Recenzja książki: (Nie)odnalezione

Recenzuje: Ewelina Górowska

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z kolejnym bardzo ciekawym i wciągającym kryminałem, który nie pozwolił mi się odłożyć na bok bez poznania zakończenia. Jeśli czytaliście "Zapisane we krwi" będziecie zadowoleni i z tej historii, bo "(Nie)odnalezione" to jej kontynuacja, jeśli jeszcze jej nie znacie, koniecznie zacznijcie od niej, by łatwiej było zrozumieć postępowanie głównej bohaterki, i uzmysłowić sobie ile zła może wyrządzić człowiek drugiemu człowiekowi.

Świetny pomysł na fabułę i jej konstrukcja sprawiła, że nie sposób się oderwać od tej historii. Nie będę jej ponownie streszczać, bo opis wydawcy już wiele mówi, a historia sama w sobie jest dość zawiła i obawiam się, że mogłabym Wam coś przez przypadek zdradzić i zepsuć tym samym całą przyjemność z odkrywania tej historii. Podpowiem tylko, żebyście byli przygotowani na szok i niedowierzanie, bo tych dwóch emocji na pewno Wam tu nie zabraknie. Znajdzie się też sporo akcji dla fanów sensacji oraz osób, które interesują się psychologią, dlatego też na olbrzymi plus w tej historii zasługuje warstwa psychologiczna wszystkich postaci- jest ona niezwykle autentyczna i pokazująca, że wszyscy nosimy maski, choć nigdy się do tego nie przyznajemy, gramy na każdej płaszczyźnie i udajemy kogoś, kim nie jesteśmy. Łatwo damy się przekonać jak bardzo przeszłość wpływa na teraźniejszość i przyszłość, że każdy wybór niesie za sobą konsekwencję,
Pomysł na przemienną narrację i usadowienie jej w dwóch różnych płaszczyznach czasowych też jest świetnym zabiegiem, bo dzięki temu poznajemy najbardziej intymne myśli bohaterów, i motywy jakimi się kierują, obnażając przy tym ich chorą i wypaczoną psychikę, zniekształconą wizję świata i samo postrzegania. Książkę czyta się szybko, podzielona jest ona na cztery części, każda z nich skupia się na innym "bohaterze" idealnie łącząc wszystkie wątki w klarowną spójną i logiczną całość.
Bohaterowie są dopracowani, nikt tu nie jest zbędny i każdy wnosi wiele emocji do tej historii. Ich konstrukcja początkowo pozwala ich nawet polubić, jednak im dalej posuwamy się w fabule, tym szybciej zmieniamy o nich zdanie.
Akcja powieści toczy się dość szybko, może niejednokrotnie zaskoczyć, dostarcza mnóstwa emocji, nie brakuje tu zła i mroku wypływającego niemal z każdej strony, ale odniosłam wrażenie, że końcówka została napisana zbyt chaotycznie i szybko zakończyła całe żmudne i zawiłe śledztwo. Czuję mały niedosyt, ale to takie tam moje marudzenie.

Książka napisana ładnym językiem, wciąga i pokazuje moc ludzkich emocji. Bardzo się cieszę, że mogłam ją poznać i z ciekawością wyglądam kolejnych historii, które wyjdą spod pióra pani Szumskiej.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak, jeśli jednak nie znacie "Zapisane we krwi" koniecznie zacznijcie od niej. Dostaniecie pełen obraz tej historii i zrozumiecie, jak bardzo choroba psychiczna może wpłynąć na całe życie, jak człowiek może stać się zły, choć jemu wydaje się, że jest przecież wszystko ok.

Kup książkę (Nie)odnalezione

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce (Nie)odnalezione
Autor
Książka
(Nie)odnalezione
A.E. Szumska
Inne książki autora
Zapisane we krwi
A.E. Szumska0
Okładka ksiązki - Zapisane we krwi

A.E. Szumska - Matka dwójki dzieci, żona. Entuzjastka podróży i kobieta wielu pasji. Od lat pracuje w bankowości. "Zapisane we krwi" jest jej debiutem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy