Recenzja książki: Lokatorka Wildfell Hall

Recenzuje: Katarzyna Denis

Nowi sąsiedzi są często obiektem niemałego i stale rosnącego zainteresowania większości okolicznych mieszkańców. Ludzie, kierowani niebywałą ciekawością, niemal natychmiast pragną dowiedzieć się wszystkiego na temat przeszłości, teraźniejszości i planów nowo poznanych znajomych. Tak samo było z Helen Graham, która niespodziewanie zamieszkała w rezydencji Wildfell Hall i tym samym od razu trafiła na języki miejscowych kobiet.
 
We wsi wiele jest najróżniejszych pogłosek dotyczących tajemniczej młodej wdowy. Wielu uważa, że Graham musi mieć coś na sumieniu, skoro świadomie i dobrowolnie izoluje się od lokalnej społeczności. Jednak w tego typu doniesienia nie wierzy Gilbert Markham - młody ziemianin, który nową sąsiadkę od pierwszego momentu obdarzył niezwykłe silnym uczuciem. Wbrew wszystkiemu, walczy on o dobrą opinię i reputację ukochanej. Czy jednak rzeczywiście Helen Graham jest tak niewinna, jak może się wydawać? I - co najważniejsze - czy naprawdę jest tą osobą, za którą się podaje?
 
Lokatorka Wildfell Hall to powieść nieporównywanie lepsza od debiutanckiej książki Anne Bronte Agnes Grey. Przede wszystkim akcja jest żywa, barwna, a bohaterowie nie boją się uzewnętrzniać własnych emocji. Emocjonalność postaci okazuje się w przypadku tej powieści dużym zaskoczeniem, ponieważ jedną z cech charakterystycznych twórczości sióstr Bronte była raczej uległość, pobożność i podporządkowanie panującym konwenansom występujących w powieści bohaterów.
 
Powieść angielskiej pisarki utrzymana jest w formie nietypowych listów głównego bohatera, adresowanych do jego przyjaciela Halforda. Dlaczego nietypowych? Ponieważ nie znajdziemy tutaj żadnego wstępu, zakończenia czy też innych typowych dla korespondencji elementów. Gdyby nie bezpośrednie zwroty do adresata, czytelnik mógłby w ogóle się nie zorientować, że owa historia jest jedynie serią wiadomości, wymienianych między dwoma mężczyznami. Nie da się też ukryć, że owa korespondencja jest niebywale obszerna. 
 
Książkę Anny Bronte bez wątpienia można również określić mianem „powieści szkatułkowej”, bowiem fabuła utworu składa się z dwóch odrębnych opowieści, tworzących spójną, logiczną całość. Odbiorca najpierw poznaje historię ziemianina Gilberta Markhama, który później, wszedłszy w posiadanie pamiętnika pani Graham, opisuje czytelnikowi koleje losu tajemniczej wdowy. 
 
Za kolejny atut książki można uznać niezbyt długie rozdziały, które ułatwiają i przyspieszają lekturę. Ponadto Lokatorka Wildfell Hall - tak samo, jak i inne powieści, opublikowane przez wydawnictwo MG, posiada zachwycającą oprawę graficzną. 
 
Lokatorka Wildfell Hall to powieść godna polecenia zarówno ze względu na opisaną historię, jak i na sposób jej przedstawienia. Anne Bronte stworzyła fabułę, która bez wątpienia zapadnie czytelnikowi w pamięć na długi czas.
 
www.public-reading.blogspot.com

Kup książkę Lokatorka Wildfell Hall

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Lokatorka Wildfell Hall
Autor
Książka
Inne książki autora
Agnes Grey
Anne Brontë0
Okładka ksiązki - Agnes Grey

Pierwsze polskie wydanie. Co znaczyło być guwernantką - inspirowana prawdziwymi przeżyciami autorki opowieść o trudach i upokorzeniach doświadczanych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy