Cztery siostry autorstwa Niny Majewskiej-Brown to drugi tom doskonale przyjętej serii Zakładnicy wolności. Po pierwszej części, Florentyna i Konstanty tym razem spotykamy się z rodziną Zabierzyńskich w trudnych latach trzydziestych XX wieku. Tytuł przywołuje skojarzenia z Trzema siostrami Czechowa i nie bez powodu. Świat stworzony przez Majewską-Brown jest równie przejmujący, co dramat rosyjskiego pisarza.
Flora jest już dojrzałą kobietą, a jej cztery córki dorastają. Najstarsza, Wiktoria, planuje zamążpójście, Zosia i Marysia skończyły dwudziesty rok życia i tylko najmłodsza Wanda, najbardziej dokuczliwa z całej czwórki, rozpieszczona i irytująca, zaczyna coraz bardziej przypominać swoją babkę Sewerynę. Dzidek Hipolit po latach szalonych eskapad „archeologicznych” ustatkował się i okazał niemałym wsparciem dla syna i jego żony. Świat powoli toczy się do przodu, choć niespodziewane wydarzenia coraz częściej zakłócają spokój w dworku bohaterów.
Najpierw przychodzi Wielki Kryzys, który przynosi niezwykłą drożyznę. Ceny rosną, producenci zboża wolą utopić je w morzu, bo cena skupu jest tak niska, że sam koszt przechowywania ziarna przewyższa jego wartość. Ludzie z niepokojem patrzą w przyszłość. Na dodatek tuż za zachodnią granicą w siłę rośnie parta narodowo-socjalistyczna. Florentyna coraz mniej rozumie z otaczającego ją świata. Wydawałoby się, że od czasu, gdy Polska odzyskała niepodległość wszystko będzie szło w dobrym kierunku. Niestety, los ma wobec Polaków swoje plany.
Nadchodzi w końcu upalne lato 1939 roku i inwazja Niemiec na Polskę. Zapobiegawcza Florentyna usiłuje się przygotować do wojny. Nadaremnie. Jej bezpieczny świat staje w płomieniach.
W kolejnym tomie sagi Nina Majewska-Brown porusza wiele ważnych tematów. Ukazuje problemy ekonomiczne i polityczne początku XX wieku. Dramatyczną nędzę chłopów, rozniecane nieopatrznie nadzieje na lepsze jutro, analfabetyzm, różnice społeczne i wszelkie zjawiska, które rodzą nienawiść. Ta nienawiść zaowocuje nie tylko wojną mocarstw. Wczorajsza kucharka i służąca zacznie okradać swoją gospodynię, aby uzyskać rekompensatę za wydumane krzywdy społeczne. Na Wołyniu sąsiedzi ruszą na sąsiadów, aby mordować i rabować. W Katyniu i Starobielsku zostaną zamordowani oficerowie. Śmierć i zło zbiorą swoje upiorne żniwo.
Nina Majewska-Brown doskonale pokazuje przemiany społeczne i różnice w pokoleniach na przykładzie Seweryny, Florentyny i jej czterech córek. Despotyczna i domagająca się posłuchu Seweryna poucza wszystkich, zapominając, że w młodości nie zawsze przestrzegała wyznawanych przez siebie zasad. Florentyna buntuje się przeciwko narzuconym jej normom, chce sama decydować o życiu. Jej córki idą jeszcze dalej. Otwarcie żądają prawa do szczęścia i miłości. Świat pędzi swoim tempem i wczorajsze zasady nie przystają już do nowego stylu młodych ludzi. A wojna wywraca wszystko do góry nogami.
Tak jak Florentyna i Konstanty, tak i Cztery siostry zostały wzbogacone o mnóstwo oryginalnych zdjęć, reklam i wycinków z czasopism (np. grafiki z satyrycznego czasopisma „Mucha”), a także o przepisy kulinarne z epoki. Przejmujące opisy odkrycia zbiorowych grobów polskich oficerów na wschodzie wstrząsają na równi czytelnikami i bohaterami powieści. Autorka umiejętnie zaciera granicę pomiędzy fabułą a odbiorcą powieści. Jesteśmy zaproszeni do opowiadanej historii, śledzimy ją i przeżywamy wspólnie z Zabierzyńskimi. Ta szkatułkowość, którą zaznaczono już w pierwszym tomie, rozwija się i dodaje całości uroku. Losy bohaterów stają się przygodą, w której uczestniczy także czytelnik.
Autorka zapowiedziała kontynuację historii. Kolejny tom sagi, zatytułowany Rodzina Zabierzyńskich, obejmuje czasy powojenne. Czekam na niego z niecierpliwością.
Anka, inne oblicze szczęścia to pierwsza część historii o czterdziestoletniej Ani, która nieustająco poszukuje spełnienia, miłości i akceptacji...
Co zrobić, gdy świat się wali, bo najbliższa osoba cię okłamuje? Zosia prowadzi szczęśliwe życie, z kochającym Pawłem u boku i fantastyczną córką...