Po latach siedzenia w klatce - i to wcale niezłotej - kupiłam samochód i ruszyłam we własną podróż, zmagając się ze sobą, gdyż życie w zgodzie z własnymi uczuciami okazało się niełatwe.
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce - tak twierdzą ci, którzy wcześniej sądzili, że po trzydziestce lub po czterdziestce.
Ty też jesteś dla mnie najważniejsza. Marzyłam o takiej dziewczynie jak ty (...) Prosiłem Boga o kobietę z moich marzeń; czułą, dobrą, wrażliwą. Prosiłem o ciebie.
Zrozumiała, że żyje się tylko raz, żyje się tu i teraz, w tym miejscu i w tym czasie. Nie było nas wcześniej i nie będzie nas później, to nasz czas i to nasze miejsce na ziemi; to, jak go przeżyjemy, zależy tylko od nas.
W życiu jest tak, że trzeba ponieść niejedną porażkę, aby na końcu osiągnąć sukces.
Książka: Taniec na pustym moście