Recenzja książki: Hiszpańskie oczy

Recenzuje: danutka

Każda kobieta wie, że wychowanie dziecka jest zadaniem niełatwym. Każda świadoma kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że wymaga to ciągłej pracy nie tylko nad dzieckiem, ale i nad sobą. Pomagają w tym doświadczenia, jakie wynosi się z domu rodzinnego, jeśli są dobre. Gorzej, gdy przeważają te złe. Nawet dzieci otoczone, wydawałoby się, miłością i staraniem, miewają duże problemy z akceptacją siebie i znalezieniem swojego miejsca w życiu. Bo kochać też trzeba mądrze i, przede wszystkim, świadomie. Miłość zaborcza, miłość nadopiekuńcza, miłość oparta na nienawiści i wyparciu nie przysłuży się ani dziecku, ani matce. W takiej sytuacji kluczowe staje się uświadomienie sobie, że coś jest nie tak, jak powinno, że coś się nie zgadza, a potem poszukiwanie rozwiązania i dążenie do zmiany - przede wszystkim siebie i swojego nastawienia. Jeśli kobieta wykona tę pracę dobrze, ma szansę wychować szczęśliwą, pewną swojej wartości, akceptującą siebie córkę. I poczuć się spełnioną w macierzyństwie.

 

Anna jest nieszczęśliwa. Ma córkę, która niszczy siebie, przy okazji unicestwiając związki z matką i synem. Ale istnieje ważki powód, dla którego od początku nie potrafiła zaakceptować istnienia Ewy – córka została poczęta w wyniku gwałtu. Anna nie potrafiła pokochać tego dziecka, przez lata nie potrafiła go nawet dotknąć, przytulić. Wpłynęło na to również zimne wychowanie, jakiemu sama została poddana, bez czułości i bliskości własnych rodziców. Gdy Ewa coraz gorzej radzi sobie w życiu, gdy powoli się wyniszcza, matka szuka dla niej pomocy u psychologa. Początkowo obu kobietom trudno się otworzyć, jednak z czasem mówią coraz więcej, zaczynają akceptować prawdę o sobie i o tej drugiej oraz rozumieć, w czym tak naprawdę tkwi problem. To nie znaczy jednak, że od razu wiedzą, jak go pokonać.

 

Poznajemy Annę stopniowo - raz tę współczesną, borykającą się z opieką nad córką i wnukiem, a raz dawną, z czasów powstania warszawskiego i zesłania do łagru. Kolejne odsłony ukazują kobietę nieszczęśliwą, zagubioną, łaknącą miłości czy to od uwielbianego mężczyzny, dla którego gotowa jest zrobić wszystko, czy od kobiety, która pomaga jej przetrwać następny trudny rok w niewoli. W tych naprzemiennych obrazach uwidaczniają się przyczyny i skutki, niekiedy odległe w czasie, a niekiedy natychmiastowe. I coraz lepiej można zrozumieć, dlaczego Anna nie radzi sobie z emocjami, dlaczego nie potrafi okazać córce zaufania, a całą zaborczą miłość przeniosła na wnuka – lęk o bliskich zamraża rozsądek, nie pozwala odetchnąć swobodnie, dusi i gniecie, każe pilnować, chronić i osłaniać, nawet wbrew woli dorosłego dziecka. Zrozumiałe też staje się dążenie Ewy do samounicestwienia, powolne zabijanie siebie, kaleczenie ciała, brak matczynych starań o syna. Ważny staje się moment, gdy obie kobiety uświadamiają sobie, że dłużej tak się nie da żyć, że złe relacje między nimi doprowadzą do katastrofy, że muszą się rozdzielić, by przestać wywierać na siebie nawzajem destrukcyjny wpływ. Czy jednak znajdą siłę na tak radykalny krok? Czy ktoś im w tym pomoże, wytłumaczy, wesprze?

 

Hiszpańskie oczy to bardzo dobra powieść o kobietach i dla kobiet. Raczej dla tych dojrzałych, matek córkom, które w pewnym momencie życia uświadomiły sobie, że łączą je z Anną lub Ewą jakieś wspólne doświadczenia, że dzielą któryś z problemów, i uznały, że czas na zmiany. Mogą się nauczyć, jak poradzić sobie z pewnymi przeciwnościami albo jak próbować uniknąć niesprzyjających okoliczności, mogą wreszcie uświadomić sobie, że potrzebna jest pomoc z zewnątrz, świeże spojrzenie fachowca, rada osoby, która widzi problem z dystansu i wie, jak mu zaradzić. To proza bardziej zrozumiała dla tych dojrzałych kobiet, które miały okazję zetknąć się w dzieciństwie z brakiem miłości albo z miłością zaborczą, spaczoną nadmiarem kontroli, z brakiem oparcia, niekonsekwencją dorosłych – tym wszystkim, co nie pozwala na rozwinięcie skrzydeł i utrudnia samodzielne, odpowiedzialne życie.

Kup książkę Hiszpańskie oczy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Hiszpańskie oczy
Książka
Hiszpańskie oczy
Maria Nurowska
Inne książki autora
Sprawa Niny S.
Maria Nurowska0
Okładka ksiązki - Sprawa Niny S.

Radca prawny Jerzy Baran zostaje zastrzelony w swoim warszawskim mieszkaniu. Śledztwo prowadzi komisarz Zawadka, doświadczony policjant, wciąż szukający...

Panny i wdowy t. III
Maria Nurowska0
Okładka ksiązki - Panny i wdowy t. III

Trzeci tom, nowej, trzytomowej edycji głośnej sagi Marii Nurowskiej, przeniesionej na początku lat 90. na ekran kinowy i telewizyjny, obejmuje ponad sto...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy