Recenzja książki: Przypomniałaś sobie, Mimi?

Recenzuje: Mirosław Kalinowski

Życie pełne jest trudności. Podobnie jest w bieganiu, gdy często trzeba pokonywać liczne przeszkody. O tym, czy istnieje jakaś różnica pomiędzy życiem a maratonem w najnowszej książce Przypomniałaś sobie, Mimi? mówi Dariusz Lechański.

Adam jest po trzydziestce, jednak los zdążył nieźle go doświadczyć. Na życiowym zakręcie postanawia wziąć udział w lokalnym półmaratonie, w którym do wygrania jest drobna suma. Mężczyzna zdaje sobie jednak sprawę z tego, że choć kwota nie jest zbyt wygórowana, walka będzie zacięta.

Nieoczekiwanie przed startem poznaje Mimi – licealistkę, która postanawia towarzyszyć mu w biegu. Okazuje się, że mimo kilkunastu lat różnicy, tych dwoje łączy znacznie więcej, niż dzieli. Mimi i Adam przekonują się także, że oboje podzielają ten sam sposób patrzenia na świat i oboje są zmęczeni życiem, jakie prowadzą. Nie sądzą, że bieg, który właśnie się zaczął, będzie ostatnim w ich życiu. 

Co jest istotne w naszym życiu? W najnowszej książce Przypomniałaś sobie, Mimi? Dariusz Lechański przekonuje, że nasza codzienność często przypomina pogoń za celami, których i tak nie jesteśmy w stanie zdobyć. 

Chociaż w Przypomniałaś sobie, Mimi? głównym tematem okazuje się półmaraton, w którym udział biorą główni bohaterowie powieści, czytelnicy szybko mogą przekonać się, że sam bieg stanowi jedynie rozbudowaną metaforę, poprzez którą autor pragnie ukazać jasne i ciemne strony naszego życia.

Nowa książka Dariusza Lechańskiego stanowi rozliczenie z naszymi przywarami – tym, kim jesteśmy naprawdę, ale także kim pragniemy być w oczach innych. Autor w swojej powieści podkreśla, że nasze życie uwarunkowane jest przez status materialny, klasę społeczną i rodzinę, z której się wywodzimy.

Przypomniałaś sobie, Mimi? jest także smutną refleksją na temat kondycji dzisiejszych ludzi. Rzeczywistość, lansowana w mediach masowych i Internecie, coraz częściej zaczyna nas przytłaczać i podobnie jak Mimi wraz z Adamem, zaczynamy czuć zmęczenie codziennością, a to doprowadzić może do tragicznych konsekwencji.

Życie większości z nas, podobnie jak maraton pokonywany przez głównych bohaterów, jest biegiem pełnym przeszkód, nie zawsze pokonywanym w sposób uczciwy. Mimo mijających lat, w dzisiejszym świecie wciąż ważne są bowiem znajomości, koneksje oraz bezwzględna determinacja.

Z drugiej strony w powieści Dariusza Lechańskiego zauważyć można, że chociaż bywamy zmuszani do pokonywania dróg trudnych, to zamiast samodzielnie, warto pokonywać je z kimś, komu ufamy. Nawet najtrudniejsze trasy okazują się bowiem znośne, kiedy dzielimy je z drugą osobą.

Przypomniałaś sobie, Mimi? to krótka historia, która pełna jest jednak aluzji i refleksji. Lektura najnowszej powieści Dariusza Lechańskiego może doprowadzić czytelników do nieoczywistych wniosków.

Tagi: bóg

Kup książkę Przypomniałaś sobie, Mimi?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Przypomniałaś sobie, Mimi?
Książka
Przypomniałaś sobie, Mimi?
Dariusz Lechański
Inne książki autora
Nuta
Dariusz Lechański0
Okładka ksiązki - Nuta

Najpiękniejszą melodię świata wygrywa ludzka dusza. Dawid Archer rodzi się w absolutnej ciszy, nie wydając z siebie ani jednego dźwięku. Na nic zdają...

Boski smak wanilii
Dariusz Lechański0
Okładka ksiązki - Boski smak wanilii

To miłość jest przyprawą, która nadaje życiu smak Marek kończy szkołę i zgodnie z wolą rodziców, którzy zaplanowali mu świetlaną...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy