Sięgając po którąś z powieści Danuty Noszczyńskiej – czy to po jedną z pierwszych książek, takich jak Blondynka moralnego niepokoju czy Hormon nieszczęścia, czy po pozycje o zdecydowanie bardziej „poważnej” tematyce – Pod dwiema kosami, czyli przedśmiertne zapiski Żywotnego Mariana i Wszystkie życia Heleny P., czy też po najnowszy tytuł, Farbowaną blondynkę – możemy mieć pewność, że publikacje te nas zauroczą i sprawią, że po każdym kolejnym tytule odczuwać będziemy swoisty „głód Noszczyńskiej”. Harpia, przedostatnia książka autorki, była już swego rodzaju zapowiedzią, że prawdopodobnie wkrótce czytelnik będzie mógł się spodziewać powrotu do atmosfery znanej ze zdecydowanie lżejszych – pierwszych – powieści autorki. I tak też sprawa się ma z Farbowaną blondynką. Powieść to bowiem lekka, zabawna, autorka nie stroni w niej od dowcipów słownych i sytuacyjnych, ale nie unika też ważnych zagadnień i stawia poważne pytania.
Tamara to trzydziestoletnia kobieta sukcesu. Dziewczyna pochodzi z małego miasteczka i ponad wszystko pragnie wniknąć w strukturę wielkiego, modnego miasta, do którego przeprowadziła się - jak to się mówi - „za pracą”. A pracuje w „czekoladowej” korporacji na jednym z kierowniczych stanowisk, dzieląc swój cenny czas pomiędzy obowiązki zawodowe, rzadkie spotkania z przyjaciółkami, czy też relacje z aktualnym partnerem. Kiedy związek Tamary się rozpada – a okazuje się, że najbliższe przyjaciółki również są obecnie bez "drugich połówek" – dziewczyny zaczynają spędzać ze sobą większość wolnych wieczorów. Tamara oraz jej przyjaciółki stanowią typowe przykłady konsumpcyjnego podejścia do życia. Zarobione pieniądze lokują w eleganckich apartamentach, kupują drogie samochody i piękne ubrania. Nad wyraz dbają także o swój wizerunek. W myśl zasady: „jak cię widzą, tak cię piszą”, kobiety regularnie odwiedzają nie tylko fryzjerów czy kosmetyczki, ale posiadają też "abonament" w klinikach odnowy biologicznej czy w gabinetach medycyny plastycznej. Zmiana koloru włosów, powiększenie ust czy biustu to dla dziewczyn codzienność. To wręcz obowiązek, którego nie można zaniedbać. Gdy więc na horyzoncie życia Tamary pojawia się prawdziwy książę z bajki, mężczyzna wręcz idealny, kobieta tym bardziej postanawia o siebie zadbać. Czy miłość wymaga takich poświęceń? I co naprawdę powinno się liczyć w relacjach damsko-męskich? Czy Tamara gotowa jest do prawdziwego i bezwarunkowego uczucia?
W swojej powieści Danuta Noszczyńska próbuje zmierzyć się z tematem wizerunku i szczególnej – wręcz przesadnej - o niego dbałości, jaką można zaobserwować tak u współczesnych kobiet, jak i u mężczyzn. Z "szarych myszek", na które w szkole nikt nie zwracał uwagi, ba, z kobiet, które „malują się” tylko z obowiązku i faktu, że po prostu "tak wypada", zmieniają się one w boginie salonów piękności, dla których wszelkie kosmetyczne nowinki są miodem na zbolałe serce. Współczesny świat promuje takie wzorce – jeśli chcesz osiągnąć sukces w życiu zawodowym czy prywatnym, musisz dobrze wyglądać, musisz zwracać na siebie uwagę często nie tyle wiedzą czy umiejętnościami, ale kolorem włosów i zadbaną, bez śladów najmniejszej skazy cerą. Ale czy aby na pewno wszyscy mierzą nas taką miarą?
Farbowana blondynka to w gruncie rzeczy opowieść o miłości – nie tej papierowej czy tabloidowej – ale tej prawdziwej, której szukamy nie tylko na czas młodości, ale też na trudniejsze czasy starości i chorób. Tamara musi uświadomić sobie, że aby znaleźć się u boku upragnionego mężczyzny, powinna zerwać ze swoją sztucznością, ze skrzętnie budowaną fasadą, która tak naprawdę ma niewiele wspólnego z prawdziwym „ja” głównej bohaterki.
Bardzo interesująco przedstawiła Danuta Noszczyństa zaściankowość i małomiasteczkowość swoich bohaterów. Chociaż wydaje się ona oczywista w kontekście mamy, siostry i dawnych znajomych Tamary z liceum, którzy pozostali w rodzinnej mieścinie, to cecha ta może zaskakować w przypadku głównej bohaterki. Dopóki pewne sprawy nie dotykają Tamary osobiście, dopóty kobieta uważa się za najbardziej światową, otwartą i tolerancyjną osobę na świecie. Gdy jednak na jaw wychodzą pewne kontrowersyjne fakty związane z jej siostrzeńcem, a także ze związkiem jednej z jej przyjaciółek, Tamara nie potrafi od razu przejść obok nich do porządku dziennego.
Danuta Noszczyńska w Farbowanej blondynce po raz kolejny dotyka istotnych, ale często przemilczanych problemów. Demaskuje i krytykuje sztuczność, która niewiele ma wspólnego z higieną i dbałością o własny wygląd. Pokazuje także, że pewnych poglądów i wyobrażeń, które przylgnęły do nas w domach rodzinnych, nie jesteśmy w stanie tak łatwo zmienić. Nie pomoże w tym przeprowadzka do modnego dużego miasta czy otaczanie się równie „światowymi” znajomymi.
Farbowana blondynka to zabawna i bardzo przyjemna powieść, którą czyta się błyskawicznie, niejednokrotnie wybuchając gromkim śmiechem. Książka Danuty Noszczyńskiej po raz kolejny zdecydowanie wyróżnia się na tle tysięcy innych, zalewających obecnie rynek, powieści obyczajowych. Świetny styl, wnikliwe spostrzeżenia, niebanalne sytuacje i zaskakujące zwroty akcji - to największe atuty, ale i cechy charakterystyczne powieści Danuty Noszczyńskiej.
I odpuść nam nasze winy... Na ile życie jest zależne od naszych wyborów, na ile od przypadku, a może kieruje nim wyłącznie przeznaczenie? Nad tym zastanawia...
Każdy człowiek rodzi się z szansą na szczęście. Musi mu tylko nie przeszkadzać. Alina jest kobietą po pięćdziesiątce. Usilnie stara się wyprzeć z pamięci...