Katarzyna Zniewolona
Piękna Katarzyna de Valois rozpaliła już naszą wyobraźnię za sprawą powieści Zakazana królowa Anne O'Brien. Ta córka króla Francji, Karola VI Szalonego oraz Izabeli Bawarskiej przyszła na świat jako dziesiąte dziecko królewskiej pary. Jej życie, choć wydaje się usłane różami, wypełnione pięknymi strojami oraz klejnotami, w istocie było pasmem udręk i upokorzeń. Ignorowana przez matkę, głodzona przez bonę, gwałcona przez księcia Burgundii, spokój chciała odnaleźć u boku króla Anglii – Henryka V.
Zazwyczaj mówi się o Katarzynie właśnie jako o francuskiej królowej Anglii, a następnie wdowie wygnanej z pałacu, której łzy osuszyć miał Wallingford Castle bądź jako o kochance Owena Tudora. Rzadko jednak powraca się do dzieciństwa Katarzyny, nikt też dotąd nie zastanawiał się, jak wyglądało jej życie u boku szalonego ojca, „szklanego króla” i wciąż spiskującej matki. Właśnie o młodości księżniczki możemy przeczytać w fascynującej powieści autorstwa Joanny Hickson Oblubienica z Azincourt. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Literackiego książka to jedna z najlepszych pozycji gatunku, sprawnie łączącą literacką fikcję oraz rzetelne badania nad historią piętnastowiecznej Francji. Autorce udało się osiągnąć przy tym niezwykłą lekkość, o którą trudno by podejrzewać powieść rozgrywającą się w tak burzliwym dla Francji okresie i obejmującą tak duży przedział czasowy.
Dzięki wprowadzeniu w roli narratora mamki księżniczki Katarzyny, która opowiada nam całą historie zarówno z pozycji bezpośredniej uczestniczki wydarzeń, jak i czytelniczki listów pisanych w trakcie swojego życia przez jej panią, mamy możliwość przenieść się o sześćset lat wstecz, do Francji, na dwór króla Karola VI Szalonego. Tam właśnie, wśród złota i poduszek wypełnionych łabędzim puchem, w otoczeniu baronów, biskupów i dam dworu, odbył się poród królowej Izabeli. Na świat przyszła Katarzyna, będąca jednym z dwunastu dzieci królowej. Szybko znaleziono dla niej mamkę, kobietę, której dziecko zmarło. Guillaumette Dupain zwana Mette odegrała tym samym wielką rolę w życiu księżniczki, będąc jej bezgranicznie oddaną i kochając bardziej niż własne dzieci.
Wraz z opuszczeniem komnaty królowej skończył się przepych. Pomieszczenia w wieży, gdzie przetrzymywano te dzieci królewskiej pary, które były zbyt małe, aby służyć jako karta przetargowa w politycznych rozgrywkach, pozbawione były wszelkich wygód. Sprawująca nad nimi opiekę Madame la Bonne skąpiła małym książętom wszystkiego, skwapliwie zagarniając środki przeznaczone na utrzymanie, odmawiając ognia, ubrań, strawy, o książkach czy jakichkolwiek zabawkach nie mówiąc. Pojawienie się Mette wniosło nieco blasku i miłości w ich smutne życie, pozbawione uczucia rodziców czy dostępu do świeżego powietrza. To skromna mamka, córka piekarza, karmiła je otrzymanymi od swojego ojca pasztecikami, to ona tuliła je do snu i wypełniała opowieściami długie godziny zamknięcia.
Jednak brak ciepła domowego ogniska to najmniejsze ze zmartwień dzieci. Wkrótce uciekającej do Chartres z trójką starszych dzieci Królowej zostają one odebrane. Ludwik, delfin, zostaje zmuszony do zaręczyn z córką księcia Burgundii Małgorzatą i uwieziony w Luwrze. Michalina trafia do Artois, do Filipa, jedynego syna Jana bez Trwogi, natomiast Jan – do Hainaut. Mimo tego królowa oraz Ludwik Orleański nie przyznali się do porażki, gromadząc wojska, by zmierzyć się z księciem Burgundii, tym samym, który kilka lat później za cichym przyzwoleniem królowej nastawać będzie na część księżniczki Katarzyny…
Za sprawą Joanny Hickson poznajemy zawiłości intryg, układów, kolejnych sojuszy w czasach, które zapisały się krwawymi literami na kartach historii Francji. Autorka doskonale nakreśliła zarówno tło historyczne, jak i samych bohaterów – szalonego króla, bezwzględną i pozbawioną uczuć królową, a także samą Katarzynę, delikatną i niewinną, której w opactwie Poissy wpojono głęboką miłość do Boga, a jednocześnie bystrą i obdarzoną niezłomnym charakterem. Księżniczka na kartach książki została przedstawiona jako osoba o wrażliwym sercu, często łamiąca zakazy, szczególnie te dotyczące etykiety i dworskiego protokołu. Niezwykła więź, jaka połączyła Katarzynę i jej mamkę, opiekunkę oraz powierniczkę, znalazła swoje odzwierciedlenie w czynach samej księżniczki, która - zapominając o dzielących je różnicach klasowych - jadała przy wspólnym stole z rodziną narratorki i robiła wszystko, by się z nią nie rozstawać.
Mimo trudnego tematu, zawiłości politycznych, olbrzymiej ilości wątków i bohaterów, autorce udało się dokonać rzeczy niemal niemożliwej – tak sprawnie prowadzić akcję, aby czytelnik nie mógł się od lektury oderwać. Trudno pohamować emocje, czytając o pazerności Madame la Bonne, o skandalicznych warunkach, w jakich wychowywane były książęta, a także o traktowaniu ich, jako karty przetargowej. Szczególnie bolesna jest historia samej Katarzyny, złapanej w pułapkę przez swoją matkę oraz księcia Burgundii, wykorzystanej w roli przynęty dla króla Anglii. Plastyczne opisy, w których Hickson jest prawdziwą mistrzynią, potęgują jeszcze wrażenie, jakie robi książka, napisana z wielkim rozmachem, ale i wyczuciem oraz subtelnością. Po takiej przygodzie z historie nie można będzie nie sięgnąć po kontynuację powieści – Oblubienicę Tudora!
Anglia, 1451 rok. Jasper i Edmund Tudorowie, przyrodni bracia Henryka VI Lancastera, wychowali się z dala od pałacu i dworskich intryg. Król sprowadza...
Porywająca historia królowej Katarzyny de Valois, żony Henryka V, wciągniętej w intrygi na dworze królewskim w piętnastowiecznej Anglii....