany jednakże jeden e-mail ponownie wszystko rujnuje... Zdruzgotana Anna wraz z dziećmi wyprowadza się od męża i przenosi się tymczasowo do pokoiku w galerii, w której pracuje... Jej szef, a zarazem dobry znajomy Michał proponuje, aby zamieszkali razem... W ten sposób Anna i Michał zaczynają się do siebie stopniowo zbliżać, w wyniku czego kobieta wnosi pozew o rozwód... Annie i Michałowi układa się wspaniale... niemniej jednak mężczyzna jest bardzo tajemniczy; stopniowo na jaw zaczynają wychodzić z pozoru nic nie znaczące, lecz zasiewające w kobiecie coraz głębiej ziarno niepokoju drobiazgi... W dodatki Robert bardzo mocno walczy o dzieci... Jeśli chcecie poznać zakończenie ten wbrew pozorom zaskakującej historii i pochylić się nad tym jak bardzo kruche tak naprawdę może okazać się dla nas jutro, a domysły mogą wyrządzić bardzo wiele złego w ludzkich relacjach sięgnijcie koniecznie po tę powieść Pani Ewy Bauer.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ali9
ali9
Przeczytane:2013-07-16, Ocena: 5, Chcę przeczytać, Mam,
Bardzo interesująca i zyciowa książka.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-07-12,
Ewa Bauer ukazuje czytelnikowi, że małżeńskie przysięgi składane drugiej osobie w zderzeniu z codziennym życiem, nie zawsze są dochowywane. Zdrada cielesna przez jednych traktowana dość liberalnie, dla innych stanowi uosobienie największej krzywdy w życiu. Taką osobą jest Anna, która wybaczając mężowi jego łóżkowy wyskok, miała nadzieję, że ich wspólne życie rozkwitnie. Niestety wystarczył jeden e-mail, który niczym lekki podmuch wiatru, zburzył cały domek z kart, jakim była ich wspólna przyszłość. I wcale się nie dziwię, że bohaterka wiadomości tej nie przeczytała. Wystarczył tytuł e-maila, by całe odbudowane zaufanie prysło niczym bańka mydlana.
Link do opinii
Kruchość jutra, to opowieść o ludziach i ich problemach, o smutnym losie bohaterów. Takie historie często spotykają naszych sąsiadów i bliskich. Wątek Anny jest bardzo zawikłany. Ukazuje on, silne uczucia jakie targają kobietą, jak czasami nie potrafi poradzić sobie z natłokiem przykrych zdarzeń. Książka przede wszystkim opowiada o utracie zaufania do mężczyzn i o niemocy naprawy wielu wydarzeń.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-06-25,
Fabuła nie należy do zbyt oryginalnych i jest niestety przewidywalna aż do bólu, mogłaby być jednak znacznie bardziej wciągająca, gdyby autorka nie postawiła na zbytnią kondensację opisywanych przez siebie wydarzeń. Książka liczy niecałe sto dziewięćdziesiąt stron, a dzięki dość dużej czcionce jej lektura trwa około półtorej godziny. Sprawia to, że niektóre wątki zostały przedstawione bardzo skrótowo, a czytelnik nie ma zbyt dużej szansy, by naprawdę dać się wciągnąć i zaintrygować. Podsumowując, ,,Kruchość jutra" niestety nie zachwyca. Owszem, książkę można przeczytać, jednak szału nie ma, nie należy nastawiać się na wciągającą lekturę, która wbije nas w fotel i nie pozwoli się od siebie oderwać. Możliwe jednak, że czytelniczki znające poprzednią powieść Ewy Bauer będą chciały poznać dalsze losy stworzonych przez nią bohaterów i bardziej docenią tę historię. Dlatego nie polecam, ale i nie odradzam - zdecydujcie sami.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-06-10,
Powieść "Kruchość jutra" to utwór nienadający się dla czytelników złaknionych sensacji, przygód czy szczęśliwego, miłosnego zakończenia. Ewa Bauer postawiła bowiem na minimalizm w charakterystyce bohaterów, skupiając się wyłącznie na emocjach i trudnych wyborach. Historia Anny i Roberta może być dla nas przestrogą. Przestrogą ukazującą, że pozory czasami mogą mocno zmylić, a od raz podjętych decyzji nie będzie już odwrotu. Jeśli jesteście gotowi na taką właśnie prozę, to zachęcam.
Link do opinii
Chętnie przeczytam, czytając recenzję bardzo mnie zainteresowała.
Link do opinii
Opis zachęca do przeczytania, może się skuszę :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - burlesque90
burlesque90
Przeczytane:2018-04-19, Ocena: 4, Przeczytałam,

Zawsze mam pewne obawy przed kolejnymi tomami jakiejkolwiek serii. Najczęściej jest tak, że pierwsza część jest najlepsza, później jest już różnie. W tym przypadku Kruchość jutra utrzymała poziom. Z ogromną przyjemnością wróciłam do perypetii Anny i Roberta. Już po pierwszych stronach okazało się, że druga część dorównuje pierwszej.

Znowu mamy do czynienia z historią prawdziwą aż do bólu. Przecież każdy popełnia błędy. Każdy chce też się bronić przed zranieniem przez inną osobę. Wszyscy chcą uchronić dzieci przed złem. Ludzie chcą coś osiągnąć, czasami kosztem innych. Czy tak nie jest?

Autorka to pokazała, opisała najprościej jak się da, bez owijania w bawełnę. I bardzo to doceniam, bo nie jest to proste.

Całość recenzji znajdziecie na: http://krokusoweprzemyslenia.blogspot.com/

Link do opinii
Inne książki autora
Pokoloruję twój świat
Ewa Bauer0
Okładka ksiązki - Pokoloruję twój świat

Poruszająca historia kobiet, którym przyjdzie zmierzyć się z trudnymi relacjami i najcięższymi wyborami w życiu. Beata jest młodą panią architekt, która...

Chcę żyć inaczej
Ewa Bauer0
Okładka ksiązki - Chcę żyć inaczej

 Quod non licet feminis, aeque non licet viris (Czego nie wolno kobietom, tego nie wolno i mężczyznom) Po śmierci rodziców Michał Liniewski coraz częściej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy