,,To, co wydaje się szczytem szczęścia, często okazuje się doliną nieszczęścia. Słońce wydaje się piękne z daleka, ale jak tylko go dotkniemy, poparzy nas"
Od zawsze wiadome jest, jak kolosalne pieniądze stoją za słowami Dubai, Abu Zabi, szejk i wszystkim tymi, które kojarzą nam się z nieprawdopodobnym bogactwem bliskiego wschodu.
Od zawsze też wiadome jest jak piękne, młode kobiety mają seksulane wzięcie w arabskich sferach.
Najpiękniejsze z nich, modelki, celebrytki lub po prostu prześliczne dziewczyny, mają szansę posmakować, tego niezwykłego luksusu, ale niestety za tymi niewyobrażalnymi pieniądzmi stoi kupczenie ciałem, pomiatanie, a często także krzywdzenie lub w najgorszym wypadku zaginięcie lub śmierć.
W książce ,,Ubierałam arabskie księżniczki", Ewa wraz z przyjaciółką Elżbietą, całkiem przypadkiem poznają arabską księżniczkę Mirę, w dość kiepskiej kondycji psychicznej z powodu domniemanych zdrad męża. To zaskakujące spotkanie w Paryżu, skutkuje przyjaźnią oraz modową współpracą.
Obcowanie i przebywanie w jej towarzystwie, jest dla całej trójki ogromną przygodą, ale też pojawiające się dziwne zbiegi okoliczności i podejrzenia księżniczki, nieopatrznie włączają Ewę i Elżbietę do pamiętnej gry w ludzi, i jak się okazuje niektórym modelkom, może być niestety, pisane przekroczyć furtkę do piekła, ale czy to za ich pozwoleniem, czy wręcz przeciwnie, musicie przekonać się sami...
Jakże obrazowo i luksusowo przedstawiona jest ta historia. Niesamowici ludzie, niesamowite miejsca i niesamowite okoliczności oraz wydarzenia. Przerażajace jest jednak to, jak chęć dostania się do tego świata płynącego złotem, chociaż na chwilę, może pozbawić najpiękniejsze dziewczyny szacunku do siebie.
Bo gdy kochasz luksus, a za orgię z szejkiem i jego przyjaciółmi możesz dostać nawet dwadzieścia pięć tysięcy euro, to wszystko może niestety zejść na drugi plan. I to wszystko tak starannie zaaranżowane, że nawet Ewa nie jest świadoma tego procederu, w roli głównej z niektórymi modelkami, biorącymi udział w jej pokazie na cześć księżniczki, organizowanego przez samego Szejka, którego zachowanie nota bene pozostaje zagadką prawie, a może nawet do końca książki.
Ta historia intryguje, zaskakuje, niekiedy przeraża, ale też pozostawia wiele znaków zapytania. Wciąga swoim pięknem przekazu luksusu i bogactwa, równocześnie wzbudzając w czytelniku najróżniejsze emocje związane właśnie z tym światem, obrazując, zarówno jego piękno jak i tą najbardziej skrywaną, choć wciąż mającą miejsce brzydotę.
Niesamowite, choć budzące dreszczyk emocji, jest nagłe połączenie z dwoma poprzednimi książkami ,,Gra w ludzi" i ,,Furtka do piekła".
Trzeba przyznać autorce, że jej dbałość o szczegóły w książce, dotyczące zarówno obrazu, jak i emocji, jest niepowtarzalne i jedyna w swoim rodzaju. Całość jest tak obrazowo opisana, że czasem mamy wrażenie być w kinie, a nie w fotelu z książką.
Reasumując i nie zdradzając nic więcej, gorąco polecam i czekam na kolejną fascynacją książkę pani Ewy Minge, napisaną w tak nietuzinkowym stylu!
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2023-07-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 420
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover
Świat wielkich pieniędzy i międzynarodowych struktur przestępczych, gdzie nie istnieje żadne tabu. Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego... Na miejsce...
Najpierw szkoła, potem studia i praca - dobra i dobrze płatna - taki plan na życie miała Anna. Ale jej olśniewająca, nietypowa uroda wcale jej w tym nie...