Jak dotąd w języku polskim ukazało się już ponad trzydzieści publikacji – powieści i dramatów – francuskiego pisarza, Erica-Emmanuela Schmitta. W swoich dziełach autor z ogromną wnikliwością porusza ważne tematy, skupiając się jednak przede wszystkim na życiu, jego blaskach i cieniach. Podobnie jest w kolejnej publikacji Schmitta, Madame Pylinskiej i sekrecie Chopina, książce bardzo osobistej, ujawniającej nieznane szczegóły z życia autora.
Dziewięcioletni Eric-Emmanuel unikał starego, stojącego w salonie fortepianu. Ten sam dziewięcioletni Eric-Emmanuel, zasłuchany w wydobywające się z wiekowego instrumentu nuty, za sprawą gry ciotki Aimee zakochuje się w dźwiękach muzyki Chopina. Do tego stopnia, że postanawia zgłębić tajniki gry na fortepianie. I chociaż umiejętności, jakie nabył Eric w trakcie lat swojej nauki, są całkiem spore, mężczyzna zdaje sobie sprawę z tego, że wciąż nie potrafi oddać dźwięków kompozycji Chopina w należyty sposób. Po przeprowadzce do Paryża, gdzie rozpoczyna studia, zapisuje się na lekcje fortepianu do madame Pylinskiej. Eric-Emmanuel nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, ile wyniesie z niekonwencjonalnych i oryginalnych porad ekscentrycznej polskiej nauczycielki.
Madame Pylinska i sekret Chopina to niewielka, ledwie dziewięćdziesięciostronicowa opowieść o fascynacji muzyką wybitnego polskiego kompozytora, ale nade wszystko o odkrywaniu kolorów życia. I chociaż Chopin zajmuje w opowieści niezwykle ważne, wręcz kluczowe miejsce, a zachwyt nad jego dokonaniami, twórczością i muzyką zapiera dech w piersiach, to jest to właściwie jedynie pretekst, by powiedzieć czytelnikom o tym, o czym w codziennym zabieganiu często zapominamy. Autor, opierając się na własnym przykładzie, skłania by cieszyć się życiem w najdrobniejszych jego przejawach. By chłonąć otaczającą nas momentami ciszę, zachwycać się szumiącym w drzewach wiatrem, dostrzegać kroplę rosy uwięzioną w płatkach kwiatów... Te drobiazgi sprawiają, że z zupełnie innej perspektywy spojrzymy na własną codzienność – na bliskich, którzy nas otaczają, na emocje, jakie w nas buzują. Dzięki temu odkryjemy całą paletę dobrych uczuć, którymi będziemy chcieli obdarzać ukochane osoby.
Schmitt zabiera czytelników w podróż do swojego świata, ale nie po to, by go zszokować czy zaskoczyć, ale by pokazać, że czasami droga, jaką podążamy, prowadzi nas do zupełnie innego niż początkowy zakładany celu. Eric-Emmanuel z ogromną wnikliwością opowiada o tym, jak różnie potoczyć się może ludzkie życie, jak często stwarzamy pozory, by chronić ukochane osoby i z jaką desperacją pragniemy, by śmierć nie oznaczała końca historii, jaką piszemy.
Książka Madame Pylinska i sekret Chopina utrzymana jest w charakterystycznym, kwiecistym, pełnym porównań i metafor stylu Erica-Emmanuela Schmitta. Dla wielbicieli „złotych myśli" będzie to prawdziwy skarb, ale i miłośnicy twórczości Schmitta poczują się usatysfakcjonowani. W opowieści nie zabrakło także wtrąconych jakby mimochodem w poważniejsze kwestie lekkich, czasami frywolnych żartów.
Madame Pylinska i sekret Chopina to publikacja, która nie ustępuje w niczym wcześniejszym książkom autora, czytelników szukających odpowiedzi na fundamentalne pytania może skłonić do refleksji, z pewnością też mocno podbuduje naszą dumę narodową.
Po co jechać do Jerozolimy? Dopiero podróż daje odpowiedź. By zderzyć własne wyobrażenia z surową materią historii i spalonej słońcem ziemi. By zrozumieć...
Zdesperowany bohater na skraju samobójstwa podpisuje iście faustowski pakt ze spotkanym przypadkowo artystą. Odda się w jego ręce, w zamian za co...