Poznajmy trzy kobiety – Annę, Kaśkę i Elizę. Pochodzą z różnych stron Polski, jednak po zakrętach życiowych znalazły swoje miejsce na Kaszubach. Tam serca mocno im zabiły dla mężczyzn – wymarzonych „drugich połówek". Tam, na słonecznym wzgórzu, wspólnie prowadzą pensjonat „Iskierka". One same zdają się iskierkami, pełne życzliwości i pozytywnej energii. Oczywiście, czasem pojawiają się chmury. Jednak słońce szybko sobie z nimi radzi.
Książka ma słoneczną, dobrą energię. Jej wielkim walorem są bardzo plastyczne opisy przyrody. Od razu widzimy oczami wyobraźni piękne pejzaże. Ludzie są życzliwi sobie. Jest momentami wręcz cukierkowo. Przesłodzone fragmenty to jedyna wada lektury. Polecam ją jednak na zimowe dni. Naładuje słonecznością na długo.
dr Kalina Beluch
Eliza i Max wyjeżdżają do Kopenhagi zrealizować swój nagrodowy voucher. Podczas zwiedzania skarbca w zamku Rosenborg uwagę Elizy przykuje bransoleta zaskakująco...
Euforię od katastrofy czasami dzieli tylko jeden krok... Co zrobić, gdy zapatrzenie kobiety w ukochanego nie pozwoli jej zawczasu dostrzec, że lina, która...