Romans z Chopinem?
Dagerotyp to pierwsza w historii fotografia wykonywana na powierzchni posrebrzanej płytki miedzianej i wywoływana w oparach rtęci. Ten suchy opis nie oddaje jednak wartości sentymentalnej tego odbicia rzeczywistości dawnych czasów. Skupiając się na wyłaniających się z mroku twarzach, naznaczonych plamami wilgoci i kolejami losu, mamy nieodwracalną szansę przenieść się do minionej epoki, gdzie królują piękne suknie, bale i muzyka takich kompozytorów jak Liszt czy Chopin.
W taką sentymentalną podróż śladami wielkiego człowieka, znanego z romantycznego Nokturnu Es-dur, Preludium e-moll czy sonaty b-moll, wyrusza Lucyna Olejniczak. W książce „Dagerotyp. Tajemnica Chopina” wibrują dźwięki muzyki, doznania estetyczne zapewniają dzieła zebrane w Luwrze, a klimat przeszłości przynosi zapach konwalii.
Wraz z Lucyną i jej partnerem, Tadeuszem, przybywamy do miasta zakochanych i artystów - Paryża, na zaproszenie ich francuskich przyjaciół, Sophie i Claude`a. Praca, którą wykonywała w przeszłości Lucyna jako opiekunka ich dzieci, stała się początkiem wspaniałej i trwałej więzi opartej na zainteresowaniach i zaufaniu. Znając pociąg Lucyny do zagadek i tropienia tajemnic, Francuzi szykują dla pisarki nie lada niespodziankę. W starym sekretarzyku stojącym w ich zamku w Szampanii odnaleźli bowiem plik listów należących do odległej przodkini Sophie ze strony matki. Ta piękna i utalentowana kobieta, malarka, a zarazem czarna owca w rodzinie, która związała się z paryską cyganerią, w swoich zapiskach odkrywa fascynujące i pełne przygód życie. Historia Marie to opowieść z I połowy XIX wieku mająca swój początek w Paryżu roku 1832, kiedy to spotyka intrygującego kompozytora. Czy był nim Chopin?
Pragnienie autorki, aby to właśnie ten utalentowany Polak skradł serce młodej malarki staje się również naszym życzeniem. Lucyna z zapałem szuka w wyblakłych zapiskach choć śladu romansu z Chopinem, a to osobliwe dochodzenie odsłania przed nami niezwykłą atmosferę minionych stuleci.
Książka nie zamyka nas jednak w olbrzymich pomieszczeniach zamku w Trigny, poznajemy także samą stolicę Francji, gdzie możemy chłonąć paryski szyk, smakować wyborne jedzenie czy wędrować śladami muzyka. I tak z poznanym w Luwrze mężczyzną, Markiem, Lucyna przechadza się po bulwarze Poissonnière, podąża w kierunku wilgotnego mieszkania przy Citè Bergère i eleganckiej Chaussèe d`Antin, by zakończyć wspomnienia o Chopinie przy placu Vendôme.
Lucyna Olejniczak, pisząc powieść „Dagerotyp. Tajemnica Chopina”, stworzyła wyjątkowy portret człowieka, który kochał, tworzył i cierpiał. Niezwykła plastyczność języka, jakim posługuje się autorka, sprawia, że bez trudu wyobrażamy sobie tragiczne w skutkach uczucie, które połączyło bogatą arystokratkę i początkującego kompozytora i nawet brak jednoznacznych dowodów na to, że ukochanym Marie był właśnie Fryderyk nie burzy naszego obrazu miłości.
Trudno jest sklasyfikować „Dagerotyp (…)” ze względu na jego wielowymiarowość, ocieramy się bowiem o tajemnice przeszłości, chłoniemy teraźniejszość, a nasze zmysły stają się niezwykle wrażliwe na piękno nakreślone piórem. Jednocześnie borykamy się z problemami w związku Lucyny i z zazdrością Tadeusza, łamiemy stereotypy i odnajdujemy skarby ukryte na stryszku. Popijając prawdziwego szampana i sącząc ratafię, przekonujemy się, że również prawdziwa coup de foudre (czyli miłość od pierwszego wejrzenia) jest możliwa, a trudny do uchwycenia erotyzm Francji dobrze wpływa na każdy związek.
Marząc o uczuciu, przemierzając mroki historii i dając się ukoić lekturze wyśmienitej książki Olejniczak, zasypiamy w pokoju, gdzie oprócz woni dymu i starych mebli unosi się ulotny zapach konwalii, za którymi tęsknił Fryderyk na obczyźnie.
Dobranoc Marie… Dobranoc, Fryderyku …
Piąta w cyklu powieść o klątwie, która wciąż ciąży nad rodziną. Jest rok 1957. Weronika, córka Matyldy, dopiero wkracza w dorosłość, a już...
Napisana z rozmachem opowieść udowadniająca, że ludzkie emocje niezależnie od czasów są zawsze takie same. Litwa, rok 1382. Ośmioletnia Milda cudem unika...