Klementynka to zabawna historia kilku dni z życia ciekawej świata dziewczynki, której pomysły nie zasługują na uznanie otoczenia.
Klementynka chodzi do trzeciej klasy, jest bystrym i pomysłowym dzieckiem o artystycznej duszy. Szybko myśli, szybko mówi i szybko działa. W przeciwieństwie do swojego brata o anielskim usposobieniu, Klementynka to istny diabełek. Bardzo chce być grzeczna, ale ciągle pakuje się w coraz to gorsze tarapaty.
Opisany tydzień z życia dziewczynki to pasmo samych „niechcianych wpadek” uroczej, niezwykłej osóbki. Tydzień nie zapowiadał tragedii i zaczął się nawet od dwóch dobrych znaków, ale potem było coraz gorzej. W poniedziałek Klementynka wylądowała na dywaniku w gabinecie dyrektorki, we wtorek mama jej przyjaciółki się na nią obraziła. Kolejne dni przynosiły następne zmartwienia i kłopoty. Jej przyjaciółka przestała się do niej odzywać, nawet jajko w jajecznicy się nie ścięło i w dodatku mama bardzo zdenerwowała się na Klementynkę. To wszystko doprowadziło do tego, że pomyślała, iż rodzice chcą ją… oddać!
Sara Pennypacker uczy młodego czytelnika, jak zwracać uwagę na szczegóły, pokazuje, że obserwacja świata, który istnieje wokół nas, może stać się ciekawym doświadczeniem. Czytelnik może utożsamiać się z bohaterką, której problemy, kłopoty są bliskie wielu dzieciom. Nie brakuje w niej porównań, opisu cech charakterów i – co ważne – w sposób zabawny przedstawiona jest trapiąca dzieci w tym wieku wieczna rywalizacja pomiędzy rodzeństwem. Pokazane są przemyślenia małej dziewczynki i jej ciągła potrzeba przypodobania się rodzicom i otoczeniu. Autorka dobrze przedstawiła zdolności percepcyjne dzieci, ich sposób myślenia, zastanawiania się, umiejętność stawiania pytań.
Czytelnik może poczytać również o tak ważnych aspektach życia, jak przyjaźń, pierwsze kłótnie, wybaczanie i przepraszanie oraz o strachu, jaki może odczuwać ktoś, komu wydaje się, że staje się niepotrzebny, o tęsknocie za ukochaną, utraconą kotką ale również o tak przyziemnych rzeczach, jak sprzątanie, które dla wielu maluchów jest koszmarem dnia codziennego.
Czarno-białe ilustracje Marli Frazee w sposób zabawny przedstawiają opisane sytuacje, ale także pobudzają wyobraźnię młodego czytelnika. Duża czcionka sprawia, że książka jest odpowiednia dla dzieci samodzielnie czytających. Dzięki wielu interesującym dialogom, niepozbawionym humoru i ciekawych dygresji, dobrze i szybko czyta się tę książkę. Wartka akcja i zmieniające się jak w kalejdoskopie sytuacje nie pozwalają na odłożenie „Klementynki” na później.
Ta zabawna, ale też wzruszająca opowieść, niesie z sobą również bardzo ważne przesłanie dla rodziców. Błahe kłopoty naszych pociech to niekiedy dla nich wielkie tragedie i nie należy ich ignorować. Podsłuchane rozmowy rodziców mogą być błędnie zinterpretowane przez dzieci, co może prowadzić do poważnych konsekwencji. Na szczęście w tym opowiadaniu wszystko dobrze się kończy.
Opowieść ta, która na długo zapadnie w pamięć dzieci, przeznaczona jest dla dziewczynek w wieku od 8 do 10 lat. Trzeba jednak pamiętać i o tym, że problemy, z jakimi boryka się Klementynka, nurtują również młodsze dziewczynki. Książeczka Pennypacker spodoba się więc zapewnie także zbuntowanym i zwariowanym sześcioletnim dziewczynkom. Z uwagi na wiele ważnych problemów poruszanych w książce, warto ją poczytać wspólnie z dzieckiem.
PAX to wzruszająca i ponadczasowa opowieść o chłopcu i jego lisie (lub lisie i jego chłopcu), o stracie i miłości, dzikiej naturze i wolności oraz wojnie...
Pewnego lata dwoje dzieci odkrywa pośrodku miejskiego zgiełku zaczarowaną krainę. Ware nie może się doczekać wakacji: będzie wreszcie mógł do woli...