Tanner Thomas jest reporterem wojennym. Jego życie rozsypało się ostatnio w gruzy, podobnie jak wiele domów. W ostrzale zginęła bowiem Stella - jego długoletnia przyjaciółka i współpracowniczka. Tanner nie może sobie poradzić z myślą, że nie potrafił jej ochronić. Wybiera paradoksalny sposób na radzenie sobie ze złamanym sercem - wraca do pracy, świadomie jadąc znów na teren działań wojennych. Tam poznaje tajemniczą Beux, która najpierw staje się jego partnerką łóżkową, a potem zawodową. Rozpoczyna się wspólna szalona przygoda reporterska i osobista.
Taniec nad otchłanią doskonale oddaje charakter książki. Emocje są stale na bardzo wysokim C. Nie ma tu praktycznie spokojniejszych fragmentów. Zaskakujące zwroty akcji, wybuchy pocisków i namiętności. Nie sposób się nudzić i nie sposób oderwać od lektury. Czytelnicy cały czas są na froncie - dosłownie i w przenośni. Silne emocje, ostry seks (jak zwykle ukazany wyjątkowo dosłownie, co zdaje się być normą w przypadku tej właśnie autorki), lejący się alkohol, a wszystko to w scenerii miasta ogarniętego wojną.
Wciągająca lektura, trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
Kalina Beluch
Ryker Lockhart, znany prawnik specjalizujący się w wywlekaniu brudów i wykorzystywaniu najintymniejszych sekretów podczas rozwodów...
Miałam go już nigdy więcej nie spotkać. Poznaliśmy się w nocnym klubie. Zaczął mnie podrywać przy barze, a ja wprost nie mogłam oderwać od niego wzroku...