Poznajmy chłopca zwanego Wen Olchą (jego inne, sekretne imię brzmi... Głupi Kundel). Jak wszystkie dzieci, musi się uczyć. Z woli ojca pobiera nauki, potrzebne, żeby w przyszłości być wiernym sługą cesarza. Jego babcia, buntowniczka, dba o inną edukację Wena. Pokazuje mu podstawy magii. Niestety, oba rodzaje nauki są często ze sobą sprzeczne. Chłopiec stoi przed trudnym wyborem. Na jaką drogę się zdecydować – wymarzoną przez ojca czy przez babcię? A może po prostu własną?
Dłoń Króla Słońca – pierwszy tom cyklu Kroniki Olchy – to książka pełna niezwykłej magii i zwykłego okrucieństwa. Mocno angażuje emocjonalnie. Każde z nas przecież stawało przed trudnym wyborem drogi.
dr Kalina Beluch
Tam, gdzie upada hierarchia, jej miejsce zajmuje okrucieństwo. Rebelia osiąga punkt wrzenia. Powstańcy nie cofną się przed niczym, byle uwolnić się od...