Recenzja książki: Wiedźma opiekunka

Recenzuje: Damian Kopeć

Czarowne jest życie wiedźmy

Wolha Redna, wampir Rolar oraz dzielna najemniczka Orsana znowu pędzą przed siebie. Mają misję do spełnienia: uratować Arr'ahktura czyli Lena, Władcę Dogewa. Zanim skończy się szybko uciekający przed nimi czas. Wyruszyli w tomie pierwszym, naturalnym jest zatem, że kontynuują wędrówkę w kolejnym. Mamy więc coś co nas czytelników podnieca: ulubiony ciąg dalszy.

Trójka przyjaciół, w sensie jak najbardziej nowoczesnym, stawia czoła powieściowej rzeczywistości. Każde z nich coś ukrywa, każde spogląda na innych uważnie. Potyczkami słownymi podróż sobie umilają aż miło. Brną przez Wilgotną Krainę, która jak sama nazwa wskazuje z wilgoci słynie. Po trakcie arliskim, bezludnym, bezelfowym, bezkrasnoludnym, bezwampirnym... No, może nie całkiem pozbawionym wampirów-tułaczy wszak Rolar z nimi na koniu pomyka. Towarzyszy im niepokój, druh wierny misjonerów, ludzi i nieludzi wielkiej misji. Towarzyszą im liczne potyczki i wampirzy czarny humor. Towarzyszą groźne i psotne strzygi, wiedźmini, smoki, duchy, jak i udajce oraz metamorfy. Co owe udajce potrafią przekonujemy się tym razem namacalnie razem z naszą dyplomowaną wiedźmą opiekunką i jej znajomymi.

Z jasnowidzenia mam dwóję - przyznałam uczciwie. - Ale jej nie zaliczono do dyplomu, bo przedmiot nieprofilowy. Przecież nie mogę być specjalistką we wszystkich dziedzinach magii.”

Jak w tomie pierwszym nieustannie towarzyszy nam humor. Prześmiewczy ton, ironia soczysta tryskająca sokiem jak dojrzałe owoce gruszki klapsy. Olga Gromyko nie sprawia zawodu. Piórem włada sprawnie, okrasza wszystko humorem z zadziwiającą szczodrobliwością. Świetnie odmalowuje świat magiczny, przaśny, rumiany i swojski jak wiejska kiełbasa bez dodanych wartościowych E-proszków i innych polepszaczy. Pisze ze swadą i ciekawie. Raczy ironicznymi myślami i dialogami, które choć pozornie dotyczą świata nierealnego mają przecież swoje drugie, a nawet trzecie dno. Gdyby nie ów styl, dystans wobec wykreowanego świat i postaci go zamieszkujących, nieustannego mrugania okiem do czytelnika powieść zapewne byłaby mało strawna bez solidnej dawki raphacholinu. Przyjęta w niej konwencja broni się jednak sama. Wiedźma w magicznym świecie nie tylko bawi ale i - alegorycznie - opowiada o nas samych. O przyjaźni, niechęci, niezrozumieniu, uczuciach i emocjach znanych nam wszystkim. O marzeniach, planach, zdarzeniach losu, które potrafią wszystko zmienić. Jest w tym wszystkim trochę baśni, trochę bajki, trochę chęci zabawienia czytelników przytłoczonych do ziemi „cudowną” rzeczywistością świata w którym żyjemy.

Olga Gromyko potrafi po prostu opowiadać ciekawe historie. Potrafi nudę odegnać precz choć do dyspozycji ma tylko wyobraźnię, słowa i zdezelowaną (taka licentia poetica) klawiaturę komputerową. Nie jest to zbyt wiele, ale skuteczniejszy to oręż niż mięsiste usta przężuwających słowa teleautorytetów czy siermiężne  popisy uczestników nudnawych rialityszołów.

I choć życie w tej powieści to sama zabawa, śmierć to pryszcz na nosie do wygniecenia lub coś równie nieprzyjemnego jak ukłucie komara, to nie przeszkadza to zbytnio. Możemy dać się porwać na chwilę nieznośnej lekkości magicznego bytu, o której marzą liczni współcześni poszukiwacze prawdziwego szczęścia. A potem, zrelaksowani wrócić do świata, który jest brutal i full of zasadzkas.

Kup książkę Wiedźma opiekunka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Wiedźma opiekunka
Autor
Książka
Wiedźma opiekunka
Olga Gromyko
Inne książki autora
Wiedźmie opowieści
Olga Gromyko0
Okładka ksiązki - Wiedźmie opowieści

Stęsknieni za światem Belorii? Chcecie wiedzieć, co nowego u W. Rednej? Macie ochotę na nową porcję jej zabawnych przygód? Mamy dla Was lekarstwo...

Szczurynki
Olga Gromyko0
Okładka ksiązki - Szczurynki

„Szczurynki” to kolejna na naszym rynku powieść Olgi Gromyko, bestsellerowej autorki takich powieści jak „Wierni wrogowie”, „Rok...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Cytaty z książki

Historia miłosna ze szczęśliwym zakończeniem nie ma najmniejszej szansy, by stać się legendą.


Więcej

Tchórz uciekający z pola walki porzuca wszystko, odważny zostaje w tym, co miał, a bohater zdąży również pozbierać po tchórzu"


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy